co z szybami podczas malowania
Moderatorzy: kartonwork, Edmund_Nita, Tempest
co z szybami podczas malowania
Witam! mam nielada problem awięc do rzeczy.
Ostatnio stalem się posiadaczem plastikowego modelu Boeinga 747-400 w skali 1:125 i mam z nim problem. Jak pomalować kadłub (w 99% bialy) mam aerograf, farbe ale... co z szybami?? jak je zamaskować? Czy jedyna metoda to mozolne wycinanie kwadracików i przyklejanie każdego za każde okno?? niewiem ile ich jest ale duuuuuuuuużo.
Ostatnio stalem się posiadaczem plastikowego modelu Boeinga 747-400 w skali 1:125 i mam z nim problem. Jak pomalować kadłub (w 99% bialy) mam aerograf, farbe ale... co z szybami?? jak je zamaskować? Czy jedyna metoda to mozolne wycinanie kwadracików i przyklejanie każdego za każde okno?? niewiem ile ich jest ale duuuuuuuuużo.
Nakładanie maskolu na kilkadziesiąt okienek, tak aby każde miało ten sam kształt jest praktycznie niewykonalne. Chyba że, te okienka mają wokół szybek jakąś kryzę lub rowek organiczający rozlewanie się tego specyfiku. Taśma jest wg mnie dużo prostsza w użyciu. Problemem może być jedynie wycięcie tak małych kółek. Trzeba by dopasować jakiś wybijak choć nie wiem jak taśma z tym narzędziem współpracuje bo nie próbowałem.
Lekarstwem na ten problem jest wizyta w jakiejś firmie reklamowej.jedyna metoda to mozolne wycinanie kwadracików i przyklejanie każdego za każde okno?? niewiem ile ich jest ale duuuuuuuuużo.
Na ploterze można wyciąć nieograniczoną ilość takich kwadracików.
Ze zwykłej samoprzylepnej folii reklamowej.
W skali 1:125 jaką przekątną mają te okienka?
Jeśli mniej niż 1/4" to nie powinno być problemu z użyciem clerfixu. W ten sposób robiłem szybki w jachcie holenderskim a i chyba Siene wykorzystał ten specyfik do zrobienia osłonki świateł pozycyjnych. Clerfix ma konsystencje wikolu a po wyschnięciu daje krystalicznie czystą błone. W tej skali nie powinien być zbyt widoczny niewielki menisk powstający przy wysychaniu.
Jeśli mniej niż 1/4" to nie powinno być problemu z użyciem clerfixu. W ten sposób robiłem szybki w jachcie holenderskim a i chyba Siene wykorzystał ten specyfik do zrobienia osłonki świateł pozycyjnych. Clerfix ma konsystencje wikolu a po wyschnięciu daje krystalicznie czystą błone. W tej skali nie powinien być zbyt widoczny niewielki menisk powstający przy wysychaniu.
Clearfix załatwi problem. Lepiej się sprawdza jeśli okienka są okrągłe ( lub mają zaokrąglone rogi ).
Jako maskowanie "wycinane i przyklejane" polecam użycie klejącej części z samoprzylepnych, żółtych karteczek wycinane od linijki - to kiedy rogi są "kanciaste". Sposób starego jest prostszy.
Maskol nigdy nie odchodzi razem z farbą, jeśli farba położona jest odpowiednio cieniutką warstwą i jest dobrze wyschnięta ( czyli musisz poprawnie operować aerografem ).
Pozdrawiam.
Jako maskowanie "wycinane i przyklejane" polecam użycie klejącej części z samoprzylepnych, żółtych karteczek wycinane od linijki - to kiedy rogi są "kanciaste". Sposób starego jest prostszy.
Maskol nigdy nie odchodzi razem z farbą, jeśli farba położona jest odpowiednio cieniutką warstwą i jest dobrze wyschnięta ( czyli musisz poprawnie operować aerografem ).
Pozdrawiam.
Tyle pięknych samolotów do sklejenia...