Czyżbyś czekał na propozycje do kolejnego modelarskiego pojedynku?
[R/G] Focke-Wulf Ta-183 (MPM/Answer 1/33)
Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork
Re: [R] Focke-Wulf Ta-183 (MPM/Answer 1/33)
Nie zabijam, nie kradnę, nie wierzę.
Było smaszno i jaszmije smukwijne
Świdrokrętnie na zegwniku wężały.
Peliczaple stały smutnocholijne,
A zbłąkinie rykoświstąkały...
GUZZISTI
Było smaszno i jaszmije smukwijne
Świdrokrętnie na zegwniku wężały.
Peliczaple stały smutnocholijne,
A zbłąkinie rykoświstąkały...
GUZZISTI
- Heinrich Kosmala
- Posty: 2124
- Rejestracja: sob paź 04 2008, 11:28
- Lokalizacja: Landau/Niemcy
- x 145
Re: [R] Focke-Wulf Ta-183 (MPM/Answer 1/33)
Hej,
zdjęcia nie widać, tylko jakieś kodowania…
zdjęcia nie widać, tylko jakieś kodowania…
Re: [R] Focke-Wulf Ta-183 (MPM/Answer 1/33)
Mam kilka typów
Pewnym faworytem jest Tsingtau, w którym linia bulajów wychodzi ponoć łukiem nad pokład
No i rzekomo znakomity Grumman Duck, którego niesprzedany nakład Janusz Oleś dał na przemiał (a którego szczęśliwie udało mi się właśnie kupić ).
Tymczasem powoli robiOM się skrzydła.
Szkielet skrzydeł ma konstrukcję kesonu. Wydaje się to sensowne. Niestety pozycjonowanie żebra przy kadłubie jest dość zagadkowe, stąd na razie go jeszcze nie wkleiłem:
Tak to będzie montowane:
Zawsze obawiam się kształtowania poszycia skrzydeł. Żeby nie sp....rzyć krawędzi natarcia. Pomalutku, powolutku prętami od większej do mniejszej średnicy + na koniec z użyciem wody jakoś zagiąłem:
Antena teleskopowa rąbnięta ze starego radia jest wielce przydatna. W skrzydle położonym na zdjęciu niżej, trzeba będzie jeszcze popracować stalowym prętem 2mm nad krawędzią po lewej stronie. Trzeba nieco jeszcze zmniejszyć promień zagięcia:
pzdr Grzegorz
ZŁO SQUAD
ZŁO SQUAD
Re: [R] Focke-Wulf Ta-183 (MPM/Answer 1/33)
W kwestii foki - piękny wykon, niby jak zwykle ale mam takie wrażenie, że jak kiedyś Bubka a teraz Duplantis dołożyłeś kolejny 1 cm do rekordu w skoku o tyczce. Co do Ducka to jest sklejalny, bo na kartonbau jest relacja i gotowy model. Modelarz nie czytał polskich forów i nie wiedział, że jest niesklejalny. Ten sam przypadek co Cant. Ale fakt dobrym projektem nie jest i jeden modelarz nawet go lekko poprawił i zmienił kolory oraz udostępnił. Jest pewna nadzieja, że Duck będzie poprawiony przez Pana Janusza ale dla Ciebie Grzegorz i pierwsza wersja będzie sklejalna. A na wypadek ewentualnego pojedynku na Duck-i : GK vs Ceva, rezerwuję sobie miejsce w pierwszym rzędzie.
Re: [R] Focke-Wulf Ta-183 (MPM/Answer 1/33)
Cześć, też miałem zagwozdkę z tym "niespasowaniem" przy kadłubie. Ale wydaje się, że ma to sens. To żebro przy kadłubie jest dwuelementowe i musi być prostopadłe do konstrukcji skrzydła i to wcięcie to umożliwia. Styka się ono potem z kadłubem tylko dolną krawędzią. Poszycie skrzydła pasuje wtedy do linii na kadłubie. Tak to sobie przynajmniej wytłumaczyłem .
Re: [R] Focke-Wulf Ta-183 (MPM/Answer 1/33)
O dziwo, sam jestem zadowolony z dotychczasowego przebiegu prac. Jest parę miejsc niezbyt udanych - w sensie "odbiegających od oczekiwań". Za wcześnie jednak by odtrąbić "sukces". Jestem bowiem dopiero w połowie drogi, a model samolotu można zj..ć na każdym etapie.
Na przykład i przede wszystkim na etapie skrzydeł.
Zgadzam się, że żebro przykadłubowe jest zaprojektowane tak jak piszesz. Niemniej rozważam inną opcję - zamknięcie żebrem skrzydła jak na foto (keson się przesunął przy pozowaniu - powinien być w czarnych liniach na poszyciu) :
Jakoś bardziej mi to pasuje.
Choć trzeba ściąć rogi obu "półżeber".
Skoro jestem ponownie, to jeszcze jedna kwestia. Model wydany w Quest przewiduje przyklejenie końcówek skrzydeł na dwie wręgi. W wydaniu MPM dorysowano pasek łączący. Jednak nie przewidziano, że powoduje to konieczność pomniejszenia końcówki szkieletu o grubość sklejki.
Narysowałem sobie czarnym ile zeszlifować:
I papierem ściernym delikatnie zdjąłem nadmiar na obwodzie żeberka i kesonie:
pzdr Grzegorz
ZŁO SQUAD
ZŁO SQUAD
Re: [R] Focke-Wulf Ta-183 (MPM/Answer 1/33)
Też robiłem na pasek ale miałem inny problem. szkielet skrzydła był za długi o kilka mm względem poszycia i było sporo ścinania krańcowego żebra. Jak w MPM?
Re: [R] Focke-Wulf Ta-183 (MPM/Answer 1/33)
Widziałem w Twoich wpisach. O dziwo, u mnie nie ma takiego problemu. Może jakieś mikrony keson wystaje, ale generalnie pasuje. Końcowe żebro podkleiłem tekturą 0,5 mm.
pzdr Grzegorz
ZŁO SQUAD
ZŁO SQUAD
Re: [R] Focke-Wulf Ta-183 (MPM/Answer 1/33)
Podejrzewam, że ten rozjazd jest gdzieś po mojej stronie bo reszta modelu jak do tej pory jest bardzo dobrze spasowana. Nie mogłem jednak znaleźć konkretnego miejsca. Użyłem laserów z MPM , one mają tak z 1-1,5 mm grubości może tu leży problem.
Re: [R] Focke-Wulf Ta-183 (MPM/Answer 1/33)
Myślę, że tak i nie
To zależy do czego pasowałeś położenie.
Grzebałem chwilę, przy jednym skrzydle. Dopasowując do krawędzi zewnętrznej wyszło mi przy kadłubie, że szkielet wystaje milimetr dołem i odrobinkę górą. Jak dodasz grubszą tekturę to może być odpowiedź.
Autor miał jakiś pomysł. Nie zawsze łatwo jest odgadnąć co miał na myśli. Instrukcja rysunkowa w tym modelu średnio pomaga .
pzdr Grzegorz
ZŁO SQUAD
ZŁO SQUAD