Witam wszystkich
Mam na imię Marcin. Mieszkam w Warszawie. Już od pewnego czasu śledziłem Forum kartonwork, ale dopiero dziś postanowiłem zarejestrować się i sam spróbować. Żona widząc że dość długo śledzę Państwa relacje sprezentowała mi HMS Enterprize Shipyardu.
Po zebraniu potrzebnych narzędzi i materiałów biorę się dziś za model. Zakupiłem w sklepie plastycznym tekturę od 1 do 3 mm. I po tym stwierdziłem że szkielet będę sklejał podklejając 1,5 mm tekturą a nie jak autor podaje 1 mm.
Będę wdzięczny za podpowiedzi i wszelkie uwagi.
HMS Enterprize Shipyard Moja pierwsza relacja
Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork
Okładka
Zacząłem sklejać szkielet
Jeśli chodzi o modele kartonowe to kiedyś wiele lat temu jeszcze w liceum sklejałem Małe Modelarze. Ale tylko samoloty. Me 110 i i PZL P11c Teraz pragnę powrócić do tego hobby.
P.S. Adminie postanawiam poprawę
Ostatnio zmieniony sob maja 07 2011, 22:59 przez Marcin30, łącznie zmieniany 4 razy.
zapytam przewrotnie, i co w związku z powyższym ? 
My mamy swobodnego motyla, Francuzi zwiewnego papilona, Hiszpanie kolorowego mariposa, Anglicy flegmatycznego butterflya a Niemcy.... a Niemcy przeciwpancernego Schmetterlinga ;]
--------------------------------------------------------
Się buduje: ???
Się zbudowała: "Jedenastka"
--------------------------------------------------------
Się buduje: ???
Się zbudowała: "Jedenastka"
Po pierwsze dobrym obyczajem jest rozpoczęcie relacji w momencie kiedy mamy już co pokazać.
Po drugie jeśli mamy ochotę dopisać coś do już wysłanego postu wystarczy go edytować - nie piszemy po kilku minutach kolejnego.
Po trzecie jeśli mamy już co pokazać to robimy to w postaci miniaturek zdjęć będących odnośnikami do dużych fotek bądź od razu fotek w pełnym rozmiarze.
Jeśli więc do północy nie pojawią się żadne fotki z budowy relacja poleci do kosza i trzeba będzie założyć kolejną - już według ogólnie przyjętych zasad.
Pozdrawiam i sukcesów życzę.
Po drugie jeśli mamy ochotę dopisać coś do już wysłanego postu wystarczy go edytować - nie piszemy po kilku minutach kolejnego.
Po trzecie jeśli mamy już co pokazać to robimy to w postaci miniaturek zdjęć będących odnośnikami do dużych fotek bądź od razu fotek w pełnym rozmiarze.
Jeśli więc do północy nie pojawią się żadne fotki z budowy relacja poleci do kosza i trzeba będzie założyć kolejną - już według ogólnie przyjętych zasad.
Pozdrawiam i sukcesów życzę.
Witam
Prace powoli idą do przodu. Nie myślałem że tyle schodzi się z wycinaniem tych wręg, ale daje to kupę frajdy
Poniżej ja i moje miejsce pracy. Udało mi się wynegocjować u żony wstawienie takiego rozkładanego stołu. Jak będe coś sklejał to sobie rozkładam i mam sporą powierzchnię. Marzy mi się taka podkładka OLFY jak wielu z Was ma. Na razie korzystam z kilku warstw grubej tektury jako podkładki.
Trzymajcie za mnie kciuki. Fajnie jest wrócić do modelarstwa
Prace powoli idą do przodu. Nie myślałem że tyle schodzi się z wycinaniem tych wręg, ale daje to kupę frajdy
Poniżej ja i moje miejsce pracy. Udało mi się wynegocjować u żony wstawienie takiego rozkładanego stołu. Jak będe coś sklejał to sobie rozkładam i mam sporą powierzchnię. Marzy mi się taka podkładka OLFY jak wielu z Was ma. Na razie korzystam z kilku warstw grubej tektury jako podkładki.
Trzymajcie za mnie kciuki. Fajnie jest wrócić do modelarstwa
Witam
Robotnicy w stoczni budują dniami i nocami nową Fregatę dla Miłościwie Nam panującego Króla Anglii
W tym tygodniu prace były prowadzone nad kadłubem. Przydały się bardzo klipy biurowe. Mocno ściskają a są lekkie.
Za ich pomocą skleiłem pionowe części kadłuba, a teraz służą mi jako podstawka dla Enterpriza. Jeśli ktoś nie używał Polecam
Taka stonoga chodziła sobie po stole.
Kadłub podkleiłem jednak tekturą 1 mm, i okazuje się że to w zupełności wystarcza. Wszystko razem trzyma się bardzo mocno. Autor wie co robił.
Robotnicy w stoczni budują dniami i nocami nową Fregatę dla Miłościwie Nam panującego Króla Anglii
W tym tygodniu prace były prowadzone nad kadłubem. Przydały się bardzo klipy biurowe. Mocno ściskają a są lekkie.
Za ich pomocą skleiłem pionowe części kadłuba, a teraz służą mi jako podstawka dla Enterpriza. Jeśli ktoś nie używał Polecam
Taka stonoga chodziła sobie po stole.
Kadłub podkleiłem jednak tekturą 1 mm, i okazuje się że to w zupełności wystarcza. Wszystko razem trzyma się bardzo mocno. Autor wie co robił.
