[R/G] Focke-Wulf Ta-183 (MPM/Answer 1/33)

wszystko o modelach kartonowych

Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork

Awatar użytkownika
gk
Posty: 2790
Rejestracja: wt sie 19 2003, 15:53
Lokalizacja: Krosno
x 751

Re: [R] Focke-Wulf Ta-183 (MPM/Answer 1/33)

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: gk »

W obu dolnych częściach doklejanych końcówek skrzydeł wyszły mi złe kąty na spływie. W sumie kształt jest "wymuszony" przez zamknięcie płata przy lotce. :roll:

Obrazek

Jest zapas koloru, więc wyciąłem małe trójkąciki i uzupełniłem brak:

Obrazek

I skrzydła gotowe:

Obrazek

Obrazek

Uff... niezbyt lubię robić skrzydła. Dobrze, że sOM już za mną.
pzdr Grzegorz

ZŁO SQUAD
Awatar użytkownika
gk
Posty: 2790
Rejestracja: wt sie 19 2003, 15:53
Lokalizacja: Krosno
x 751

Re: [R] Focke-Wulf Ta-183 (MPM/Answer 1/33)

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: gk »

Skrzydła przykleiłem na miejsce i przystąpiłem do formowania "oprofilowania" kadłub-skrzydło. Jest to nie tyle oprofilowanie, ile miejsce łączenia kadłuba ze skrzydłami - w przypadku tego projektu samolotu.
Elementy mocno pocieniłem papierem ściernym, ukształtowałem i dla łatwości montażu połączyłem w miejscu styku:

Obrazek

Pierwotnie nie miałem zamiaru w ogóle robić nacięć tego elementu wskazanych w wycinance. Jednak ostatecznie na najostrzejszym łuku zrobiłem nacięcia. Papier jest plastyczny, ale nie aż tak, żeby bez ryzyka rozerwania ukształtować zagięcia na tak ostrym łuku.

Jest to w każdym samolocie element, który ma istotny wpływ na wygląd całości, a często - jak można zaobserwować - budowniczy traktują go, nie wiedzieć czemu, nieco po macoszemu :roll:
Na to co widać powyżej poświęciłem prawie 4 godziny. Cały modelowieczór.

Ukształtowałem tak jakby docelowo.
Przyłożone na sucho do kadłuba wygląda tak:

Obrazek

Obrazek

Jak los pozwoli, jutro klejenie. Zobaczymy co z tego wyniknie :mrgreen:
pzdr Grzegorz

ZŁO SQUAD
Awatar użytkownika
jhradca
Posty: 1060
Rejestracja: pt cze 11 2004, 12:04
Lokalizacja: Kraków
x 20

Re: [R] Focke-Wulf Ta-183 (MPM/Answer 1/33)

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: jhradca »

4 godziny dwa oprofilowania 😱 I tera wsio jasna w temacie Modelarstwo by GK. Cierpliwość w sosie dokładności albo na odwrót ale wynik połączenia niezmiennie świetny 👍.
Awatar użytkownika
QN
Posty: 1067
Rejestracja: czw gru 04 2003, 8:29
Lokalizacja: Stasi Las
x 133

Re: [R] Focke-Wulf Ta-183 (MPM/Answer 1/33)

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: QN »

To raczej standardowa ilość czasu na taki element.

Nie przypominam sobie, żeby udało mi się oprofilowanie zrobi w znacząco krótszym czasie.

Ja bym jednak przy tym łuku pokusiła się jednak o nierozcinanie części.
Element jest wąski, a więc potencjalnie podatny na wszelkie odkształcenia.
Mimo wszystko próbowałbym najpierw przetłoczyć kształt drobnymi kuleczkami np. na miękkiej podkładce do myszy.
Jak do tej pory mi działało.
Awatar użytkownika
jhradca
Posty: 1060
Rejestracja: pt cze 11 2004, 12:04
Lokalizacja: Kraków
x 20

Re: [R] Focke-Wulf Ta-183 (MPM/Answer 1/33)

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: jhradca »

Na takim poziomie klejenia jak Twój i Grzegorza to być może jest to standard. Ale znając i swoje próby i znajomych, należy zgodzić się z twierdzeniem Grześka, że wielu traktuje oprofilowania po macoszemu, nie poświęcają tym elementom dostatecznej uwagi czyli pewnie z reguły dostatecznej ilości czasu i dokładności.
Awatar użytkownika
gk
Posty: 2790
Rejestracja: wt sie 19 2003, 15:53
Lokalizacja: Krosno
x 751

Re: [R] Focke-Wulf Ta-183 (MPM/Answer 1/33)

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: gk »

Pewnie QN masz rację z tymi nacięciami, ale wybrałem takie "ułatwienie", które ostatecznie niekoniecznie pomogło.
Jarek z oprofilowaniem moim zdaniem elementem minimum, który musi być wykonany to zeszlifowanie krawędzi. Zwykła krawędź bez pocienienia słabo się układa, a uskok psuje efekt.

Przy takich elementach o "nietypowych" kształtach istotna jest też wyobraźnia, pozwalająca zwizualizować sobie dokąd się zmierza. I jednak wiara w autora, że to co proponuje, pozwoli się do tego celu choćby zbliżyć ;-) .

Przykleiłem. Niestety odlegle od celu, który miałem nadzieję osiągnąć :lol:
Z góry jest jako tako. Na dole zaś słabo, ale tam będzie słabo widać, bo jeszcze podwieszę dwie rakiety :haha:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ze skrzydłami prezentuje się w sposób następujący:

Obrazek

Obrazek
pzdr Grzegorz

ZŁO SQUAD
Awatar użytkownika
jhradca
Posty: 1060
Rejestracja: pt cze 11 2004, 12:04
Lokalizacja: Kraków
x 20

Re: [R] Focke-Wulf Ta-183 (MPM/Answer 1/33)

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: jhradca »

Moim zdanien wygląda bardzo dobrze. "Jako-tako" to duża przesada. Nawilżałeś karton przy kształtowaniu oprofilowania ?
Awatar użytkownika
gk
Posty: 2790
Rejestracja: wt sie 19 2003, 15:53
Lokalizacja: Krosno
x 751

Re: [R] Focke-Wulf Ta-183 (MPM/Answer 1/33)

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: gk »

Wygląda nieźle ;-)
Ale kąt powinien być większy. To jest element samolotów, który wymaga dużo uwagi. Sporo jej poświęciłem, ale jeszcze za mało.
Dzięki temu nadal można gonić króliczka :haha:
pzdr Grzegorz

ZŁO SQUAD
Awatar użytkownika
jhradca
Posty: 1060
Rejestracja: pt cze 11 2004, 12:04
Lokalizacja: Kraków
x 20

Re: [R] Focke-Wulf Ta-183 (MPM/Answer 1/33)

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: jhradca »

Króliczka czy może Kaczorka Grummana 😄 Nawilżałeś elementy oprofilowania przy kształtowaniu ?
Awatar użytkownika
gk
Posty: 2790
Rejestracja: wt sie 19 2003, 15:53
Lokalizacja: Krosno
x 751

Re: [R] Focke-Wulf Ta-183 (MPM/Answer 1/33)

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: gk »

jhradca pisze: sob kwie 27 2024, 23:40 Nawilżałeś elementy oprofilowania przy kształtowaniu ?
Przepraszam zapomniałem odpowiedzieć :)
Przy kształtowaniu nie. Na sucho. A chyba powinienem, żeby zrobić ostrzejszy kąt.
Kleję bcg i wodą wiec przy klejeniu, można powiedzieć , że nawilżałem :lol: ale to już za późno.
jhradca pisze: sob kwie 27 2024, 23:40 Króliczka czy może Kaczorka Grummana
Już obśliniłem niedawno otrzymany MÓJ egzemplarz wycinanki Ducka :haha:
Jednakże Amazon wiezie mi pewną ksiONżkę. Ostatnią do układanki, o której myślę od paru lat. Okrętowej. Więc chyba Kaczor zaczeka.
Ale nie uprzedzajmy faktów. :mrgreen:
Ścieżki inspiracji i wyboru obiektu do budowy są niezbadane.
pzdr Grzegorz

ZŁO SQUAD
ODPOWIEDZ