[R] Pruski parowóz T3; Modelik Nr. 22/10, 1:25

[Heinrich Kosmala]

Dzięki klint, oferta jest oszałamiająca!

Hi Jarek,
nie, jeszcze nie, za to nity jako takie; https://www.steingraeber-modelle.de/ind ... A==&page=2

[jacob]

Henryk, a kulki BGA (cynowe) nie wchodzą w grę (reballing układów elektronicznych)? Zastanów się także na jakiej wielkości Ci zależy (0,8 / 1 mm nie za wielkie będą?). W każdym razie BGA celują w mniejszych rozmiarach, od circa 0,76 i mniejsze. Tak pod rozwagę.

[mr.jaro]

Zabrze blisko więc kupuje tu. http://gewa.com.pl/foldery/gewa.pdf

Dzekuje, ale ode mnie juz nie tak blisko. Od Henryka blizej, ale to tez nie jest przyslowiowy rzut kamieniem. Obawiam sie, ze koszt wysylki do Niemiec przekroczylby wartosc artykulu. Dlatego zasmiecalem watek pytaniem Henryka o cos bardziej na miejscu.

... nity jako takie; https://www.steingraeber-modelle.de/ind ... A==&page=2

Dziekuje. Wygladaja super, ale dla moich potrzeb troche za duze (potrzebuje 0.5mm srednicy), ponadto niedostepne, a z pieknego wykonania wnioskuje, ze ceny aptekarskie a ja potrzebuje potrzebuje co najmniej kilka setek nitow i jak znam zycie, skonczy sie na kilku tysiacach (plastikowy model okretu).

Te zaproponowane przez Jakuba (dzieki) kulki BGA prawdopodobnie pasowalyby do moich potrzeb, ale czort wie, gdzie to w Niemczech kupic. Musze poszukac - teraz przynajmniej wiem, jak sie to cudo fachowo nazywa.

Edit:
Henryku, te BGA-Kulki sa u nas dostepne w Amazon. Najlatwiej znalezc pod nazwa "reballing Kugeln". Do Twojego parowozu moga sie faktycznie dobrze nadawac.

[Heinrich Kosmala]

Dzięki za wszystkie komentarze i porady dotyczące nitów (a co właściwie z nakrętkami? ) i żeby nie narazić się na zarzut, że sam zaśmiecam własny wątek, bierzemy go i zamykamy! Ostatnia uwaga; mam (oczywiście rewelacyjny) pomysł na nity nawet od 0,5 mm (tylko po co komu takie?), które mogą wykonać ręce (palce) także osoby w moim wieku – ten „patent“ wypróbuję, i jak zda egzamin ogłoszę przy następnej lokomotywie…

[Heinrich Kosmala]

Budka złożona i przyklejona do ramy. No i, jak mawiało się w mojej szkole, dupcia blada - termosprężysty efekt pamięci kształtu (bez termo, ale ja nie inżynier ) wziął i się objawił – tzn. odkształcenie (zniekształcenie) ostoi znowu się pojawiło. Na zdjęciach może tego tak nie widać (czy Tempest jest na widowni?), ale jest. Próbowałem znowu na siłę „w drugą stronę“ – co z tego wyszło to wyszło, już tak zostanie. Ja mogę z tym żyć, a nauczka będzie na całe życie.

[gk]

Przebiegunowanie świata po prostu.
Heniu rozsmakowuje się parowozach. Sławek Kromer jedzie z pancerką. Laszlik manipuluował coś przy plastikowym motorku.
Quo vadis

Nowy Ład

Chyba sE skleję rakietę.

[jacob]

Nowy Ład

Chyba sE skleję rakietę.

Grześ, Ty sobie miast rakiety lepiej Nową Ład'ę jakąś sklej, będzie bardziej do Czasuf i Trenduf

Henryk, widać że Ci budowa sporo frajdy daje. Oby tak dalej.

Pozdrawiam!

[Heinrich Kosmala]

No cóż, świat żyje (najlepiej) z różnorodności.
A poza tym, nie ma to, jak zaskakiwać przeciwnika…

To już chyba wszystko, co było (w modelu) w budce maszynisty, mogę więc wkleić tylną ściankę i dach – ten tak na wszelki wypadek na razie tylko przyłożony. Przy okazji (albo z musu, inaczej trudno by było potem zamontować) znalazło też swoje miejsce cięgno uruchamiania piasecznicy.

[Grek]

No i proszę. Piękny.

[Tempest]

Poczekajmy na podstawkę