Mi-24D Hind (Kartonowy Arsenał 3-4/2013) by ZŁO SQUAD -KONIEC-
Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork
Re: Mi-24D Hind (Kartonowy Arsenał 3-4/2013) by ZŁO SQUAD
Arcydzielo! Swietnie to wyglada! Kupa roboty byla przy nim, ale im blizej konca tym bardziej widac, ze oplacalo sie wlozyc w to tyle sil i godzin spedzonych nad modelem. Szczerze gratuluje!
Tak naprawde Twoja relacja to jedyny powod, ze zagladam na kartonwork.
Kola beda, masz oficjalna deklaracje. A jak Ci nie podpasuja i uzyjesz swoich to sie nic nie stanie
Tak naprawde Twoja relacja to jedyny powod, ze zagladam na kartonwork.
Kola beda, masz oficjalna deklaracje. A jak Ci nie podpasuja i uzyjesz swoich to sie nic nie stanie
FW-190 D-9 FW-190 A-4 Spitfire mk.Vb Spitfire mk.Vc Spitfire mk.XVIe PZL P.11c JU-88D-1 B-239 P-40E Jak-1b P-47D-11 Spitfire LF.IX Spitfire mk.Ia Hawker Hurricane
F4U Corsair
"Buduję miniaturowe 'repliki' samolotów, a nie kartonowe modele"
Piotr Rowiński
F4U Corsair
"Buduję miniaturowe 'repliki' samolotów, a nie kartonowe modele"
Piotr Rowiński
Re: Mi-24D Hind (Kartonowy Arsenał 3-4/2013) by ZŁO SQUAD
Normalnie chyba model życia popełniasz (oczywiście do czasu popełnienia kolejnego modelu życia). Koła wyglądają bardzo spoko, a dotychczasowy całokształt - świetnie!
Re: Mi-24D Hind (Kartonowy Arsenał 3-4/2013) by ZŁO SQUAD
Bardzo dziękuję. Miło mi niezmiernie że się podoba.
Arcydzieło, to moim zdaniem trochę za mocne określenie. Ale model życia zdecydowanie tak.
Oczywiście jak Jacob napisałeś, do czasu kolejnego modelu życia. Może taki jeszcze nastąpi.
Myślę że bez przesady można stwierdzić, że kto poradzi sobie z tym modem jest w stanie skleić wszystko.
To najtrudniejszy i najbardziej wymagający model jaki miałem w rękach. Samo pokuszenie się na jego sklejenie w standardzie wymaga sporej pewności siebie, nie wspominając o waloryzacji i przeróbkach, które tu poczyniłem.
Dzięki!
Arcydzieło, to moim zdaniem trochę za mocne określenie. Ale model życia zdecydowanie tak.
Oczywiście jak Jacob napisałeś, do czasu kolejnego modelu życia. Może taki jeszcze nastąpi.
Myślę że bez przesady można stwierdzić, że kto poradzi sobie z tym modem jest w stanie skleić wszystko.
To najtrudniejszy i najbardziej wymagający model jaki miałem w rękach. Samo pokuszenie się na jego sklejenie w standardzie wymaga sporej pewności siebie, nie wspominając o waloryzacji i przeróbkach, które tu poczyniłem.
Dzięki!
-Dziadku, ruskie w kosmos poleciały!
-Wszystkie?
-Nie, dwóch tylko.
-To co mi d... zawracasz!?
ZŁO SQUAD
-Wszystkie?
-Nie, dwóch tylko.
-To co mi d... zawracasz!?
ZŁO SQUAD
Re: Mi-24D Hind (Kartonowy Arsenał 3-4/2013) by ZŁO SQUAD
Czołgiem, jedziemy ku końcowi.
Przykleiła się belka ogonowa.
Może samo łączenie belki z kadłubem jeszcze potraktuję rozwodnionymi kolorami kamuflażu. Chociaż z drugiej strony to dość widoczne łączenie dwóch oddzielnych części kadłuba...
Zrobiły się też wycieraczki.
Oczywiście odpowiednio przerobione.
Zamontowałem też imitację gum na piórach
I dwie wyrzutnie UB-32A-24
Może na to nie wygląda, ale to bardzo pracochłonne elementy. Dlatego śmigłowiec będzie w konfiguracji takiej jak na okładce, czyli tylko z dwiema takimi wyrzutniami.
Na razie są one polakierowane połyskiem i jedną warstwą satyny akrylowej Vallejo, czyli tym, czym ostatnio maluję modele po całości. Nie jestem z tego zadowolony, więc chyba będę musiał zakupić porządny mat olejny. Ten model nie może się błyszczeć tak jak te wyrzutnie.
No chyba, że to przez to, że nakładałem pędzlem, a nie aero. W sumie Folgore się nie błyszczy w ogóle...
A tu dwa zdjęcia zrobione dziadowskim Soniakiem podczas procesu budowy stożków wyrzutni.
Tak, żeby pokazać co mam na myśli, mówiąc że to trudne elementy.
P.S.
Nie wiem, czy Wy też macie ostatnio problemy z Fotowiadrem? No przecież z wściekłości aż sobie rękę rozwaliłem o półkę od klawiatury... W Chromie w ogóle nie generuje linków, w Explorerze trzeba manualnie je kopiować a całość muli się od cholernych reklam na okrągło... Co za gó...no!!!
Chyba czas na zmianę hosta...
Przykleiła się belka ogonowa.
Może samo łączenie belki z kadłubem jeszcze potraktuję rozwodnionymi kolorami kamuflażu. Chociaż z drugiej strony to dość widoczne łączenie dwóch oddzielnych części kadłuba...
Zrobiły się też wycieraczki.
Oczywiście odpowiednio przerobione.
Zamontowałem też imitację gum na piórach
I dwie wyrzutnie UB-32A-24
Może na to nie wygląda, ale to bardzo pracochłonne elementy. Dlatego śmigłowiec będzie w konfiguracji takiej jak na okładce, czyli tylko z dwiema takimi wyrzutniami.
Na razie są one polakierowane połyskiem i jedną warstwą satyny akrylowej Vallejo, czyli tym, czym ostatnio maluję modele po całości. Nie jestem z tego zadowolony, więc chyba będę musiał zakupić porządny mat olejny. Ten model nie może się błyszczeć tak jak te wyrzutnie.
No chyba, że to przez to, że nakładałem pędzlem, a nie aero. W sumie Folgore się nie błyszczy w ogóle...
A tu dwa zdjęcia zrobione dziadowskim Soniakiem podczas procesu budowy stożków wyrzutni.
Tak, żeby pokazać co mam na myśli, mówiąc że to trudne elementy.
P.S.
Nie wiem, czy Wy też macie ostatnio problemy z Fotowiadrem? No przecież z wściekłości aż sobie rękę rozwaliłem o półkę od klawiatury... W Chromie w ogóle nie generuje linków, w Explorerze trzeba manualnie je kopiować a całość muli się od cholernych reklam na okrągło... Co za gó...no!!!
Chyba czas na zmianę hosta...
-Dziadku, ruskie w kosmos poleciały!
-Wszystkie?
-Nie, dwóch tylko.
-To co mi d... zawracasz!?
ZŁO SQUAD
-Wszystkie?
-Nie, dwóch tylko.
-To co mi d... zawracasz!?
ZŁO SQUAD
Re: Mi-24D Hind (Kartonowy Arsenał 3-4/2013) by ZŁO SQUAD
Łączenie belki z kadłubem bym tak zostawił - jest git
Photobucket dziwnie się zachowuje nie tylko u Ciebie Wielu się wkur.....
Photobucket dziwnie się zachowuje nie tylko u Ciebie Wielu się wkur.....
Re: Mi-24D Hind (Kartonowy Arsenał 3-4/2013) by ZŁO SQUAD
Cześć.
Tak jak pisze Witek S. - łączenie belki zostaw.
Cała relacja to wyśmienity kąsek. Czyta się lepiej jak nie jedną książkę. I bardzo, bardzo daleko mi do takiego sklejania.
Co do zdjęć. Ja od kilku lat używam Photobucketa. Co prawda loguję się do niego z poziomu Facebooka, ale nie mam reklam, linki aktywne cały czas, wszystko kopiuję jednym kliknięciem. Zainstalowałem go sobie nawet na telefonie służbowym i przez apkę zamieszczam większość zdjęć do serwisu. Jeżeli chodzi o przeglądarkę to od kiedy przesiadłem się na Win10 używam Opery i nie wyobrażam sobie dzisiaj innej przeglądarki.
Tak jak pisze Witek S. - łączenie belki zostaw.
Cała relacja to wyśmienity kąsek. Czyta się lepiej jak nie jedną książkę. I bardzo, bardzo daleko mi do takiego sklejania.
Co do zdjęć. Ja od kilku lat używam Photobucketa. Co prawda loguję się do niego z poziomu Facebooka, ale nie mam reklam, linki aktywne cały czas, wszystko kopiuję jednym kliknięciem. Zainstalowałem go sobie nawet na telefonie służbowym i przez apkę zamieszczam większość zdjęć do serwisu. Jeżeli chodzi o przeglądarkę to od kiedy przesiadłem się na Win10 używam Opery i nie wyobrażam sobie dzisiaj innej przeglądarki.
Pozdrawiam,
Karol
Karol
Re: Mi-24D Hind (Kartonowy Arsenał 3-4/2013) by ZŁO SQUAD
W kwestii belki przyłączam się do przedmówców, po co kombinować przy czymś co bardzo dobrze wygląda. Czy w realu jest tam jakiś zonk kolorystyczny? Lepsze jest wrogiem dobrego (w twoim wydaniu bardzo dobrego).
Co do hostingu zdjęć, może warto odżałować dosłownie kilka złotych raz na jakiś czas i mieć ten problem z głowy? W ramach darmowych kont dzieją się różne dziwne rzeczy (zero stałości), kilka lat temu ten problem przerabiałem i dałem sobie spokój wiadrem i innymi pseudo darmowymi (piszę pseudo bo w przypadku zmian w funkcjonowaniu konta tracisz czas na szukanie obejść i rozwiązań, żeby zdjęcia działały tak jak oczekujesz).
Wracając jeszcze do modelu. Ale to jest kawał helikoptra. Z tymi dopieszczonymi detalami zaczyna to dawać efekt jak u Andrzeja Ziobera - z daleka - ekstra, z bliska - ekstra i jeszcze z bliższego-bliska - też coś nowego widać i też ekstra...
Co do hostingu zdjęć, może warto odżałować dosłownie kilka złotych raz na jakiś czas i mieć ten problem z głowy? W ramach darmowych kont dzieją się różne dziwne rzeczy (zero stałości), kilka lat temu ten problem przerabiałem i dałem sobie spokój wiadrem i innymi pseudo darmowymi (piszę pseudo bo w przypadku zmian w funkcjonowaniu konta tracisz czas na szukanie obejść i rozwiązań, żeby zdjęcia działały tak jak oczekujesz).
Wracając jeszcze do modelu. Ale to jest kawał helikoptra. Z tymi dopieszczonymi detalami zaczyna to dawać efekt jak u Andrzeja Ziobera - z daleka - ekstra, z bliska - ekstra i jeszcze z bliższego-bliska - też coś nowego widać i też ekstra...
Re: Mi-24D Hind (Kartonowy Arsenał 3-4/2013) by ZŁO SQUAD
Dzięki.
Jeszcze niedawno miałem płatne konto na Fotowiadrze ale skonczyło się jak mi karta kredytowa wygasła. Faktycznie lepiej wtedy chodził. Nie przedłużałem subskrypcji, bo wydawało mi się że płaci się tylko za miejsce do przechowywania. Tymczasem chodzi o całokształt, a pojemność miejsca na zdjęcia to tylko część usługi. Jak zwykle...
Belki nie będę poprawiał. Macie rację.
Jacob, porównanie do mistrza za szczegżlny komplement poczytuję sobię.
Pozdro!
Jeszcze niedawno miałem płatne konto na Fotowiadrze ale skonczyło się jak mi karta kredytowa wygasła. Faktycznie lepiej wtedy chodził. Nie przedłużałem subskrypcji, bo wydawało mi się że płaci się tylko za miejsce do przechowywania. Tymczasem chodzi o całokształt, a pojemność miejsca na zdjęcia to tylko część usługi. Jak zwykle...
Belki nie będę poprawiał. Macie rację.
Jacob, porównanie do mistrza za szczegżlny komplement poczytuję sobię.
Pozdro!
-Dziadku, ruskie w kosmos poleciały!
-Wszystkie?
-Nie, dwóch tylko.
-To co mi d... zawracasz!?
ZŁO SQUAD
-Wszystkie?
-Nie, dwóch tylko.
-To co mi d... zawracasz!?
ZŁO SQUAD
Re: Mi-24D Hind (Kartonowy Arsenał 3-4/2013) by ZŁO SQUAD
Muli niesamowicie. Byle galeria na photobuckecie otwarta w kilkunastu zakładkach wykańcza mi 4 rdzenie.laszlik pisze: ↑wt mar 14 2017, 12:06 Nie wiem, czy Wy też macie ostatnio problemy z Fotowiadrem? No przecież z wściekłości aż sobie rękę rozwaliłem o półkę od klawiatury... W Chromie w ogóle nie generuje linków, w Explorerze trzeba manualnie je kopiować a całość muli się od cholernych reklam na okrągło... Co za gó...no!!!
Chyba czas na zmianę hosta...
Bez blokera reklam (np. uBlock pod FF) nie ma nawet po co tam wchodzić, imho.
Re: Mi-24D Hind (Kartonowy Arsenał 3-4/2013) by ZŁO SQUAD
To już przedostatnie wejście w tym serialu.
"Karlson z dachu" (może jeszcze co poniektórzy pamiętają taką bajkę) dostał wiatraczek i wkrótce odleci na swoją półkę.
Co do techniki wykonania, to starałem się uzyskać jak najbardziej naturalnie wyglądający zwis łopat. I właśnie tu słowo wyjaśnienia.
Łopaty w wirnikach śmigłowców nie wyginają się w łuk po całej swojej rozpiętości, jak większość mylnie sądzi, tylko załamują się do dołu mniej więcej w 1/3 swojej rozpiętości licząc od nasady. Dalej idą coraz prościej w kierunku końcówki.
To właśnie chciałem uzyskać. Może idealnie nie jest, bo gięcie kartonowych przestrzennych łopat mających swój profil jest dość problematyczne, ale odpowiednio ukształtowane druty z bardzo twardej i sprężystej stali (użyłem drutów na cięgna do modeli RC) okazały się doskonałym utrwalaczem kształtu. Trochę za mocno mi się one skręciły, ale przynajmniej w dobrą stronę :P
Łopaty powstały na delegacji, więc nie udokumentowałem procesu ich powstawania. Niestety do obejrzenia tylko produkt finalny w połączeniu z głowicą.
Powiem tylko jeszcze, że model po zamontowaniu wirnika wygląda w p... za... no, ładnie wygląda.
Ale to zobaczycie dopiero w galerii końcowej, która już w następnym ostatnim odcinku.
Pozdro!
"Karlson z dachu" (może jeszcze co poniektórzy pamiętają taką bajkę) dostał wiatraczek i wkrótce odleci na swoją półkę.
Co do techniki wykonania, to starałem się uzyskać jak najbardziej naturalnie wyglądający zwis łopat. I właśnie tu słowo wyjaśnienia.
Łopaty w wirnikach śmigłowców nie wyginają się w łuk po całej swojej rozpiętości, jak większość mylnie sądzi, tylko załamują się do dołu mniej więcej w 1/3 swojej rozpiętości licząc od nasady. Dalej idą coraz prościej w kierunku końcówki.
To właśnie chciałem uzyskać. Może idealnie nie jest, bo gięcie kartonowych przestrzennych łopat mających swój profil jest dość problematyczne, ale odpowiednio ukształtowane druty z bardzo twardej i sprężystej stali (użyłem drutów na cięgna do modeli RC) okazały się doskonałym utrwalaczem kształtu. Trochę za mocno mi się one skręciły, ale przynajmniej w dobrą stronę :P
Łopaty powstały na delegacji, więc nie udokumentowałem procesu ich powstawania. Niestety do obejrzenia tylko produkt finalny w połączeniu z głowicą.
Powiem tylko jeszcze, że model po zamontowaniu wirnika wygląda w p... za... no, ładnie wygląda.
Ale to zobaczycie dopiero w galerii końcowej, która już w następnym ostatnim odcinku.
Pozdro!
-Dziadku, ruskie w kosmos poleciały!
-Wszystkie?
-Nie, dwóch tylko.
-To co mi d... zawracasz!?
ZŁO SQUAD
-Wszystkie?
-Nie, dwóch tylko.
-To co mi d... zawracasz!?
ZŁO SQUAD