Gdy części będą schnąć, będę digitalizował Iła...
Na naszym Forum nie znalazłem relacji z budowy tego modelu – źle szukałem?
![Obrazek](https://s6.postimg.cc/vyzser87l/Bild_00.jpg)
Od pewnego czasu „naklejam” wręgi na podpiwek za pomocą taśmy dwustronnie klejącej – nic nie musi schnąć, pracuje się o wiele szybciej.
![Obrazek](https://s6.postimg.cc/u26x774zl/Bild_01.jpg)
![Obrazek](https://s6.postimg.cc/5lorcqjoh/Bild_02.jpg)
Opis budowy jest spartański, rysunki montażowe skromniutkie. Budowa kadłuba tradycyjna, tzn. poszycie, wręga i pasek łączący. Centralna część kadłuba (części 9 do 12) składa się każdorazowo z dwóch oddzielnych elementów – „góry” i „dołu”, które łączone są ze sobą na „zakładki”, tzn. nie ma oddzielnych sklejek łączących – one są już częścią siatki części (zdj. 3 - strzałki i linie przerywane), a ponieważ mają kolor poszycia i trzeba je najpierw odpowiednio podgjąć, zabrało mi nieco czasu, zanim na to wpadłem. Z drugiej strony jednak taka metoda jest dobra, bo nie ma siły, żeby powstała tutaj jakaś biała szczelina...
Radzę zaznaczyć ołówkiem na odwrotach siatek kadłuba kierunek segmentów (w którą stronę „do przodu”), najlepiej jeszcze przed ich wycięciem – to kadłub konstruowany z uwzględnieniem „reguły pól” i dlatego (to odnosi się przynajmniej do mojej osoby) jest stosunkowo łatwo pomylić kierunki.
![Obrazek](https://s6.postimg.cc/gy1cuj7sx/Bild_03.jpg)
![Obrazek](https://s6.postimg.cc/tpfj11pap/Bild_04.jpg)
![Obrazek](https://s6.postimg.cc/bzdug0jfl/Bild_05.jpg)
Budowę utrudnia brak oznakowań środkowych punktów krawędzi siatki poszycia i sklejek łączących, a od tego (w dużym stopniu) zależy zachowanie symetrii klejenia.