Uwaga! Teraz nastąpi cytat z rzeczywistości, ZKM Gdańsk, ok 2003 r.n.e., linia nr 6, tramwaj jak z relacji
-Co tak śmierdzi?
-Pewnie bakelit.
-...
A co to jest bakelit?
-Takie czarne i śmierdzi, jak się pali.
Zdecydowanie tramwajami jeździło się dużo śmieszniej niż SKM. Zwłaszcza w trakcie derbów Trójmiasta. Zdecydowanie brak jednak "waloryzacji" w postaci napisów pokroju: j.. psy, Legia ch.., Juzek rulez itp.
No a myslesz ze jaka sytuacje mialem na mysli piszac o tym bakielicie??
100% racja koniecznie musisz zrobic we wnetrzu troche radosnej TFURCZOSCI Moj ulubiony tekst z takiego tramwaju to : "UWAGA UFO ZAPLADNIA"
NUR FüR MASON!!!!! ZŁO SQUAD WSPÓŁZAWODNICTWO RACJONALIZATORSKIE- DŹWIGNIĄ POSTĘPU TECHNICZNEGO! NIE OTWIERAM MINIATUREK !!!
A ja się pytam gdzie jest drugi wagon????
Drugi wagon był najfajnieszy bo miejsce maszynisty/motorniczego było wolne i jak było zainstalowane siedzisko dla "sternika/kierowcy" to nawet się elegancko jechało, a jak nie było siedziska to było kiepsko, chyba że ktoś był "inny"
Podziwiam, że chciało Ci się skleić to pudło i nawet Ci wyszło. Gratulacje.
Cześć.
O ile na zewnątrz widać, że to starannie sklejony model kartonowy - o tyle widok środka modelu uchwycony przez te zakurzone i nieco przybrudzone szyby daje w 100% "atmosferę" tego tramwaju. Z włączonymi światełkami w środku - pełna symulacja nocnego kursu gdzieś na peryferie pustym tramwajem. Najlepiej byłoby przewlec go na "lewą stronę" i w ten sposób go podziwiać. Zatem szczere gratulacje w tchnięcie ducha w to pudełko!
Tramwaj wyszedł genialnie i bardzo klimatycznie. Najlepsze wykonanie tego modelu jakie widziałem. Zwłaszcza zdjęcia wnętrza przy tym oświetleniu i rozdzielczości wyglądają jak w prawdziwym tramwaju.