GALERIA
_______________________________________________________
RELACJA
Początek relacji jest tutaj
Na wstępie chciałbym podziękować kolegom modelarzom takim jak: BeXa, Miłocha, Romano666, Toff za najzwyklejszą ludzką uczciwość i solidarność, żal tylko, że jest Was tak niewielu.
No to zaczynamy.
Przez ostatnie dwa tygodnie biedziłem się nad przystosowaniem błyszczącego się jak "kreda" druku laserowego do dalszej "obróbki" w klejonym modelu. Wyszła mi dość skomplikowana procedura:
1. Zwilżenie wodą lewej strony arkusza oraz zaraz po zwilżeniu,
2. pomalowanie rozwodnionym BCG (w stosunku 1:1 z wodą) prawej strony arkusza.
3. Po wyschnięciu zagruntowanie obustronne arkusza Caponem.
4. Pomalowanie dwukrotne prawej strony arkusza matowym akrylem.
5. Po wyschnięciu przeprasowanie arkusza średnio ciepłym żelazkiem przez papierową przekładkę.
6. Pozostawienie arkusza pod przyciskiem przez parę (2-3) dni.
Wszystkie operacje "malarskie" były wykonywane pędzlem.
Tak spreparowane arkusze są matowe i sztywne jak blacha, jak się "to" będzie kształtować - zobaczymy.
Zacząłem klejenie modelu oczywiście od k-ba - kratownica:
na to miano trzeba sobie zasłużyć, Modelarzu. Ja rozbabrałem jeden model i utknąłem z powodów niemodelarskich, ale jeszcze do niego wrócę, mam nadzieję, że już w styczniu.
