Witam.Od dłużeszgo czasu jestem szczęśliwym posiadaczem aerografu AIRBRUSH AB-1001 DYSZA 0,3mm.I mam pytanie co o tym aero sądzicie i nie potrafię tak podkręcić iglicy(i jak ją podkręcić) by (psikała) cieniutka linia, nie wiem czy tym aero wogóle można takie coś wyczyniać ale w instrukcji jest takie coś opisane.
Tak wygląda ten aerograf:
Z góry dziękuje za pomoc i proszę o wyrozumiałość.
faktycznie ten aerograf jest prawie bezuzyteczny i nadaje się tylko do malowania wielkich plam czy powierzchni (np. maskowanie). Chociaż można się pobawić w szlifowanie tej "iglicy" i wtedy da się uzyskać linię ok 1,5mm... ja osobiście polecem taki: http://www.hobbysta.pl/sklep/product_in ... ts_id=3250
i powiem że taniej niż na tej stronce to nigdzie nie znalazłem.
praca w stoczni wstrzymana do wiosny (brak czasu)
HMS Cleopatra - rozpoczynam budowę poszycia...
Jak już jest taki temat to mam jedno pytanie.
Czy ten "aerograf" nadaje się do lakierowania modeli gęstym lakierem akrylowym?.
Może to i głupie pytanie ale ponoć nie każdy aerograf jest w stanie wyżucić gęstą farbę a co dopiero lakier.
Dawno nie widziałem tak kuriozalnego "zestawu" pytań jak te w wpisie powyżej .
Dotychczas wydawało się że do aerografu dobiera się taką konsystencję farbki aby była w stanie zostać "wyżucona" (co to jest) z dyszy ...
Widzę teraz że można myśleć zupełnie na opak i ... dobierać aerografy do gęstości farby . Muszę zrewidować poglądy .
Być może przemyślę także kupno drugiego aerografu . Dotychczas posiadam taki co maluje farbkami lub farbami . Trza dokupić taki co lakierami żywił się będzie .
To by było na tyle w kwestii powyższego występu satyrycznego ...
Wujek . Przestraszony nie na żarty perspektywą nowych wydatków .
Z wywalaniem do kosza bym się wstrzymał. Skoro posiadasz ten aerograf od dłuższego czasu, to pewnie trochę się nim bawiłeś. Malowanie cieniutkich linii jest wyznacznikiem jakości sprzętu, ale nie za często maluje się takie linie. Poza tym odpowiednie maskowanie może wiele pomóc.
Jeśli jesteś bogaczem, to faktycznie, wywal ten aerograf i kup sobie profesjonalny za prawie tysiąc złotych (ewentualnie podróbkę za około sto złotych), jeśli nie stać Cię na to, to naucz sie korzystać z tego co masz. Jeśli masz rękę do ... to najlepszym aerografem nie wiele poradzisz.
Jeszcze raz dziękuje za rady i naprawdę nie zamierzam go wyrzucać.
Jak na początki mojej zabawy z tym to najpierw nauczę się tym porządnie malować, dobrze mieszać farby i potem pomyśle nad czymś lepszym.(a nie zaraz kupować profesjonalny aerograf i potem go zapaprać)bo nic o tym nie miałem pojęcia.