dominator1
wg mnie usztywnianie wręg lakierem jest bezcelowe. Utrudnisz sobie tylko prace, a korzyści żadne. Tekturowe wręgi są wystarczająco sztywne. Po co te eksperymenty?
pzdr Grzegorz
Czy karton od butów ma 1 mm ?
Moderator: kartonwork
-
- Posty: 13
- Rejestracja: czw gru 24 2009, 20:33
Ukończyłem szkielet Wydaje mi się, że nie jest źle.Na zdjęciu środkowe dolne żebro wygięte , ale spoko bez problemu da się wyprostować. Co o ty myślicie i od czego teraz zacząć?
[/url]
[/url]
Fajna Fotografia
Foto pokazują wyraźną deformację szkieletu, tzw. "banan"(wzdłużnica nie przylega do powierzchni stołu z IKEA miałem taki, zwłaszcza na dziobie). Nie da się tego naprawić, ale na tym poziomie jest to wybaczalne IMHO.
Skoro masz już szkielet, dopracuj wszystkie przecięcia wręg z wodnicą i pokładem - muszą być na gładko, tzn. krawędź wodnicy/pokładu nie może być wysunięta przed krawędź wręgi: np. ostatnie foto, wręga 8 od rufy.
Jeśli nie jest to możliwe do wykonania, zacznij szkielet od nowa, nie jest on rozbudowany i czasochłonny (mam nadzieję, że masz ksero elementów, jeśli nie, to ktoś podeśle, lub szukaj w internecie).
Skoro masz już szkielet, dopracuj wszystkie przecięcia wręg z wodnicą i pokładem - muszą być na gładko, tzn. krawędź wodnicy/pokładu nie może być wysunięta przed krawędź wręgi: np. ostatnie foto, wręga 8 od rufy.
Jeśli nie jest to możliwe do wykonania, zacznij szkielet od nowa, nie jest on rozbudowany i czasochłonny (mam nadzieję, że masz ksero elementów, jeśli nie, to ktoś podeśle, lub szukaj w internecie).
-
- Posty: 13
- Rejestracja: czw gru 24 2009, 20:33
No ale na planie w małym modelarzu dno tez jest na lekkim bananie .. Wydaje mi się, że to co jest u mnie mieści się w granicach normy. Dziękiza uwagi. Dam znać jak coś sie ruszy
Fajna Fotografia
-
- Posty: 13
- Rejestracja: czw gru 24 2009, 20:33