LVG C.II skala 1:48 projekt własny

wszystko o modelach kartonowych

Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork

Awatar użytkownika
Pawel
Posty: 373
Rejestracja: sob cze 21 2003, 22:14
Lokalizacja: Oleśnica /Bournemouth UK
x 13

LVG C.II skala 1:48 projekt własny

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Pawel »

Krótki wstęp. Mam kilka modeli "wyrzutów sumienia", które kiedyś rozgrzebałem i nie skończyłem. Ten model jest jednym ze starszych. Była kiedyś relacja na tym forum (mam nawet zdjęcie gdzieś na dysku). Robiłem go w skali 1/100. Kiedy to było..... ponad 15 lat temu.

Obrazek

Model bazował na tym darmowym modelu w skali 1/48.
Obrazek

A teraz do rzeczy.
Samolot wywiadowczy LVG C.II z 1915r został zbudowany w firmie Luft-Verkehrs Gesellschaft m.b.H. (LVG). W lotnictwie polskim było kilkanaście zdobycznych samolotów tego typu.
Model będzie przedstawiał samolot o numerze 5230/18 z z Wyższej Szkoły Pilotów na Ławicy.
Obrazek
Dokumentacja
Obrazek

Pierwotnie miałem robić ten darmowy model, ale mało na nim szczegółów i jest dosyć uproszczony, co i tak wymagałoby mnóstwo kombinowania, no i coś nie pykło z przodu kadłuba w modelu testowym. Z tym bym sobie poradził, ale skoro mam szczegółowe plany, to spróbuję go zrobić od podstaw. Kadłub wyszedł za pierwszym razem : ). Wszystkie linie ładnie się zgrały. Podwozie trzeba trochę wydłużyć.

Obrazek

Obrazek

Teraz czeka zabawa z osłoną silnika.
"Orły nie wchodzą na górę po schodach...."
J-311
Awatar użytkownika
Pawel
Posty: 373
Rejestracja: sob cze 21 2003, 22:14
Lokalizacja: Oleśnica /Bournemouth UK
x 13

Re: LVG C.II skala 1:48 projekt własny

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Pawel »

W dwa wieczory wystrugałem sobie kopyto do osłony silnika. Pierwsza przymiarka wytłoczonej osłony jest obiecująca. Trzeba tylko zrobić jakiś poziomy szkielet, żeby okiełznać tę krzywiznę z przodu i będzie ok.

Obrazek

Obrazek

Obrazek
"Orły nie wchodzą na górę po schodach...."
J-311
Awatar użytkownika
Pawel
Posty: 373
Rejestracja: sob cze 21 2003, 22:14
Lokalizacja: Oleśnica /Bournemouth UK
x 13

Re: LVG C.II skala 1:48 projekt własny

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Pawel »

Podobnie jak w poprzednim modelu wykombinowałem szkielet kabiny załogi.Dopasowałem tłoczoną osłonę silnika, która w oryginale była z metalu i wyciąłem otwory na silnik i przednią kabinę. Kilka drobnych poprawek i można będzie kleić kadłub.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
"Orły nie wchodzą na górę po schodach...."
J-311
Awatar użytkownika
Pawel
Posty: 373
Rejestracja: sob cze 21 2003, 22:14
Lokalizacja: Oleśnica /Bournemouth UK
x 13

Re: LVG C.II skala 1:48 projekt własny

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Pawel »

Zrobiłem symboliczne wnętrze. Tyle ile udało mi się wypatrzeć na niewielu zdjęciach i jednym rysunku wnętrza. Kadłub jeszcze nie jest ostateczny, muszę poprawić jeszcze parę detali. Silnik to żywiczny model Mercedes D.III firmy Karaya.


Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
"Orły nie wchodzą na górę po schodach...."
J-311
Awatar użytkownika
Pawel
Posty: 373
Rejestracja: sob cze 21 2003, 22:14
Lokalizacja: Oleśnica /Bournemouth UK
x 13

Re: LVG C.II skala 1:48 projekt własny

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Pawel »

Dopasowałem osłonę silnika. Bałem się, że będzie to wymagać większych kombinacji. Wyszło za drugim razem. Jeszcze delikatnie trzeba będzie przyciąć tu i ówdzie i można malować.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
"Orły nie wchodzą na górę po schodach...."
J-311
Awatar użytkownika
Pawel
Posty: 373
Rejestracja: sob cze 21 2003, 22:14
Lokalizacja: Oleśnica /Bournemouth UK
x 13

Re: LVG C.II skala 1:48 projekt własny

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Pawel »

Przymiarka na sucho.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
"Orły nie wchodzą na górę po schodach...."
J-311
Awatar użytkownika
Pawel
Posty: 373
Rejestracja: sob cze 21 2003, 22:14
Lokalizacja: Oleśnica /Bournemouth UK
x 13

Re: LVG C.II skala 1:48 projekt własny

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Pawel »

Tyle udało się na razie zrobić. Teraz będzie trochę zabawy z baldachimem.

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Wybiera się ktoś dzisiaj na pokazy lotnicze do Leszna?
"Orły nie wchodzą na górę po schodach...."
J-311
Awatar użytkownika
Pawel
Posty: 373
Rejestracja: sob cze 21 2003, 22:14
Lokalizacja: Oleśnica /Bournemouth UK
x 13

Re: LVG C.II skala 1:48 projekt własny

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Pawel »

Model dostał płaty.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Pokazy lotnicze Antidotum w Lesznie, jedne z najlepszych jakie widziałem.
B 25 a w locie Mustang i Lightning : )

Obrazek
"Orły nie wchodzą na górę po schodach...."
J-311
Awatar użytkownika
Pawel
Posty: 373
Rejestracja: sob cze 21 2003, 22:14
Lokalizacja: Oleśnica /Bournemouth UK
x 13

Re: LVG C.II skala 1:48 projekt własny

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Pawel »

Nareszcie udało mi się skończyć.

Wszystkie samoloty LVG C II w lotnictwie polskim pochodziły ze zdobyczy na zaborcach. W większości były to samoloty licencyjne produkcji AGO i relatywnie nowe jak na konstrukcję z początku wielkiej wojny, bo wyprodukowane w 1918r. Samoloty nie był wykorzystywane bojowo.

W Wyższej Szkole Pilotów na Ławicy wykorzystywane były do wykonywania lotów zapoznawczych przed szkoleniem na Berguetach 14. LVG C II nie były lubiane przez pilotów, ze względu na problemy jakie stwarzały w locie.
Model przedstawia egzemplarz o nr 5230/18, który służył w WSP na Ławicy od 5 lutego do 14 kwietnia 1920r. Po wypadku nie powrócił już do służby.

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Obrazek
Obrazek
Obrazek

Obrazek
"Orły nie wchodzą na górę po schodach...."
J-311
Awatar użytkownika
jacob
Posty: 854
Rejestracja: pt sty 05 2007, 13:51
Lokalizacja: Warszawa
x 108

Re: LVG C.II skala 1:48 projekt własny

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: jacob »

Gratulacje Paweł. Efektownie zaprojektowany i zrobiony model. Podoba mi się pomysł tłoczenia okapotowania silnika z plastiku, ciekawa hybryda ale i tak to wciąż kartoniak. Dlaczego akurat 1:48? W 1/33 lub 1/32 też byś poszalał. Mnie się w każdym razie podboba :spoko:
Zdrówka!
ODPOWIEDZ