było? piękne foto DKM Bismarck.

[strk]

a ja mam MM z tym okrętem. i co teraz robić? na czarnym forum mocno pojechali po tej edycji modelu.


adres główny:


http://www.bismarck-class.dk/

[Mariusz Kita]

Skleic,najlepiej jak potrafisz.

[Kamil Zoszak]

Tym że zjechali ten model to się nie przejmuj. Ale i tak Bismarck z MM jest w porównaniu z GPM-owskim super wydany.... i cena robi też swoje. Jak na możliwości MM jest to naprawde dobry model. A ja wyznaję zasadę: Sklejam tylko dla siebie, nie dla laurów i dla czyjegoś widzi mi się. I trzymając się tej zasady modele "same lepiej wychodzą"

[Tomasz D.]

Nie było, ale to fotomontaż.

[strk]

Nie było, ale to fotomontaż.

żartujesz? ja myślałem, że to prawdziwe?!?


słuchajcie, tak sobie przeglądam wycinankę MM i widzę, że jedna wieża(różowo-szara) ma jakby wysypkę, takie czerwone kropki. macie jakieś sugestie jak to naprawić??

[Kemot]

Ale i tak Bismarck z MM jest w porównaniu z GPM-owskim super wydany
Rozumiem, że masz na myśli model GPM wydany wieki temu (GPM nr 28) też w skali 1:300

Bo do tego w skali 1/200 z GPMu Bismarck z MM po prostu się nie umywa. Niestety model z MM posiada błędy przy projekcie (już na etapie szkieletu) sporo blędów merytorycznych (jak choćby kształt dział 380mm). Dochodzą do tego różne odcienie pokładu i szarości nadbudówek.
Jednym słowem dla mnie to niewypał.
Zresztą zauważ, że rozpoczęto kilka relacji tego okrętu i jakoś nie widać końca żadnej z nich... Ciekaw jestem dlaczego?

[strk]

nie będę tutaj rozwodził się nad jakością modelu, za to nad samym okrętem i owszem. zobaczcie to:






to zdjęcie przedstawia DKM Bismarck w Gotenhaven, czyli w Gdyni.


a to zdjęcie jest współczesne:



jak sami widzicie, budynki magazynów wciąż stoją niemal niezmienione. Wniosek? Jeśli budujecie ten model przyjedźcie do Gdyni, nabrzeże bodajże "francuskie". Poczujecie klimat.[/img]


oraz to

Kilonia-Holtenau, wyjście z Kanału Kilońskiego na Bałtyk



oraz Bismarck

[Piter]

Kemot nie widać bo za niego zabrali się mało doświadczeni modelarze przez co faktycznie można sobie pomyśleć że model jest nie sklejalny ;)
Porównywanie Bismarck'a w 1:200 z GPM z tym z MM'a jest co najmniej nie na miejscu i jeśli ktoś by się mnie zapytał co jest lepsze w tym pierwszym odpowiedział bym: Wszystko !
strk - wątek ciekawy bo wzbudza sporo refleksji
Fajnie by było sobie też popatrzeć jak powstaje modelik z MM'a - może się skusisz ?
Pozdrawiam

[strk]

chciałbym, ale najpierw staram się rozwiązać problem tej czerwonej wysypki. zastanawiam się czy aby nie malować całości modelu, bo o ile burty są pięknie szare, to wszystko ponad pokład główny to kiszka.

dalej, tak jak mam w swoim podpisie jestem amatorem i choć popełniłem już wiele modeli, to daleko mi do np BERPa. nie dysponuję np aerografem i matą olfy-a bez tego ani rusz(tak wynika z lektury forum). pomijam już nożyki olfy bo na razie posługuję się segmentowcem i czekam na obsadkę skalpela nr 3(może ktoś ma?)

[Piter]

Może skan i poprawienie kolorystyki na kompie ?
Chyba najprostrza metoda wymagająca tylk kilku testów z dopasowaniem koloru. Osobiście to tak właśnie bym zrobił. Jeszcze co napewno bym zrobił gdybym kleił ten model to poprawił bym cały pokład bo jest tragiczny.
Jeśli chodzi o umiejętności to trzeba je doskonalić budując modele a kiedyś bedziesz kleił tak jak BERP
Mata i aerograf to owszem rzeczy bardzo przydatne ale znowu nie niezbędne - inna sprawa to nożyk bo bez tego ani rusz jak napisałeś ale to przecież kwestia góra 25 zł więc warto zainwestować.
Pozdrawiam
P.S. Poza tym mam odczucie że wykonał byś model ładny (a pewno lepszy niż to co teraz możemy tu oglądać)