*[Relacja/Samolot] Imperium słońca - Ki-61 Hien KA 2/2001

Zakończone relacje i galerie gotowych modeli.

Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork

Awatar użytkownika
-ukash-
Posty: 96
Rejestracja: czw sie 25 2005, 0:43
Lokalizacja: Pruszkow
x 1

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: -ukash- »

Powiem krótko i zwięźle. ...Czad! :)

Krateczka zwłaszcza ta z tyłu wygląda super.

Mam też kolejne pytanko. Ponieważ dzisiaj, pan listonosz przyniósł mi cieplutkiego Mustanga od Hala i bardzo bardzo chce sie przy nim starac, zastanawiam sie nad jedną rzecza. Czy jak polakierowałeś arkusze to po wycięciu nie miałeś problemu z retuszem?

Jeśli ta kwestia była poruszana to JA przeprasza :)

Pozdrawiam!!!!
Awatar użytkownika
JaCkyL
Posty: 785
Rejestracja: śr wrz 01 2004, 23:12
Lokalizacja: Lublin
x 2

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: JaCkyL »

Żadnego problemu z retuszowaniem polakierowanych powierzchni nie stwierdziłem. Powiem więcej, retuszując farbkami akrylowymi (dowolnej firmy) wcześniej polakierowany papier mogę bardzo łatwo i szybko usunąć nadmiar, gdy gdzieś popełnię błąd. Wszystko paluchem :haha: Zawsze mam wyciapane ręce, jak nie superglutem to farbkami i tak w kółko. Farbka nie zdąży wsiąknąć w zaimpregnowany lakierem papier i z nadruku można w miarę bezpiecznie ja zetrzeć. Pod warunkiem że nie nawalimy jakichś gigantycznych ilości farby. Wszystkie kolejne model będę teraz lakierował przed wycięciem.
Czy możemy liczyć na relacje z Mustanga? :D
Pozdrawiam :pice:
Awatar użytkownika
-ukash-
Posty: 96
Rejestracja: czw sie 25 2005, 0:43
Lokalizacja: Pruszkow
x 1

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: -ukash- »

Jasne że można, ale bardzo sie wstydze. :oops:
Musze sie wybrać do sklepu po milimetrową tekturę.
Przyznać muszę że jest niezły bałagan we wręgach i nie wszystko dokońca rozumiem z instrukcji. No, ale na ten temat będę się rozpisywał we własnym wątku ;-)

Pozdrawiam i dzieki za odpowiedz.

PS zdradzisz mi co to za lakier? :cool:
Awatar użytkownika
JaCkyL
Posty: 785
Rejestracja: śr wrz 01 2004, 23:12
Lokalizacja: Lublin
x 2

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: JaCkyL »

Byłem pewnien, że napisałem, co to za lakier, aż sprawdziłem. Nie napisałem. Lakierowałem bezbarwnym błyszczącym lakierem, Pactry. Tylko, dlatego że akurat "wyszedł" z okolicznych sklepów i mojego magazynu taki sam lakier Humbrola. Z lakierami Pactry trzeba bardzo ostrożnie postępować. Akryle maja to do siebie, że potrafią zdeformować karton jeśli zbyt dużo lakieru czy farby nałożymy. Praktycznie tylko wcierałem lakier w arkusze i jest wszystko ok. Polecam jednak lakiery Humbrola, ale Pactrą też da się to zrobić.
Pozdrawiam :pice:
Awatar użytkownika
JaCkyL
Posty: 785
Rejestracja: śr wrz 01 2004, 23:12
Lokalizacja: Lublin
x 2

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: JaCkyL »

Hej
Sklejamy dalej :) Zabrałem się za sklejanie skrzydeł w mojej Jaskółce. Na początek szkielecik, który jak na dzisiejsze standardy nie jest bardzo rozbudowany.
Obrazek
W celu wzmocnienia powierzchni skrzydeł miejsca nieopierające się na szkielecie podkleiłem brystolem. Zwykły karton też pewnie by wystarczył, ale pierwsze co mi wpadło w ręce to był brystol.
Obrazek
Do skrzydeł wkleiłem wnęki podwozia, a których jestem średnio zadowolony :evil: Dorobiłem w nich tylko uchwyt do utrzymywania goleni na miejscu. Będą jeszcze druciki :)
Obrazek
Skrzydło nr 1 wygląda na dzień dzisiejszy tak:
Obrazek
Bardzo nie podobały mi się namalowane tylko światła pozycyjne. Zrobiłem je całkiem od nowa z folii do bindowania. Kuleczka ze środka pochłaniającego wilgoć (z butów) imituje żaróweczkę. Jakiś drucik też się znajdzie. Wszystko to moja radosna twórczość niekoniecznie mająca potwierdzenie w rzeczywistości, nie mam żadnych zdjęć tego elementu.
Obrazek
Obrazek
W skrzydle nr 2 znajduje sie reflektor lądowania. Praktycznie wykonany w standardzie. Męczyłem sie z folią osłaniającą to światełko. Chciałem, aby znajdowała sie na równie z powierzchnia skrzydła. Niestety poddałem sie i przykleiłem standardowo folie od wnętrza skrzydła.
Obrazek
W obu skrzydłach wyciąłem otworki wyrzutnika łusek, od środka dorobiłem maciupkie ścianki. Wyszło to tak jak widać na zdjęciu poniżej:
Obrazek
Pierwsze spojrzenie na samolot z założonymi "na sucho" skrzydłami:
Obrazek
Obrazek
Pozdrawiam :pice:
Awatar użytkownika
JaCkyL
Posty: 785
Rejestracja: śr wrz 01 2004, 23:12
Lokalizacja: Lublin
x 2

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: JaCkyL »

Hej :)
Dzięki za miłe słowa, staram się :)
uri pisze:Jakim klejem podklejałeś tą tektyrę na skrzydłach ?
W budowie tego modelu obecnie używam tylko butaprenu i w niewielkich ilościach kleju cyjanoakrylowego. Wzmocnienia skrzydeł przykleiłem butaprenem.
hayabusa pisze: Jak robiłeś te lampki z folii??
Pisałem już jak zrobić te lampki przy okazji budowy mojego Me-109. Napisze jeszcze raz :)
Należy odciąć namalowane lampki, to chyba widać :) Następne zrobiłem imitacje żaróweczki i okleiłem poszyciem końcówek płatów. Do tak przygotowanego elementu dorobiłem "szybki" z folii do bindowania. Kształt uzyskałem naciągając rozgrzana folie na plastikowa końcówkę skalpela medycznego. Plastik delikatnie oszlifowałem, aby kształtem przypominał końcówkę skrzydła. Gdy już miałem ukształtowany kawałek folii wystarczyło przyciąć i przykleić go na swoje miejsce. Kleiłem klejem wikolowatym i na koniec wzmocniłem łączenia błyszczącym lakierem bezbarwnym. Tak powstały moje lampki :)
Pozdrawiam :pice:
Awatar użytkownika
JaCkyL
Posty: 785
Rejestracja: śr wrz 01 2004, 23:12
Lokalizacja: Lublin
x 2

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: JaCkyL »

Hej
Budowa modelu zbliża się do końca. Doklejam kolejne detale.
Przykleiłem chłodnicę pod kadłubem.
Obrazek
Obrazek
Następnie skleiłem wydechy silnika, przyjemna robota :)
Obrazek
Karabiny zrobiłem z igieł lekarskich, takich do robienia zastrzyków, których bardzo nie lubię brrrr. Wyciąłem otworki i nawinąłem na igłę oklejkę, następnie pomalowałem na czarno. Gunmetal ModelMastera dopełnił dzieła.
Obrazek
Kołpak śmigła zrobiłem standardowo, z części z wycinanki. Połączenia wypełniłem super-glutem i następnie przeszlifowałem delikatnie. Pobawiłem się brązowymi odcieniami suchych pasteli i kołpaczek tak się prezentuje.
Obrazek
Celowniczek zrobiony również standardowo. Zamiast namalowanych "szkiełek" wkleiłem "szkiełka" z folii i dodałem kabelek wypatrzony na zdjęciach.
Obrazek
Obrazek
Celowniczek ukryty już pod przednia częścią osłony kabiny.
Obrazek
Obrazek
Na dzisiaj wystarczy. Jak dopracuje kolejne fragmenty modelu oczywiście je pokażę. Niektórzy z was mieli okazję widzieć mój model na konkursie w Krasnymstawie, cieszę się że się podobało :)
Pozdrawiam :pice:
Awatar użytkownika
JaCkyL
Posty: 785
Rejestracja: śr wrz 01 2004, 23:12
Lokalizacja: Lublin
x 2

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: JaCkyL »

Hej
Podwozie gotowe. Dodałem przewód hydrauliki i takie małe cuś od przodu goleni. Powycinałem wszelkie narysowane otwory w osłonach goleni i na tym zakończyły się moje próby waloryzacji.
Obrazek
Obrazek
Jak widać na załączonym obrazku wyszły mi piękne dziurska w miejscu łączenia skrzydeł z kadłubem. Gdzieś popełniłem błąd, który teraz się zemścił.
Same golenie podwozia wyglądają teraz tak :
Obrazek
Kółeczko ogonowe dostało dodatkowa śrubkę i powycinałem "żeberka" w feldze koła.
Obrazek
Model jest praktycznie skończony, pozostało kilka drobnych poprawek. Samolot czeka tylko na lakiernika, który położy ostateczna warstwę matowego lakieru bezbarwnego. Niestety końcowej sesji zdjęciowej szybko nie będzie, mój aparat wylądował w serwisie :twisted:
Pozdrawiam :pice:
Ostatnio zmieniony wt gru 05 2006, 9:13 przez JaCkyL, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
JaCkyL
Posty: 785
Rejestracja: śr wrz 01 2004, 23:12
Lokalizacja: Lublin
x 2

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: JaCkyL »

Witam :)
Odzyskałem aparat, pora na końcową sesję zdjęciową mojego modelu.
Bardzo dobrze mi się go sklejało, wszystko ładnie spasowane i szczerze mogę polecić ten model wszystkim, którzy chcą zacząć przygodę z modelami pana Halińskiego. Efektowne malowanie i dobrej jakości papier dopełniają całości.
Obrazek
Zaszalałem trochę z odrapaniami (srebrna Pactra A74), minimalnie przybrudziłem model suchymi pastelami. Niestety miałem problem z owiewką. Zrobiłem tak jak przy poprzednim moim modelu (Me-109) kopyto i samodzielnie wykonałem kabinkę. Po wklejeniu ramek wszystko było ok, odstawiłem model do wyschnięcia. Wydaje mi się, że folia w tylnej części kabiny była zbyt cienka i pościągała się pod wpływem kleju, powstały góry, doły i doliny. Próbowałem wypełnić je clearfixem, doły owszem zmniejszyły się ale za to powstały „ładne” bąble powietrza :evil: Ogólnie osłona kabinki to najsłabszy element mojego modelu. Najlepszym wyjściem byłoby zrobienie tego elementu jeszcze raz, teraz już niestety za późno, zostanie tak jak jest. Jeszcze sporo nauki przede mną.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Pozdrawiam wszystkich, którzy mi kibicowali i pomagali w budowie. Do następnego modelu :pice:
Awatar użytkownika
Rafal N.
Posty: 311
Rejestracja: śr wrz 22 2004, 16:38
Lokalizacja: Szczecin
x 1
Kontakt:

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Rafal N. »

No i git. Bardzo podoba mi się to, co teraz pokazałeś. Widać wielki skok w porównaniu z wcześniejszymi modelami. Czystość wykonania, staranność pasowania a przede wszystkim świadomość, że jeszcze wiele pracy przed Tobą i że nie spoczywasz na laurach. Twoja relacja posłuży mi do wykonania kiedyś tej jakże ładnej sylwetki...
ODPOWIEDZ