[Relacja] Polski samochód pancerny wz.28 - wyd. WAK

wszystko o modelach kartonowych

Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork

Awatar użytkownika
Stachu B.
Posty: 105
Rejestracja: śr wrz 22 2004, 13:52
Lokalizacja: Gdańsk

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Stachu B. »

Hej Kopajt!
Zacząłeś Saumareza, a tymczasem tutaj posucha... Ja mojego wz. 28 już prawie skończyłem i mogę powiedzieć jedno: jeśli będziesz starannie sklejał i wytrwasz w robieniu nitów, to będziesz dumny z tego modelu - jest naprawdę świetny - mały, ale efektowny i dokładny.
Jedyny problem to zły kolor kamuflarzu w dwóch miejscach - na przodzie maski i na szkrzynce na prawym boku. Zwróć na to uwagę gospodarując zapasem koloru...
Awatar użytkownika
kopajt
Posty: 548
Rejestracja: wt mar 30 2004, 20:21
Lokalizacja: Radom

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: kopajt »

Stachu - Saumarez i wz.28 będą robione równocześnie.
Wcześniej pisałem że pojazdów nigdy nie kleiłem i chyba dobrze robiłem - kółka są wkurzające... dlatego musiałem "dla zdrowotności" zacząć jakiś okręt :)
Więc kontynuacja budowy będzie - nie ma się co bać :)

Poza tym - czemu nie pokazujesz swojego wz.28 ?
Najlepsze modele dopiero przed nami :)
w produkcji: Endurance (Interstellar)
KMH "Sokół" Radom
Awatar użytkownika
kopajt
Posty: 548
Rejestracja: wt mar 30 2004, 20:21
Lokalizacja: Radom

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: kopajt »

Przez długi weekend nie miałem za bardzo możliwości cokolwiek zrobić przy modelach, lecz troszkę podziubałem.
Efekty są widoczne na zdjęciach poniżej. Przygotowałem sobie większość elementów tylnego zawieszenia - zostały wycięte i przygotowane do retuszu poprzedzającego montaż w całość.
ObrazekObrazekObrazek

Na tym zdjęciu widać nareszcie jaka potrafi być różnica w zdjęciach z cyfrówki i z telefonu :)
Obrazek
Na zdjęciach z telefonu przedstawiających to koło nie widać wszystkich wad i niedociągnięć - na tym zdjęciu jest to wszystko doskonale widoczne...

Prace będą się powolutku posuwały ze względu na remonty w domu i nadchodzące powolutku wakacje :)
Najlepsze modele dopiero przed nami :)
w produkcji: Endurance (Interstellar)
KMH "Sokół" Radom
dr Manfred
Posty: 421
Rejestracja: pn cze 27 2005, 19:41
x 1

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: dr Manfred »

Jakich wad i niedociągnięć ? ? ? Wszystko elegancko posklejane ! Ech, zazdroszczę Ci cierpliwości do "kartonu" i precyzji. Gdybym ja miał tyle cierpliwości do modeli kartonowych ale przede wszystkim czasu . . .

Serdecznie pozdrawiam !
Awatar użytkownika
kopajt
Posty: 548
Rejestracja: wt mar 30 2004, 20:21
Lokalizacja: Radom

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: kopajt »

dr Manfred - co do cierpliwości - każdy modelarz powinien ją posiadać w zestawie :)

Co do Twojego ostatniego zdania... ja też bym wiele dał za wolny czas :)
Najlepsze modele dopiero przed nami :)
w produkcji: Endurance (Interstellar)
KMH "Sokół" Radom
Awatar użytkownika
Tempest
Posty: 3212
Rejestracja: sob maja 10 2003, 0:15
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
x 97

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Tempest »

Jak widać na zdjęciu poniżej czas można "kształtować". Salvadorovi się to udało, ja mam z tym kłopoty ale chyba tylko dlatego że zbyt dużo czasu "ynternecę" a za mało "modeluję" :D

Obrazek

Co do wad i niedociągnięć, to patrząc na zdjęcie z cyfrówki - choć aparat to też cyfrówka tyle że kiepściejsza jak mawia młodziesz - można zauważyć, że retuszując krawędzie, farbka trochę zalała miejsca, które zalane być nie powinny.

Należy jednak wziąć pod uwagę, że patrząc na model z odległości dajmy na to jednego metra będzie to prawie niewidoczne. Więc po co się stresować :?: Oczywisce należy dążyć do doskonałości. Zdjęcie ujawnia to co gołym okiem jest czasami niewidoczne. W zasadzie po sklejeniu jakiegoś podzespołu, należałoby "opstrykać" go ze wszystkich stron i dopiero na tych zdjęciach szukać niedociągnięć. Zawsze coś się znajdzie.

Osobiście, modele kartonowe - wykonane w standardzie - traktuję jak obrazy impresjonistów. Należy je oglądać z pewnej odległości. Jeśli chcę oglądać "rembrandty" zaglądam do "plastików". Tam można sobie - zresztą słusznie - ponarzekać na błedy malowania.

Nie oznacza to jednak, że retusz w kartonówkach należy wykonywać byle jak. Trzeba się starać.

Widoczne na zdjęciu z "cyfrówki" wady i niedociągnięcia kół kopajta w rzeczywistości zauważy tylko kilku "szczególarzy" :D
Pozdrawiam
Tempest

Szukajcie a znajdziecie...
ODPOWIEDZ