*[Relacja/Okręt] IJN Yamato ( Kartonowy Arsenał 3-4/99 )

Zakończone relacje i galerie gotowych modeli.

Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Vivit
Posty: 1717
Rejestracja: wt mar 11 2003, 8:42
Lokalizacja: Koszalin

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Vivit »

A to dla tych co lubią zdjęcia
Salwa z Yamato
Obrazek
Ostatnio zmieniony wt gru 23 2003, 11:36 przez Vivit, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam okrętowiec Vivit
Obrazek
Awatar użytkownika
Vivit
Posty: 1717
Rejestracja: wt mar 11 2003, 8:42
Lokalizacja: Koszalin

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Vivit »

A tu atak na Yamato Brrrr ale gorąco było
Obrazek
Ostatnio zmieniony wt gru 23 2003, 11:37 przez Vivit, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam okrętowiec Vivit
Obrazek
Awatar użytkownika
Vivit
Posty: 1717
Rejestracja: wt mar 11 2003, 8:42
Lokalizacja: Koszalin

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Vivit »

Różne opinie na ten temat krążą. Tak do końca to nie wiadomo ale też mi się zdaje że takiego pancerza to torpedy by nie dały rady rozwalić
Obrazek

poza tym to na okręcie doszło do eksplozji która go rozwaliła na połowę więc może i to był bomba
Pozdrawiam okrętowiec Vivit
Obrazek
Okonek
Posty: 1782
Rejestracja: śr mar 05 2003, 23:33
Lokalizacja: Meckenheim / BRD

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Okonek »

Jasne :lol: Ta bomba trafila w rufowa wieze 155 mm, przebila jej dach i detonowala zapalajac ladunki miotajace. Beznadziejne japonskie OPA nie uporalo sie z pozarami i po 2 godzinach ogien dotarl do magazynu ladunkow miotajacych wiezy nr 2 armat artylerii glownej i bylo BUUUUUUUUUUUUUUUUM :!: :!: :!: :!:

Obrazek
pozdrawiam
Obrazek
Awatar użytkownika
Mirek
Posty: 23
Rejestracja: pn kwie 07 2003, 12:44
Lokalizacja: Tampa, FL - USA

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Mirek »

280 samolotow w pierwszej fali ataku
160 samolotow w drugiej fali ataku
Atakowany bombami, torpedami, rakietami i bronia pokladowa.
Trafiony 11 (lub 13 - zalezy kto podaje) torpedami i 8 bombami w przeciagu godziny i 15 min.
Zaloga robila wszystko co bylo w jej w mocy by uratowac okret i spelnic swoja misje.
Zaden okret eskorty nie probowal ucieczki w obliczu ataku. Yahagi i 4 niszczyciele (z 8 ktore wyruszyly) tona. Yahagi otzymal trafienia 7 torpedami i 12 bombami.
Mirek aka shoki2000
Japonia II wojna swiatowa
Awatar użytkownika
Vivit
Posty: 1717
Rejestracja: wt mar 11 2003, 8:42
Lokalizacja: Koszalin

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Vivit »

Myślałem, że dzisiaj uda mi się skończyć wieżę główną okrętu ale tu pan Haliński przygotował niemiłą niespodziankę.
Końcowy element tj górna część wieży z radarem a w zasadzie ramiona radaru, w/g mojej oceny jest skopany konstrukcyjnie brakuje kilku detali które by to jakoś pozwoliły skleić.
Niestety przyjdzie improwizować i dorabiać drobiazgi aby to jakoś wyglądało. Nie będę pisał, że rysunki dużo zostawiają do życzenia bo o tym juz był mowa.
Pozdrawiam okrętowiec Vivit
Obrazek
Awatar użytkownika
Vivit
Posty: 1717
Rejestracja: wt mar 11 2003, 8:42
Lokalizacja: Koszalin

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Vivit »

Ktoś kiedyś powiedział, że tylko prostota jest genialna !!!
Tak jest i w tym przypadku. Potrzebna była kawa i pół godzinki analizy co i jak. Ale w końcu się udało.
Dla tych co będą robili model informuje jak to powinno wyglądać :
1. powycinać wszystkie elementy ramienia.
2. Uformować w/g schematu części 73cP i 73 cL a następnie dokleić je do wieży radarowej. Troche to kłopotliwe ale da się zrobić.
3. Następnie część 73d x2 zwinąć w rulonik ale tak aby wszedł do środka w/w części do przerywanych kreseczek narysowanych na części. Część zwinąć w rulon ale łączyć krawędziami, bo inaczej jest za mała średnica.
4. Zwinąć części 73 eL i 73eP ale tu też trzeba uważać na średnicę i znowu wcisnąć do poprzedniej.
5. Resztę detali doklejać zgodnie z rysunkiem.

Ot i trzeba było 2,5 godziny zamiast godzinki w morde.
Pozdrawiam okrętowiec Vivit
Obrazek
WUK
Posty: 8
Rejestracja: czw lis 06 2003, 10:43
Lokalizacja: Radzyń Podl. (Kresy Wschodnie Rzeczpospolitej)

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: WUK »

Vivit napisał: "też mi się zdaje, że takiego pancerza to torpedy by nie dały rady rozwalić".
Chyba bomby (200 mm pokładu ) ? Jaki pancerz miały przed sobą torpedy? Tą jedną gródź?
Torpedy miały z Yamato "mały" problem. 1 trafienie torpedą powodowało wlanie się do środka 3.000 ton wody (wynik fatalny - pancerniki amerykańskie po 1 trafieniu zabierały najwyżej 1.000 ton wody) 10 trafień to 30.000 ton (mniejsza o ścisłość), czyli POŁOWA wyporności. No i mamy okręt ledwo wystający z wody. Inna rzecz, że po takim laniu całe wnętrze było nie do użytku.
System p-torped. "Yamato" był beznadziejny. Trzy razy mniejsze francuskie "Dunkierka" i "Strasburg" miały o niebo lepszy. Systemy awaryjne, utrzymywania pływalności itp. na zwykłym japońskim standardzie, czyli nędzne.
Wydaje mi się, że najbardziej prawdopodobną przyczyną eksplozji na "Yamato" był pożar komór amunicyjnych dział 155 mm (zupełnie nędznie zabezpieczonych - jak na krażowniku). Przeniesienie się pożaru do głównych komór dział 460 mm, byłoby już tylko kwestią czasu.
Awatar użytkownika
Vivit
Posty: 1717
Rejestracja: wt mar 11 2003, 8:42
Lokalizacja: Koszalin

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Vivit »

Panowie ponieważ model Yamato jest tak beznadziejnie prostacki :zeby: to postanowiłem go troszeczke utrudnić :zeby: wszystkie drabniki będą zrobione z metalu :!: spodobała mi się praca na 2 cm2 :haha:
W weekend zamieszcze pierwsze fotki z lapszego aparatu :)))
Pozdrawiam okrętowiec Vivit
Obrazek
Awatar użytkownika
Vivit
Posty: 1717
Rejestracja: wt mar 11 2003, 8:42
Lokalizacja: Koszalin

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Vivit »

No i niestety pojawił się drobny błąd.
W głównej nadbudowie należało wyciąć część nadbudowy na platformę tylko że nie było to oznaczone jako do wycięcia dopiero po pasowaniu części 93 zorientowałem się że coś nie tak. Po analizie rysunków widać że platformy są na różnych poziomach. No i trzeba było dziargać nożykiem tak aby nie po uszkadzać przyklejonych elementów.

PS: To już ostatnie zdjęcia tak kiepskiej jakości. Nowy aparacik właśnie jedzie do mnie. :wooow:
Obrazek
Obrazek
Ostatnio zmieniony wt gru 23 2003, 11:42 przez Vivit, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam okrętowiec Vivit
Obrazek
ODPOWIEDZ