Top 10 najlepszych i najgorszych filmow

[TERMINATOR]

no i jeszcze do tych lepszych:
Leon zawodowiec
Szeregowiec Rayan
Powrut do przyszłości/przeszlości (niepotrzebne skreślić)
Wróg u bram

[Tomasz D.]

Powrut do przyszłości/przeszlości (niepotrzebne skreślić)

Niepotrzebne zaznaczone na czerwono

[galwani]

jeszcze cos mi sie przypomnialo [lista filmow lubianych u mnie jest przeogromna]

dwa filmy z Jimem Carrey`em
Telemaniak- swietna rola Jima....genialnie wcielił się w postac psychpoatycznego fana telewizji

i mistrzowski
Truman Show ...... gdy ogladalem po raz pierwszy to az mnie zatkalo.....

oprocz tego bardzo mocno polecam
Dzikie rządze ....za niebanalne i calkowicie nieprzewidywalne zakonczenie

[Mrugal]

Ojciec chrzestny - najlepiej zrobiony klimat

nareszcie ojciec chrzestny kto nie ogladal najpiew niech przeczyta ksiazke

[Tomasz D.]

Memory five - heheheheheheh, swoją drogą jeśli chodzi o dzień świra to książka jest zdecydowanie lepsza od filmu ale i ten do najgorszych nie należy .

[galwani]

nie moge sie zgodzic co do dnia swira

moim zdaniem rewelacyjny film... i jest to jedyny film w ktorym jestem w stanie zaakceptowac mięcho ktorym rzuca glowny bohater...

nie znosze natomiast polskich filmow w ktorym tkai na przyklad linda biegnie z kalachem i krzyczy "kur ja ci zaje kur ty kur pier chu zaje jak ci kur to kur" ....bleh...

[#$@Marcin@$#]

ja bardzo lubię " jak rozpętałem II wojnę światową "

[Ernbar]

moje ulubione to

Forrest gump
Killer i killer-ów 2-óch
śćigany (+ komedia z tego zrobiona)
star wars IV V VI
Matrix (wszystkie szczególnie pierwszy)
Jak rozpętałem 2 wojnę światową
powrót do przyszsłości
shrek (szczególnie 1)

i tyle

nie lubię
pearl harbor (kto lubi?)

tyle
może dlatego że jak mi sie nie podoba to nie oglądam i zapominam

[Marcintosh]

pearl harbor (kto lubi?)

Pare osob sie zdeklarowalo, ze lubi. Chociaz trudno zgadnac za co. Chyba nie za te lzawa historyjke milosna i 10 minut efektow specjalnych.

Zastanawia mnie do kogo adresowane sa filmy takie jak pearl harbour czy nawet nowe gwiezdne wojny. Kiedys bylo wiadomo, chlopcy szli na bruce'a lee a dziewczeta na 'dirty dancing' i wszystko bylo proste.

Teraz ide do kina na niby meski film, spodziewam sie laserow, wybuchow i ogolnej zadymy a tu jakis dretwy badziew i darth vader placzacy na widok motylka unoszacego sie nad laka. Nie q-mam tego.

[Łosiu]

ja lubie Pearl Harbor

to nic że są jakieś smuty w wątku miłosnym, nic że samoloty latają jak pogięte (kosiaki torpedowców nad lotniskiem, nurkowce uwijające się na poziome wody...) to nic że RF-...
Ważne ze mogę sobie popatrzeć na latające A6M, P40, B-25 i te mutanty BT13 (o ile pamiętam) przerobione na Vale i całą reszte Nie stac mnie na wycieczke do Chino czy innego Oshkosh a tak przynajmniej popatrze sobie na ładnie sfilmowane samolociki