GAZ 67B (FOTOrelacja) - standard

wszystko o modelach kartonowych

Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork

ODPOWIEDZ
Markus
Posty: 164
Rejestracja: czw kwie 22 2004, 20:47
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

GAZ 67B (FOTOrelacja) - standard

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Markus »

Zgodnie z zapowiedzią, dzisiaj rusza moja następna relacja. Tym razem także jest to dzieło myśli konstrukcyjnej naszego "wielkiego brata".

Obrazek

Na początek bardzo pobieżne opisanie konstrukcji:

Po modernizacji GAZ'a 64 opartego na licencji Opla (problemy z zawieszeniem, wywrotkami i przegrzewaniem silnika) w 1944 powstaje GAZ 67. Konstrukcji jak na owe czasy nowoczesna, pod wieloma względami przewyższająca słynnego amerykańskiego rywala. Do najważniejszych zalet nowej "zabawki" Armii Czerwonej należeć będą:
- ograniczenie wywrotności, przez poszerzenie i wydłużenie konstrukcji
- bardzo dobre zachowanie w trudnym terenie, między innymi przez wprowadzenie nowego typu opon terenowych
- wysoka wydajność układu chłodzenia silnika (nowość w postaci chłodnicy rurowej, sześciorzędowej o płaskich rurkach z cienkimi miedzianymi radiatorami przymocowanymi do rurek)
- silnik pracujący na niedeficytowym, bardzo niskogatunkowym paliwie 60-64 oktanowym.

54-ro konny silnik rozpędzał tę 1320 kilogramową brykę do zawrotnej prędkości 90 km/h! Poza tym można tym było holować 1000 kilogramową przyczepę. Nie mam danych co do zużycia paliwa, jednak zapas z baku wystarczył do pokonania 500 km.

Tyle o konstrukcji! Teraz konkrety - model ze wspaniałego oczywiście wydawnictwa MODELIK (nr7/02). Skala standardowa 1:25. Stopień trudności nie powinien być wysoki, ponieważ model nie zawiera żadnych elementów ruchomych, nie jest w modelu przewidziany do wykonania silnik, ani skręcane koła. A jak już wspominałem w poprzedniej relacji model mam zamiar wykonać tak jak go zapodał wydawca - czyli bez żadnych innowacji.
Tyle gatki, zabieram się do roboty!
Jak zachować pokój, pozostaje niestety tajemnicą wojskową.
http://s2.darkpirates.onet.pl/c.php?uid=61266
Awatar użytkownika
marek
Posty: 141
Rejestracja: pn mar 10 2003, 19:16
Lokalizacja: Świebodzin

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: marek »

no to powodzenia , z checia bede odwiedzal ten watek :)
Piotr D.
Posty: 133
Rejestracja: ndz lis 30 2003, 18:08
Lokalizacja: szczecin
x 1

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Piotr D. »

Kleiłem dziada ;-) Jedyne zastrzeżenia mam do mało czytelnej instrukcji, poza tym sysko było oki :)
pozdrawiam
Piotr
Awatar użytkownika
=Szalony Doktorek=
Posty: 86
Rejestracja: czw mar 17 2005, 16:38

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: =Szalony Doktorek= »

Powodzenia

Będe bacznie opserwował :D
Awatar użytkownika
Smerfeta
Posty: 65
Rejestracja: pt lut 25 2005, 14:14
Lokalizacja: z Rudy Śląskiej

Ja też go sklejałem

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Smerfeta »

Witam. Ja tego Gaz-ika też sklejałem wszystko ładnie pasowało. Na końcu zrobiłem plandekę z husteczki higienicznej nasączonej Wikolem a gotowy model "pobrudziłem" rdzą i błotkiem i całość umieściłem na Dioramce :eek: .

Pozdrowienia bacznie będę śledził ten wątek i służę pomocą ;-)
ukończony http://skocz.pl/Px29

<a><img></a>
dopel

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: dopel »

Lubię Gazy (oczywiście te samochody ;-)). Masz we mnie widza i kibica ;-)[/code]
Awatar użytkownika
Ethelfrid
Posty: 269
Rejestracja: wt cze 22 2004, 21:01
Lokalizacja: Warszawa --> Kobenhavn

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Ethelfrid »

Powodzenia
Będę tu czesto wpadał i marudził :D oczywiscie konstruktywnie
Markus
Posty: 164
Rejestracja: czw kwie 22 2004, 20:47
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Markus »

Wielkie dzięki - kibicowanie oczywiście bardzo mile widziane!

Hartmann, masz rację. Instrukcja i rysunki są rzeczywiście bardzo skąpe. Dziś nie miałem czasu na klejenie, ale wczoraj wycinałem pierwsze części, i rzeczywiście trzeba się nieźle nagłówkować żeby się domyślić co z tym zrobić. Poza tym, zastosowana w modelu metoda klejenia na styk w niektórych miejscach będzie nieco problematyczna.
Acha, i jeszcze numeracja. Pierwszy raz spotykam sie z tym żeby dwa numery (np 2a, 2b) byłe poprowadzone do dwuch części jedną kreseczką - "wybierz sobie sam która jest która" ;-)
Ale bynajmniej mnie to nie zniechęca (narazie :lol: ).
Jak zachować pokój, pozostaje niestety tajemnicą wojskową.
http://s2.darkpirates.onet.pl/c.php?uid=61266
Markus
Posty: 164
Rejestracja: czw kwie 22 2004, 20:47
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Markus »

Po kilku godzinach walki z własnymi niedoskonałosciami (czego efekty widać poniżej) nie mogę oprzeć się wrażeniu że właśnie "wykonałem ostatnią część w swoim życiu w tzw. standardzie.

Jestem wręcz załamany tym, ile problemu sprawiła mi tak prosta z pozoru część. Jak robiliście te wdłużnice ramy, jak łączyć takie elementy żeby wyglądało to w miarę przyzwoicie? :oops:

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Jak zachować pokój, pozostaje niestety tajemnicą wojskową.
http://s2.darkpirates.onet.pl/c.php?uid=61266
Piotr D.
Posty: 133
Rejestracja: ndz lis 30 2003, 18:08
Lokalizacja: szczecin
x 1

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Piotr D. »

Czy ta wzdłużnica nie jest przypadkiem spłaszczona na końcach? Jeśli tak to błąd. Powinna mieć taką samą szerokość na całej długości.
pozdrawiam
Piotr
ODPOWIEDZ