Ardeny 1944r.Sturmhaubitze 42. Diorama 1/35.

inne techniki modelarskie - plastik, żywica, drewno itd.

Moderatorzy: kartonwork, Edmund_Nita, Tempest

ODPOWIEDZ
Robert Karwan
Posty: 283
Rejestracja: pn mar 01 2004, 17:26
Lokalizacja: Pruszków

Ardeny 1944r.Sturmhaubitze 42. Diorama 1/35.

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Robert Karwan »

Witam. :) Postanowiłem zacząć nowy wątek związany z budową dioram. Trochę w innym kontekście. Mam scenkę gdzie głównym bohaterem jest Jagdtiger na podwoziu Henschla. Nie ruszałbym tego modelu i podstawki gdyby nie mały drobiazg. Model zaczyna się rozpadać. Klej, który zastosowałem do niego już nie trzyma za sobą części. Odpadły gąsienice i ruszają się błotniki. :cry: Wszystko trzeba na nowo posklejać a nie będzie to łatwe, bo model będę musiał rozebrać. Korzystając z tej okazji zrobię nową podstawkę gdyż ta jest o dwa centymetry za duża i trochę nie mieści mi się na półce. Będzie to też wstęp do zupełnie nowej dioramki której bohaterem będzie niemiecki RSO pak 40 – bardzo wdzięczny i ciekawy model który już od dawna zamierzałem zrobić. :D http://www.ww2modelmaker.com/modelpages/BSrso40.htm




Pozdro ;-)
Ostatnio zmieniony ndz sty 02 2005, 17:13 przez Robert Karwan, łącznie zmieniany 3 razy.
Awatar użytkownika
kuba
Posty: 131
Rejestracja: pn kwie 07 2003, 12:55
Lokalizacja: Lancut

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: kuba »

fajno fajno sie zapowiada .... odrestaurowanie/ zmiana frontu :D
....::::RASTAFARAJ::::....
Okonek
Posty: 1782
Rejestracja: śr mar 05 2003, 23:33
Lokalizacja: Meckenheim / BRD

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Okonek »

Witam. A czym to kleiles , ze sie rozpada :?:
pozdrawiam
Obrazek
Awatar użytkownika
kuba
Posty: 131
Rejestracja: pn kwie 07 2003, 12:55
Lokalizacja: Lancut

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: kuba »

a wlasnie cos mi nie pasowalo :-? wlasnie czym to ciapales bo po ostatnich probach z plastikiem ;-) to te czesci sie jakos mocno kleily i szybko .... za mocno i za szybko :lol:
....::::RASTAFARAJ::::....
Robert Karwan
Posty: 283
Rejestracja: pn mar 01 2004, 17:26
Lokalizacja: Pruszków

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Robert Karwan »

Witam. :) Ten model zrobiłem używając kleju Italeri, czarne opakowanie z igiełką. Kupiłem go kiedyś jako nietoksyczny, przynajmniej tak jest napisane na opakowaniu i chyba nie rozpuszcza plastiku. A teraz chyba się utlenia, bo od plastikowych części można go bez problemu odrywać i efekt tego klejenia jest jaki jest, wszystko się rusza. No ale myślę że jakoś to wszystko poprawię. Ale problem mam teraz taki, iż nie pamiętam czy jeszcze jakiegoś modelu nim nie pociapałem :cry:



Pozdro ;-)
Awatar użytkownika
kuba
Posty: 131
Rejestracja: pn kwie 07 2003, 12:55
Lokalizacja: Lancut

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: kuba »

NOM to jest wlasnie zaleta nietoksycznych/naturalnych smarowidel, z modelem na pewno dasz sobie rade tylko gorzej z tym drugim :lol:
....::::RASTAFARAJ::::....
Talib
Posty: 142
Rejestracja: śr cze 16 2004, 19:25
Lokalizacja: Królewskie Stołeczne Miasto Kraków

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Talib »

to odkej kilka części i bezie wrack ;)
Jakub Jastrzębski
modelarz/teoretyk

Once to be a str8 man turns into wreck...
Robert Karwan
Posty: 283
Rejestracja: pn mar 01 2004, 17:26
Lokalizacja: Pruszków

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Robert Karwan »

Witam. :) No nie Talib, to nie będzie wrak chociaż może kiedyś taki modelik popełnie :lol: Chcę tylko poprawić gąsienice. W malowanie modelu nie będę ingerował. Farby olejne użyłem tu w niewielkich ilościach ze strachu aby nie przedobrzyć a o pastelach to nawet nie myślałem. Natomiast krawędzie modelu za bardzo przytarłem metalizerem Humbrola H53. Ale tak już zostanie. Do tego tematu przniosę również wątek niemieckich wojaków z tematu o Abramsie i T69 – bo przecież jest z tego samego okresu. Jak widać na zdjęciu zdjąłem błotnik z lewej strony i tak sobie myślę że jak wyciągnę gąsienicę to czy po jej sklejeniu uda mi się ją tam ponownie umieścić, szczególnie nad kołem napędowym – ot i problem :evil:
Robert Karwan
Posty: 283
Rejestracja: pn mar 01 2004, 17:26
Lokalizacja: Pruszków

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Robert Karwan »

Witam. :) Wreszcie urlop. Będzie więc można coś porobić. :twisted: Zacząłem, więc od zrobienia budyneczku. Będzie on uzupełnieniem do poprawionej dioramy z Jagdtigerem. Ściany zrobię jak zwykle z płytki gipsowej. Na mokro z płytki zdjąłem papier i zaczęła się dłubanina z odtworzeniem faktury muru który po prostu wydrapałem w mokrym jeszcze gipsie. Efekt widać na zdjęciach.



Pozdro ;-)
Robert Karwan
Posty: 283
Rejestracja: pn mar 01 2004, 17:26
Lokalizacja: Pruszków

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Robert Karwan »

Relacja prawie na gorąco. :lol: Budyneczek już sklejony. Miejsca sklejenia ścian zagipsowałem. Teraz wszystko musi porządnie wyschnąć. Wtedy dorobię brakującą fakturę muru na rogach i wezmę się za dach.



Pozdro ;-)
ODPOWIEDZ