Halftracki w 1:72

[robmario]

Wrzucam do obejrzenia parę zdjęć modeli amerykańskich i niemieckich halftracków w skali 1:72. M3 to model Airfix, M4 to Hasegawa a SdKfz 251 Ausf.C to ESCI. Oglądajcie do woli:









I jeszcze parę zbliżeń dla pokazania szczegółów:

[Okonek]

Fajne ale jak dla mnie troche male

[qrchak]

Małe jest piękne
Więcej się zmieści na półce

Robmario malujesz chyba ciut za gęstą farbą, widać na masce SdKfz-ta. Tego 251 miałem ale zaginął w akcji Teraz męczę 250 też z Esci.

[Okonek]

Teraz męczę 250 też z Esci.

Nareszcie cos qrchakowego zobaczymy

[qrchak]

Przecież jest już na forum relacja.

[Talib]

Jakie gąski ma model Airfixa? Paski, czy zintegrowane z kołami jak Fuji?
Dalej, produkt Hasegawy to chyba M2
Słąbo wyszły w nim gaski. Mam na to prosty patent. Nacinasz nożem dwa ld trzy rowki w gąsienicy, od wewnętrznej strony (czyli tej która nie dotyka podłorza), wklejasz tam trzy cienkie, ale wmire sztywne druciki (np. od pasków do zawiązywanie worków na śmieci, takie białe zbrojone paseczki), jako kleju używasz małych ilości zmwacza do paznokci z ACETONEM, gdyż ten rozpusci gąsienice, wtapiając w nią drucik, podczas gdy klejone druciki wyłamują się przy zaginaniu.
Potem nacinasz delikatnie ogniwka, tak jakbyś chciał je podzielić na pojedyńcze (wystarczy w miejscach zagięcia gąsienicy), ale nie tnij do końca. Tak spreparowane gąski można nakleić na model.

Jest to pracochłonne, ale Ty chyba lubisz taką zabawę

[robmario]

Airfix ma gąsiennice odlane razem z kołami niestety, a co do Hasegawy to robi ona dwa Halftracki MT06 to wersja M3A1 i MT07 wersja M4A1 i to jest ten drugi zestaw z możdzierzem w środku. SdKfz 251 Ausf.C rzeczywiście nie jest najlepiej pomalowany, ale to jeden z moich pierwszych modeli pancerki raczej robiony dla zabawy i nabrania doświadczeń. Ślady pędzla są raczej po zbyt gęstym lakierze matowym Revella. Teraz trochę inaczej maluję pojazdy, na tamtym modelu jest chyba ze 6 warstw różnych olejnych specyfików. Metoda z nacinaniem gąsiennic jest może i skuteczna, ale dla mnie zbyt żmudna. Na szczęście w tej chwili większość producentów robi ogniwka dzielone i z plastyku, co umożliwia w miarę poprawne zrobienie tego elementu w modelu.