[R] Li-2 (Douglas C-47), 1:33

wszystko o modelach kartonowych

Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork

Awatar użytkownika
Heinrich Kosmala
Posty: 2112
Rejestracja: sob paź 04 2008, 11:28
Lokalizacja: Landau/Niemcy
x 134

[R] Li-2 (Douglas C-47), 1:33

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Heinrich Kosmala »

Z powojennego taboru „LOT“u wiele mi jeszcze pozostało do zrobienia, zaczynam więc DC-3, albo jak kto woli C-47 względnie Li-2. Wybrałem Li-2 ze względu na malowanie maszyny SP-LKE Zarządu Ruchu Lotniczego i Lotnisk Komunikacyjnych. Model jako taki jest więc „hybrydą“ z MM 11/78 (Li-2), Fly Model Nr 101 (C-47 Skytrain“) i (nie znowu takiej licznej jeżeli chodzi o materiał zdjęciowy dotyczący SP-LKE) dokumentacji z sieci.

Obrazek

Starałem się wykorzystać wszystko, co się tylko dało z „Fly Model“ (wręgi, dźwigary, wyposażenie kabin itp.), „reszta“ (pokrycie płatowca) musiałem oczywiście przemalować.
Przy przeglądaniu wycinanki rzuciło mi się w oczy, że nia ma części kadłuba „4“, są za to dwie części o numeracji „2“. Zbladłem najpierw bardzo (części „4“ szukałem bardzo długo), a gdy odkryłem przyczynę poczułem się od razu lepiej.
Metoda budowy kadłuba wręga do wręgi, tym razem tego nie zmieniałem. Żeby dokładnie dopasować sąsiadujące ze sobą wręgi, zastosowałem metodę podpatrzoną u innego modelarza.

Obrazek

Zaczynam od sekcji centralnej kadłuba. Fotele pasażerskie z DC-2.

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam
Henryk

moje modele
Awatar użytkownika
pawelelka77
Posty: 421
Rejestracja: pn kwie 11 2011, 8:12
Lokalizacja: BYDGOSZCZ/BYSŁAW/TUCHOLA
x 108

Re: [R] Li-2 (Douglas C-47), 1:33

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: pawelelka77 »

Henryku, znowu wybrałeś bardzo fajny temat. Ta konstrukcja też "za mną chodzi" już od dawna. Widzę, że Chwyciłeś starego MM i Fly Model, a nie chciałeś pociąć opracowania Li 2 z MPModel? Sklejone C47 od Pana Pacyńskiego mają w moim odczuciu dobrze uchwyconą bryłę. W każdym razie na pewno będę tutaj zaglądał.
Powodzenia!
Awatar użytkownika
Heinrich Kosmala
Posty: 2112
Rejestracja: sob paź 04 2008, 11:28
Lokalizacja: Landau/Niemcy
x 134

Re: [R] Li-2 (Douglas C-47), 1:33

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Heinrich Kosmala »

Hej,
głównym powodem takiego rozwiązania była kolorystyka samolotu, poza tym chciałem wykorzystać dwie wycinanki, które inaczej zniknęłyby w czeluściach historii (modelarskiej - mojej).
I trzeci powód – bardzo lubię pracować programami graficznymi – wektor i pixel, najlepiej połączone!!! :cool:
Pozdrawiam
Henryk

moje modele
Awatar użytkownika
gk
Posty: 2775
Rejestracja: wt sie 19 2003, 15:53
Lokalizacja: Krosno
x 738

Re: [R] Li-2 (Douglas C-47), 1:33

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: gk »

pawelelka77 pisze: pt lut 23 2024, 7:32 Sklejone C47 od Pana Pacyńskiego mają w moim odczuciu dobrze uchwyconą bryłę.
Tak. Jak zobaczyłem temat to ucieszyłem się, że popatrzę na MPM. Bo oczywiście kupiłem :haha:. W ramach odwyku od kupowania modeli, które prawdopodobnie nigdy nie będą zbudowane ;-)

Samolot bardzo interesujący, więc i tak popatrzę z ciekawością.
Heinrich Kosmala pisze: czw lut 22 2024, 23:01 Metoda budowy kadłuba wręga do wręgi, tym razem tego nie zmieniałem.
No nie wiem. Na dwie wręgi to tak sE wychodzi. Wg mnie. Nie krytykuję bynajmniej. Moim zdaniem, przy takim kadłubie to przepis na niedopasowanie segmentów. Niezależnie od tego, jak dokładnie by nie szlifować wspólnych wręg. Przy czym mogę się mylić ;-). Oby.
pzdr Grzegorz

ZŁO SQUAD
Piter73
Posty: 25
Rejestracja: wt gru 31 2019, 11:50

Re: [R] Li-2 (Douglas C-47), 1:33

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Piter73 »

Na dwie wręgi nie jest taką złą metodą no ale właśnie podniesionym warunkiem że te wręgi sąsiednie się obszlifiwuje razem i bez przesunięć. No wręgi z nie mogą być za małe a i doszlifowanie trzeba zrobić z wyczuciem żeby nie przeluzować a wciskanie na chata też nue wchodzi w grę.
Awatar użytkownika
gk
Posty: 2775
Rejestracja: wt sie 19 2003, 15:53
Lokalizacja: Krosno
x 738

Re: [R] Li-2 (Douglas C-47), 1:33

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: gk »

Piter73 pisze: pt lut 23 2024, 21:45 ...wręgi z nie mogą być za małe a i doszlifowanie trzeba zrobić z wyczuciem żeby nie przeluzować ...
No właśnie. Ale po co tak komplikować ;-)
Tyle zmiennych. Tyle szans na błąd. A i tak obwód sąsiadujących segmentów musi się zgadzać.
Prościej jest ze sklejką na jedną wręgę, albo i bez tej wręgi, która często jest zupełnie zbędna.

Tak czy siak, jedziesz Heniu. :mrgreen:
pzdr Grzegorz

ZŁO SQUAD
jurek.w
Posty: 42
Rejestracja: śr mar 25 2009, 16:04
Lokalizacja: kraków

Re: [R] Li-2 (Douglas C-47), 1:33

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: jurek.w »

Zaintrygowałeś mnie Henryku swoim nowym projektem. Zaintrygowałeś, bo po prawie 50-letniej przerwie (z małymi epizodami w międzyczasie) wracam do klejenia i na początek wybrałem oczywiście model, od którego wszystko się zaczęło czyli Li-2 z 1966 r. Kupiłem nawet dwa reprinty MM, jeden do pocięcia, drugi - sam nie wiem po co - ku tzw. pamięci. Jednak po tym co zaproponowałeś już nic nie będzie takie same. Bardzo mi się Twoja koncepcja podoba i chyba pójdę Twoją drogą - myślę, że nie masz nic przeciwko temu. Zwłaszcza, że mam MM 11/78, Fly Modela można kupić, problemem jest tylko to, że nie używam programów graficznych. Przygoda z Auto Cadem sprzed 30 lat się nie liczy. Ciekawi mnie jak podejdziesz do silników bo Li-2 miały sowieckie silniki i chyba w innych gondolach jak oryginalne w DC-3. W każdym razie będę pilnie Ci kibicował i oczywiście podglądał. W tygodniu przejadę się do muzeum w Czyżynach obejrzeć oryginał, mam bliziutko.
Pozdrawiam
PS. Wyżej wysłał mi niedokończony fragment, cóż początki bywają :D trudne
jurek.w
Posty: 42
Rejestracja: śr mar 25 2009, 16:04
Lokalizacja: kraków

Re: [R] Li-2 (Douglas C-47), 1:33

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: jurek.w »

Z tym niedokończonym fragmentem odwołuję, cos mi się przywidziało :). Oczy, późna pora itd, itp.
Awatar użytkownika
Heinrich Kosmala
Posty: 2112
Rejestracja: sob paź 04 2008, 11:28
Lokalizacja: Landau/Niemcy
x 134

Re: [R] Li-2 (Douglas C-47), 1:33

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Heinrich Kosmala »

Witam i dziękuję za uwagi.
Ja też mam swoje przemyślenia na temat techniki „wręga do wręgi”, ale postanowiłem jeszcze raz podjąć wyzwanie – do tej pory (z jednym wyjątkiem) poległem W tamtym przypadku zastosowałedm jednak inny (mój wynalazek :cool: ) wariant tej metody, jeżeli macie ochotę, zajrzyjcie tutaj

jurek.w – silniki będą rzecz jasna Szwiecow ASz-62 , „wypożyczone” z wycinanki An-2 z Orlika. Gondoli chyba nie będę zmieniał.
Zachęcam do zmian graficznych – nie trzeba koniecznie jakiegoś CAD´a (ja używam Autodesk AutoSketch), wystarczy „coś wektorowego” jak CoralDRAW albo np. bezpłatny inkscape. „Nie matura lecz chęć szczera” - jeżeli ja (medyk) nauczyłem się praktycznie (try and error) sam obsługi, to na pewno każdy to potrafi.

Sekcja centralna kadłuba gotowa.

Obrazek
Ostatnio zmieniony czw lut 29 2024, 12:47 przez Heinrich Kosmala, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
Henryk

moje modele
Awatar użytkownika
Tempest
Posty: 3195
Rejestracja: sob maja 10 2003, 0:15
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
x 97

Re: [R] Li-2 (Douglas C-47), 1:33

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Tempest »

„wypożyczone” z wycinanki An-2 z Orlika.
Będę śledził uważnie proces powstawania tego kartonowego frankensteina i nie będę zważał na minimalne niedoskonałości ;-)
Pozdrawiam
Tempest

Szukajcie a znajdziecie...
ODPOWIEDZ