Model ten budowałem już jako małolat, czyli w wieku 14 lat, teraz powrócił „wspomnień czar”. Podoba mi się sylwetka tego statku, w szczególności te „arkady”, nadające charakterystyczny wygląd (nie tylko tego) statku.
Wycinanka pochodzi z CD wydanego swego czasu przez Małego Modelarza – jakość katastrofalna – ordynarne skany z pożółkłych oryginalnych (a więc kilkudziesięcioletnich) arkuszy, bez żadnej korektury barwnej. Tę to ową korekturę przeprowadziłem sam, bo lubię bawić się Fotoshopem.
W sumie model „łatwy, szybki i przyjemny” – jednakowoż z kilkoma babolami konstrukcyjnymi (pasowalność, niezgodności długości relingów itp.) – ale (w miarę) doświadczony modelarz da sobie radę. Z helikopterów nie jestem tak bardzo zadowolony – ale Mil Mi-1 w skali 1:400 przerasta już moje (aktualne) zdolności manualne. Pamiętam (naprawdę!), że pierwszym razem wyszły mi o niebo lepiej!
Zapraszam do oglądania!
[G] Lodołamacz atomowy „Lenin“; 1:400, MM 6/59
Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork
- Heinrich Kosmala
- Posty: 2122
- Rejestracja: sob paź 04 2008, 11:28
- Lokalizacja: Landau/Niemcy
- x 141
Re: [G] Lodołamacz atomowy „Lenin“; 1:400, MM 6/59
Widziałem ten model w szkolnej pracowni ,,prac ręcznych" jak stał obok kilku ,,samków", Tre Kronor, De Grasse, Long Beach. Pierwszym modelem, który zobaczyłem w kiosku (oczywiście nie udało mi się go kupić) był Flisak pana Wasiaka. A pierwszym, który udało mi się kupić był Li-2 i na nim przeszedłem swój chrzest modelarski - dosyć traumatyczny, ale to już inna historia. Pozdrawiam
Re: [G] Lodołamacz atomowy „Lenin“; 1:400, MM 6/59
Najbardziej podobają mi się ... śmigłowce ! Wyglądają trochę cudacznie no ale to jest "wycinanka przedpotopowa"
Czy planujesz go "uzbroić" jeszcze w relingi ?
Czy planujesz go "uzbroić" jeszcze w relingi ?
- Heinrich Kosmala
- Posty: 2122
- Rejestracja: sob paź 04 2008, 11:28
- Lokalizacja: Landau/Niemcy
- x 141
Re: [G] Lodołamacz atomowy „Lenin“; 1:400, MM 6/59
Hej,
relingi w skali 1:400 to nie moja bajka – z dwóch powodów – wszystkie, które do tej pory widziałem na gotowych modelach są (optycznie) stanowczo „za grube”, czyli zbyt masywne. Żeby zachować skalę, musiałyby elementy relingu mieć grupość 0,1, max. 0,15 mm. Zrobić relingi z drutu o tej średnicy z pewnością można (takie druty można odkryć, gdy bawi się zużytymi częściami do komputera), ale ja na pewno czegoś takiego nie jestem w stanie wykonać. I to był ten drugi powód...
Poza tym (ponadplanowy trzeci powód) „wspomnień czar”!
relingi w skali 1:400 to nie moja bajka – z dwóch powodów – wszystkie, które do tej pory widziałem na gotowych modelach są (optycznie) stanowczo „za grube”, czyli zbyt masywne. Żeby zachować skalę, musiałyby elementy relingu mieć grupość 0,1, max. 0,15 mm. Zrobić relingi z drutu o tej średnicy z pewnością można (takie druty można odkryć, gdy bawi się zużytymi częściami do komputera), ale ja na pewno czegoś takiego nie jestem w stanie wykonać. I to był ten drugi powód...
Poza tym (ponadplanowy trzeci powód) „wspomnień czar”!
Ostatnio zmieniony pt lut 16 2024, 11:54 przez Heinrich Kosmala, łącznie zmieniany 1 raz.
- Heinrich Kosmala
- Posty: 2122
- Rejestracja: sob paź 04 2008, 11:28
- Lokalizacja: Landau/Niemcy
- x 141
Re: [G] Lodołamacz atomowy „Lenin“; 1:400, MM 6/59
sorry - wpisałem nie to (i nie tam) gdzie trzeba...