Aerograf z butlą CO2

[piootrek]

Malować chcę, a jak. Papier i chyba tylko papier.
Patrzyłem na ten H&s Infinity.Tylko ja jestem zielony w temacie dlatego chciałem zacząć od Ultry.
A kompresor jaki pokazałeś to już mnie położył. Ale piszesz;

Męczę się bezolejowym ze zbiornikiem wyrównawczym

,
co może dać ten HTC 20A? Ja będę na początku próbował, uczył się, ale docelowo to się coś pryśnie i potem już pędzelek...

[Mateusz Skałecki]

Kompresor który Grzegorz poleca to oczywiście lodówkowiec, tylko profesjonalnie zrobiony.
Za połowę tej ceny można sobie zrobić samemu.
Ja mam taki zestaw:

Tani kompresor bezolejowy + zbiornik wyrównawczy. Ten zbiornik od dentystycznego kompresora kupiłem kiedyś na Allegro za bezcen.
Zaleta - to zbiornik z aluminium więc jest bardzo lekki.
3 lata już śmiga. Kiedyś zamiast kompresora bezolejowego był zamontowany agregat lodówkowy, ale się spalił.

Za to aerograf na początek polecam trochę tańszy Harder & Steenbeck Evolution z dyszą 0,2mm

[Tempest]

co może dać ten HTC 20A

38 db czyli ciszę podczas pracy, a może jeszcze coś jeszcze ale nie wiem bo do tych kilku modeli, które zmalowałem używałem kompresora Eurotec 16A czyli chyba tego Sparmaxa, z tym że mój kupiony z 10 a może i więcej lat temu ma wyjście na 2 aerografy. Beznadziejnie jest umieszczony w tym modelu włącznik/wyłącznik zasilania bo z tyłu na korpusie kompresora, schowany pod blaszaną obudową a mam go umieszczony w biurku tzw. "komputerowym" i każdorazowe włączanie/wyłączanie wymaga niezłej gimnastyki nadgarstka że o oddawania mu hołdu na kolanach nie wspomnę. Na szczęście używam go raz na rok a może i rzadziej więc mnie to zbytnio nie męczy

Wracając do decybeli to dla dys-matematyków do których się już zaliczam choć w zamierzchłych czasach jakieś równania różniczkowe bez dokładnego rozwiązania zdarzyło mi się rozwiązywać aby obliczyć tor lotu samolotu po zrzucie masy takie bardziej ludzkie wytłumaczenie tych decybeli można znaleźć tutaj.

Pewnie się narażę, ale jak czytam teksty typu "ja na razie to tylko....ale nie wiem... a może .. więc aby nie było drogo ... bo może jednak ... itedeitepe" to podpowiem, że kiedyś też kupiłem kompresor tani, bez zbiornika, wysiadł w nim wyłącznik ciśnieniowy więc po jakimś czasie kupiłem tego Euroteca za którego zapłaciłem 3 razy tyle co za ten poprzedni i działa do dziś.

Jeśli ktoś ma "smykałkę" to może sobie sam zbudować kompresor ze zbiornikiem na bazie agregatu z lodówki i jakiegoś zbiornika ale jeśli kogoś raczej interesuje tylko "sklejanie" i malowanie modeli, nie ma odpowiednich narzędzi do takich prac to trzeba zacząć oszczędzać i kupić dobrego gotowca.

[piootrek]

W temacie butla a ja już o kompresorze cały czas. Ale przecież chodzi o zasilenie aero, więc zapytam;
Wypatrzyłem w Jula coś takiego;

Co myślicie? Dodam że ciśnienie robocze to 6 bar, zbiornik 6l.

[gk]

Brzydki.

[Mateusz Skałecki]

Tym to możesz napompować koło, ale chyba nie ma on presostatu (wyłącznika ciśnieniowego) i pracuje ciągle. Jeżeli nie ma wyłącznika to bym nie kupował.

[piootrek]

Brzydki.

Można by przemalować aerografem...
Po czym poznać czy ma ten presostat? To taki czujnik kiedy dobije odpowiednia ilość powietrza to się wyłączy, myślałem że taki z butlą muszą to mieć....

[gk]

120 dB to próg bólu. Ten ma 97 dB.

Brzydki.

Za 3 stówki raczej nie kupisz nic sensownego. Za 4 stówki możesz spokojnie brać to:

https://allegro.pl/oferta/kompresor-aer ... -EALw_wcB]

A i tak do malowania w 1/25 czy 1/33 w upały będzie się wyłączał z przegrzania. Do 1/72 wystarczy.

Lodówkowce rzONdzą.

[Mateusz Skałecki]

Pewnie ma wbudowany presostat. Ale warto się upewnić bo nic o tym nie piszą. Tu nie ma chyba także manometru na wyjściu chyba że to ten jeden manometr, ale wydaje mi się że on pokazuje ciśnienie w zbiorniku ale mogę się mylić. Problem z tymi tłokowymi jest to że nie dają one zbyt wysokiego ciśnienia i zazwyczaj presostat ma ustawienie 2/4 bar co przy małym zbiorniku wyrównawczym powoduje częste załączenie kompresora. Jak miałem agregat lodówkowy to sobie nabijałem zbiornik do 9 bar bo mam regulowany presostat i powierza było w więcej w zbiorniku. Aczkolwiek nawet ten tłokowy który obecnie mam w zupełności starcza.

[Sicore]

Miałem takie coś i oddałem kumplowi, by jego młody miał coś na początek.
Pewnie wszystkie bezolejowce tak samo działają. Nawet nie w upały się grzeją okrutnie, już po 20min potrafią pluć wodą, a najgorszy jest hałas.
Na dłuższą metę zaczyna być męczący i uciążliwy. Mieszkając w bloku odpuszczałem sobie późno wieczorne malowanie, kiedy miałem na to czas.
Jak napisał gk, lodówkowce rządzą. Kupujesz taki i jak renkom odjął.
Ja poszedłem bezkompromisowo i kupiłem H&S, drogi, ale to zakup na resztę życia. Czasem zapominam go wyłączyć i nie słyszę jak się włącza by dobić ciśnienie, a jest za ściną sypialni, jedynie słychać kliknięcie wyłącznika. Wcześniej miałem samoróbkę z kompresora od lodówki i też dawał radę, nie wiem co mnie pokusiło by wymienić na tego bezolejowca... Ciekawe czy Rowin go dalej ma... A był zbudowany w okolicach '97r.