[R] Fakultativwagen; Modelik Nr. 2/14, 1:25

wszystko o modelach kartonowych

Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork

ODPOWIEDZ
klint
Posty: 543
Rejestracja: ndz lut 07 2010, 13:51
Lokalizacja: Ruda Śląska
x 158

Re: [R] Fakultativwagen; Modelik Nr. 2/14, 1:25

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: klint »

Bry.

Henryku idziesz ku dobremu:) ale ja najpierw opanował bym burty wagonu a potem zajął bym się wyposażeniem wnętrza. Jasne każdy ma swoją technikę, ale jest moc jak mówi kol. @ draccus :D

Pozdrawiam Piotr.
ArturoKoguczczini
Posty: 21
Rejestracja: śr kwie 29 2015, 8:09
x 1

Re: [R] Fakultativwagen; Modelik Nr. 2/14, 1:25

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: ArturoKoguczczini »

Czemu ściany wagonu są czarne? Czy to kwestia oświetlenia? W moim jest ciemny seledynowy.
Awatar użytkownika
Heinrich Kosmala
Posty: 2118
Rejestracja: sob paź 04 2008, 11:28
Lokalizacja: Landau/Niemcy
x 138

Re: [R] Fakultativwagen; Modelik Nr. 2/14, 1:25

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Heinrich Kosmala »

Hi klint,
przy kolejności montażu dochowałem wierności instrukcji klejenia, ale i bez tego mnie byłoby (było) tak właśnie wygodniej – moje starcze palce czują się o wiele pewniej, gdy dookoła więcej miejsca…

Hi ArturoKoguczczini,
ściany zewnętrzne są koloru bardzo ciemno zielonego, te na moich zdjęciach „prawie czarne“ to sprawa oświetlenia.

PS
To „zielone“ na okładce wycinanki (dość jasne) różni się znacznie od tego „zielonego“ w moim modelu – albo błąd drukarski (skoro u ciebie taki „jasny“) albo wina potraktowania wycinaki przed jej klejeniem lakierem bezbarwnym aerozolowym. Tyle tylko, że ja tak zawsze (przy wszystkich modelach) zabezpieczam karton, i do tej pory nie miałem przekłamań kolorów.
Pozdrawiam
Henryk

moje modele
Awatar użytkownika
Heinrich Kosmala
Posty: 2118
Rejestracja: sob paź 04 2008, 11:28
Lokalizacja: Landau/Niemcy
x 138

Re: [R] Fakultativwagen; Modelik Nr. 2/14, 1:25

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Heinrich Kosmala »

Oświetlenie (z tamtych czasów) za pomocą świeczek, stawianych na półeczkach ścian szczytowych. Poniewż w instrukcji na ten temat niewiele jest, wymyśliłem sobie coś takiego.

Obrazek

Reszta wyposażenia ścian gotowa, ściany połączone razem i przyklejone do ramy podwozia.

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam
Henryk

moje modele
Awatar użytkownika
Tempest
Posty: 3201
Rejestracja: sob maja 10 2003, 0:15
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
x 97

Re: [R] Fakultativwagen; Modelik Nr. 2/14, 1:25

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Tempest »

Heinrich Kosmala pisze:Oświetlenie (z tamtych czasów) za pomocą świeczek...
Ciekawa koncepcja ale czy nie było już wtedy lamp naftowych ?

Z czego wykonane są te świeczki i .. czy są w nich imitacje knotów :?: :D
Pozdrawiam
Tempest

Szukajcie a znajdziecie...
uboottd
Posty: 267
Rejestracja: pn lut 16 2004, 0:57
x 3

Re: [R] Fakultativwagen; Modelik Nr. 2/14, 1:25

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: uboottd »

Jeżeli to mają byc świeczki to nie powinna na ścianie za nimi byc przybita blacha dla ochrony desek?
Awatar użytkownika
Heinrich Kosmala
Posty: 2118
Rejestracja: sob paź 04 2008, 11:28
Lokalizacja: Landau/Niemcy
x 138

Re: [R] Fakultativwagen; Modelik Nr. 2/14, 1:25

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Heinrich Kosmala »

Hi Tempest & uboottd,
cytuję fragmenty z instrucji klejenia (Kierownik);
…stopniowo wagony modernizowano - oświetlenie świecowe zastępowano gazowym lub naftowym,…
… od środka przyklejamy do nich wsporniki oświetlenia świecowego 33+33a. Same lampiony należy wykonać we własnym zakresie, wykorzystując np. przeźroczyste kapsułki po lekarstwach…


Te „świece“ w moim modelu to w/g mojej koncepcji szklane (z mlecznego szkła) klosze świeczników, dopiero w środku (dlatego żadnych blach na ściankach?) są świece, oczywiście z knotami… :cool:
Do odtworzenia kloszy użyłem części ze zużytych (gdy jeszcze pracowałem, zbierałem namiętnie zużyte jednorazowe zapalniczki gazowe od współpracowników/niczek), po rozbiciu takowej (młotkiem + para małych płaskich obcążkek) ukazują sie takie skarby.

Obrazek

Serdecznie polecam!
Pozdrawiam
Henryk

moje modele
Awatar użytkownika
Tempest
Posty: 3201
Rejestracja: sob maja 10 2003, 0:15
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
x 97

Re: [R] Fakultativwagen; Modelik Nr. 2/14, 1:25

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Tempest »

Heinrich Kosmala pisze:...zapalniczek...po rozbiciu takowej (młotkiem + para małych płaskich obcążkek) ukazują sie takie skarby
Tyle lat paliłem i ... jak to było w Koziołku Matołku gdy chyba murzyński wódz nie odgadł zagadki ? "To nie przyszło mi do głowy !!! I by głowę swą ukarać tłukł nią w twardy pień palmowy". Na szczęście nie mam palmy w ogrodzie a juka stojąca w sezonie zimowym w jadalni trochę za wątła jest aby ją w tym celu użyć. :) Tyle dobra się zmarnowało. :placz:
Pozdrawiam
Tempest

Szukajcie a znajdziecie...
Awatar użytkownika
Heinrich Kosmala
Posty: 2118
Rejestracja: sob paź 04 2008, 11:28
Lokalizacja: Landau/Niemcy
x 138

Re: [R] Fakultativwagen; Modelik Nr. 2/14, 1:25

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Heinrich Kosmala »

Dach gotowy. Na życzenie (rozkaz) wnuczka jest zdejmowalny, żeby ludziki z Playmobilu miały łatwiejszy dostęp do wnętrza. W związku z tym musiałem też zmienić pozycję żeberek konstrukcji dachu.

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam
Henryk

moje modele
Awatar użytkownika
Heinrich Kosmala
Posty: 2118
Rejestracja: sob paź 04 2008, 11:28
Lokalizacja: Landau/Niemcy
x 138

Re: [R] Fakultativwagen; Modelik Nr. 2/14, 1:25

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Heinrich Kosmala »

Drzwi boczne są odsuwane – i to nawet zupełnie nieźle działa!

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam
Henryk

moje modele
ODPOWIEDZ