[R] CASA C 295 M; 1:33; budowa testowa

wszystko o modelach kartonowych

Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Heinrich Kosmala
Posty: 2112
Rejestracja: sob paź 04 2008, 11:28
Lokalizacja: Landau/Niemcy
x 134

[R] CASA C 295 M; 1:33; budowa testowa

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Heinrich Kosmala »

Następny model autorstwa Aviatora, czyli Andrzeja Maciejczaka, ma być wydany przez wydawnictwo ANSWER pod koniec tego roku – okładka już jest...

Obrazek

Model jest dość duży (rozpiętość skrzydeł 78,2 cm, długość 74 cm, wysokość modelu 26,2 cm). Budowa „klasyczna” wręga do wręgi, z wyjątkiem części dziobowej kadłuba. Po raz pierwszy eksperymentowałem z Caponem (tutaj to się nazywa Zapon), bo można tym bezpośrednio malować pędzlem wydruk z atramentówki, bez rozmazywania farb i konturów. Pierwsze uwagi – szalenie drogi – zużyłem prawie 2 puszki, każda 250 ml, po 10 € za puszkę, czyli tak mniej więcej czterokrotnie droższy (jak sprawdzałem w internecie) niż w Polsce – no ale tak, jeden do jednego też nie można przeliczać. Żeby uzyskać lekki połysk (seidenmatt – jedwabisto matowy) potrzebowałem 6 warstw lakieru! Jestem więc tylko umiarkowanie zachwycony. Poza tym ten intensywny „zapach” prawie zabija, chociaż malowałem „na dworze”. Poza tym lakierowany karton zwija się niemiłosiernie (i dość trwale) w rulon – niestety w „niewłaściwą” stronę, czyli zadrukiem do wewnątrz. Inaczej mówiąc; malowałem dwa razy (pierwszy i ostatni ) – wracam do lakierów w aerozolu. Może robiłem jednak coś nie tak. I tak chyba jest – w „literaturze fachowej” (posty na forum – niestety po fakcie) większość „impregnuje” 1 – 2 razy i jeżeli chce mieć jakiś połysk – maluje (lakieruje) innym (nie śmierdzącym) lakierem, większość lakieruje też stronę niezadrukowaną kartonu.

W pierwszej kolejności budowana jest część dziobowa, z dość dużym obciążeniem, by zapobiec siadaniu modelu na ogon.

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio zmieniony śr maja 09 2018, 10:23 przez Heinrich Kosmala, łącznie zmieniany 3 razy.
Pozdrawiam
Henryk

moje modele
dawid.w
Posty: 15
Rejestracja: czw kwie 18 2013, 12:21

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: dawid.w »

Proszę nie używać kaponu jako lakier - jest to impregnat, a nie lakier. Dzięki kaponowi właściwa powłoka lakieru będzie się lepiej nakładała, ale sam kapon lakierowania nie zastąpi.
Nałożenie kaponu na obie strony rozwiązałoby efekt zwijania się arkusza.
Mac
Posty: 24
Rejestracja: śr lip 27 2011, 22:03

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Mac »

A ja trzymam kciuki za to wielkie bydlę! Podziwiam Pański nieprzerwany zapał i z przyjemnością śledzę kolejne powstające modele latające. Ten na pewno również będzie robił wrażenie!
Kroolo
Posty: 98
Rejestracja: sob lut 25 2006, 11:45
Lokalizacja: Lublin

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Kroolo »

Sześć warstw caponu? :roll: Toż to chyba blacha Ci się z tego zrobiła... Capon raz na zadrukowaną stronę, aby zabezpieczyć druk, dalej kleisz normalnie, jak zawsze. Na koniec lakierujesz lakierem błyszczącym i na to wykańczasz satyną, matem czy jak uważasz. Trzymam kciuki za budowę, choć szkoda że model nie jest w 1:50...
teraz na macie: LTM-1040.2

a najlepsze modele dopiero przed nami :-)
pozdrawiam!
Awatar użytkownika
TRH
Posty: 216
Rejestracja: sob sty 03 2009, 11:03
Lokalizacja: Brzozów/Rzeszów
x 10

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: TRH »

No to i ja zasiadam, do tej relacji. Mam Bryzę to może i na "CASE" się kiedyś skuszę :)
Na warsztacie:USS Gambier Bay.
Awatar użytkownika
Heinrich Kosmala
Posty: 2112
Rejestracja: sob paź 04 2008, 11:28
Lokalizacja: Landau/Niemcy
x 134

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Heinrich Kosmala »

Dzięki za uwagi i „uświadomienie” w kwestii caponu. Ale do tej metody już nie wrócę, chociażby ze względu na „zapach”.

Kroolo,
blacha się nie zrobiła, ale za to się nieco błyszczy! :D

Wyposażenie kabiny pilotów.

Obrazek

Obrazek
Ostatnio zmieniony śr maja 09 2018, 10:24 przez Heinrich Kosmala, łącznie zmieniany 2 razy.
Pozdrawiam
Henryk

moje modele
Awatar użytkownika
Sicore
Posty: 1263
Rejestracja: wt gru 16 2003, 9:59
Lokalizacja: FRA/LUZ
x 40

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Sicore »

Jeśli to rzeczywiście budowa testowa, to osłona radaru zdecydowanie do wymiany.
Ten stożek wygląda tragicznie, zmiana na listki nie powinna utrudnić budowy, ta cześć jest czarna, więc można pomalować sobie.
Nos zacznie wyglądać, jak należy.
ZŁO SQUAD

Samuraj nie ma celu, tylko drogę.
Ki-61 . I-16 typ10 . MS.406 C1 . Bf-109D
Aviator
Posty: 477
Rejestracja: ndz mar 02 2003, 13:49
Lokalizacja: Warszawa,

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Aviator »

Testowo jest stożek ale w wydaniu będą listki.
Aviator
И смешно и вярно!!!
www.facebook.com/andrzej.maciejczak
Kroolo
Posty: 98
Rejestracja: sob lut 25 2006, 11:45
Lokalizacja: Lublin

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Kroolo »

To może listki też warto przetestować?
teraz na macie: LTM-1040.2

a najlepsze modele dopiero przed nami :-)
pozdrawiam!
MK2248
Posty: 79
Rejestracja: ndz mar 21 2010, 14:16

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: MK2248 »

Witam
Samolociarzem nie jestem, ale to co do tej pory widać na zdjęciach, nie wygląda obiecująco. Łączenia segmentów strasznie widoczne, wyglądają jakby nie były najlepiej spasowane. Kolejne zdjęcia na Photobuckecie przedstawiające następne segmenty kadłuba niestety nie są wiele lepsze. Elementy wnętrza wyglądają jakby ktoś wyciął je ciut tępym toporkiem. Krawędzie postrzępione, wszystko jakieś takie nierówne. Ja na pewno nie zakupię modelu po wydaniu, ponieważ nie sklejam samolotów. Jednak wielbiciele takich tematów po obejrzeniu relacji mogą mieć duże wątpliwości, czy warto wydać kasę (i to pewnie nie mało z racji gabarytów) na taki model.
Pozdrawiam
Marcin
ODPOWIEDZ