[R] 1:16,5 Schnellboot S-10

[Slaizer]

Witam, szanowną brać modelarską

Po nie udanych próbach z USS ESSEXem, postanowiłem zbudować coś mniejszego i prostszego oraz nie robić kadłuba w modelu RC z kartonu. Zakupiłem więc balsę, która posłużyła do budowy kadłuba.

Model który buduję do Schnellboot S-10 w nietypowej troszkę skali. W 1:16,5 a dlatego że za wzór użyłem wycinankę GPMu, która jest w skali 1:33, ale po odpowiedni powiększeniu otrzymałem to co mam. Niektórzy pewnie będą zaraz pisać, że to był zły pomysł, ale o tym to ja wiem, ale z braku planów trzeba sobie jakoś poradzić Oczywiście model jest troszkę stary i był projektowany ręcznie więc troszkę błędów było np. asymetryczne wręgi, ale wszystko się ładnie wyrównało.

A tak mam nadzieję będzie wyglądała moja S-10tka


Więc na świętach przystąpiłem do roboty, na początek przerysowałem części na balsę, które później wyciąłem i oszlifowałem.

Rysowanie:


Wycinanie:


Całość:


Miejsce boju:


I tutaj kieruję pytanie do modelarzy: Jak skutecznie wycinać balsę? Czy mam ją jakoś podkleić? Bo tak słyszałem, aby podkleić kartką od drukarki i będzie się wtedy balsa genialnie wycinać, ale tego nie próbowałem, a rada bardziej doświadczonych na pewno się przyda.

Gdy już wszystko zostało wcięte i spasowane, przyszedł czas na klejenie. Aby zachować kąt prosty pomiędzy wręgami wstawiłem takie małe "ALA" kątowniki I tak powstały dwie łupinki

Część lewa...


... i prawa


Teraz obydwie strony koło siebie i dla porównania fota z ESSEXem kumpla:



Wreszcie nadszedł czas na połączenie części, tak to wygląda na dzień dzisiejszy


A na koniec życzę wszystkim, wszystkiego dobrego na te święta, smacznego jajka i mokrego dyngusa...

Pozdrawiam
Wojtek

[Tomasz D.]

Fotki najlepiej robić na jednolitym tle bo teraz widać że nic nie widać. Balsa na wręgi i to tak cienka ? hmm troszkę dziwaczny pomysł, poza tym przy tak dużym modelu troszkę mało tych wręg. Po co pytasz o najlepszy sposób wycinania elementów z balsy skoro już to zrobiłeś, a w ogóle powinieneś zastosować się do słów kolegi ArturN - jak najmniej drewnianych elementów w modelu który z założenia ma być pływający.
Mam nadzieję że uda Ci się coś z tego zrobić choć widzę to w czarnych kolorach.

[Grzegorz75]

Przy takiej ilości wręg i wielkości kadłuba może Ci się nie udać położyć na szkielet prawidłowo poszycia , które domniemam ma być z listewek . Masz kilka relacji w internecie , które pokazują jak to zrobić prawidłowo. To nie jest takie proste jakby się wydawało . Zerknij choćby w relację Tomka i zobacz jak zrobił szkielet i kadłub z tworzywa sztucznego. Zrób to z pleksi albo spienionego pcv . Szybciej , łatwiej , mocniej , pewniej i wodoodpornie. Patrząc na Twój szkielet , nie widzę tego różowo . Budowanie modelu od podstaw według wycinanki wcale nie jest złym pomysłem , wręcz odwrotnie . Każdy element masz już zwymiarowany mniej więcej, trzeba tylko z rysunku przenieść go na materiał z którego budujesz i wyciąć . Jest to wszystko jaśniej pokazane, łatwiej sobie wyobrazić jak dany element ma wyglądać , niż czytanie z rysunków i planów , które często można źle interpretować.

[Ślimak]

Powiem tak : szkoda balsy. Wręg, jak na tak duży model powinno być więcej i nie z balsy tylko ( jeśli się upierasz przy drewnie ) ze sklejki o grubości 1,5 do 2 mm. Balsa nie wytrzyma naprężeń powstających przy robieniu poszycia metodą słomkową, a przy wykonaniu poszycia z dużych kawałków balsy uzyskasz "kwadratowy" kadłub no i bardzo łatwo może dojść do zwichrowania wzdłużnicy.

[Slaizer]

Dzięki wszystkim za pomoc. Postaram się coś z tego zrobić, trochę po usztywniam wręgi oraz porobię pod poszycie z czegoś mocniejszego i dopiero na to nałożę poszycie metodą słomkową, jeśli z kadłubem będzie coś nie tak to model skończę ale już nie jako RC. Jeśli chodzi o szkielet z sklejki to tez to rozważałem, ale kleje tylko modele kartonowe i nie mam zbytniego sprzętu do tego.

[Grzegorz75]

Nie próbuj nic już robić z tego , tylko zrób jeszcze raz . Szkoda czasu i pracy . Naprawdę . Spienione pcv , pleksi i polistyren kosztuje grosze . Czas który poświecisz na przyklejenie do tego szkieletu trzech listewek , kombinowanie ze wzmacnianiem , wypełnianiem itp będzie tym samym czasem co zrobienie szkieletu od nowa .

[Rotation]

Grzesiu dokładnie tak jak piszesz
Kolega Slaizer weż wyp… sklejkę kup sobie na allegro arkusze polistyrenu za grosze przerysuj elementy wytnij skalpelem przeszlifuj drobnym papierem i zobaczysz jak robota sama pójdzie
Gdybyś robił kadłub według planów z sklejki to ok. ale jeśli to z wycinanki lepiej poeksperymentować na polistyrenie który tniesz jak chcesz i zawsze możesz coś przerobić. Proponuje zrobić więcej wręg im gęściej tym lepiej o wagę się nie martw polistyren jest leciutki ;)

[BALROG]

spokojnie juz przekonałem go na gg