*[Relacja/Kolej] Cichy bohater żelaznych szlaków - Semafor świetlny

Zakończone relacje i galerie gotowych modeli.

Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork

Awatar użytkownika
Adamowicz
Posty: 153
Rejestracja: pt lut 18 2005, 8:28
Lokalizacja: Konstantynów Łódzki
x 13

*[Relacja/Kolej] Cichy bohater żelaznych szlaków - Semafor świetlny

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Adamowicz »

Na forum były już relacje z budowy nietypowych pojazdów szynowych, budowli kolejowych, ba, nawet układów torów. Pora więc na kolejny nieodzowny element kolejowego krajobrazu - sygnalizator świetlny zwany popularnie semaforem.

Obrazek
zdjęcie pochodzi z serwisu http://www.transportszynowy.pl/

Sygnalizatory świetlne na PKP nie są rodzimą konstrukcją. Ich pierwowzorami były licencyjne semafory szwedzkiego LM Ericsson produkowane w latach 30 XX wieku dla węzła warszawskiego. Podobnie jednak jak semafory kształtowe obrazowały jedynie trzy wskazania: droga wolna, stój, jazda ze zmniejszoną prędkością. Pod koniec lat 60 wraz z postępującą elektryfikacją oraz sukcesywnym wyposażaniem wszystkich lokomotyw w szybkościomierze zaistniała konieczność bardziej optymalnego kierowania ruchem kolejowym wymagająca informowania maszynistów o bieżącej prędkości i sytuacji ruchowej na szlaku. W związku z tym Organizacja Współpracy Kolei (OWK ros. OSŻD) opracowała dla wszystkich krajów komunistycznych wytyczne dotyczące systemu sygnalizacji świetlnej wskazującej prędkość pociągu. Po drobnych poprawkach i zunifikowaniu przedwojennych, szwedzkich konstrukcji, system został wprowadzony na PKP wypierając powoli semafory kształtowe i "zdobyczne" sygnalizatory niemieckie. W dalszej kolejności sygnalizatory świetlne wyparły tarcze ostrzegawcze i manewrowe. Z biegiem czasu powstawały kolejne odmiany (sygnalizatory powtarzające, tarcze przejazdowe, blokada odstępowa), a istniejące obrastały coraz większą ilością wskaźników, pasów świetlnych itd.

Do budowy wybrałem dwa rózne sygnalizatory: pięciokomorowy semafor na maszcie z wysięgiem oraz tarczę manewrową. Oba pochodzą z różnych okresów eksploatacji. Skala, a jakże, 1:20.

Dokumentację oparłem o następujące artykuły i serwisy
- Roman Kozak Sygnalizatory świetlne w rozmiarze H0 KDiD 2/2004
- Andrzej Harassek Sygnalizatory świetlne według wzoru PKP KDiD 4/2005
- http://plany.zonk.pl/
- http://www.transportszynowy.pl/
- instrukcja WTBE10 ze strony http://kolej.krb.com.pl/
Awatar użytkownika
Adamowicz
Posty: 153
Rejestracja: pt lut 18 2005, 8:28
Lokalizacja: Konstantynów Łódzki
x 13

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Adamowicz »

Dobra, starczy tej teorii, przejdźmy do praktyki. Po rozrysowaniu wszystkich części w Corelu zabrałem się za wycinanie. Na pierwszy rzut poszły pudła komór świetlnych i tarcze tła:
Obrazek
Obrazek
Widać pierwsze różnice w konstrukcji - tarcza manewrowa (po prawej) będzie miała wcześniejszą, modułową konstrukcję komór świetlnych, oraz krótsze okapniki.
Awatar użytkownika
Adamowicz
Posty: 153
Rejestracja: pt lut 18 2005, 8:28
Lokalizacja: Konstantynów Łódzki
x 13

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Adamowicz »

Jednak jaki sens robić model sygnalizatora jeśli nie będzie świecił? Zanim więc cokolwiek skleiłem, skompletowałem zestaw diod i opanowałem sztukę lutowania:
Obrazek

Do szczęścia brakowało jeszcze odbłyśników, które wytłoczyłem z cynofolii kwiaciarskiej:
Obrazek

Teraz można było wszystko upchać do wnętrza komór:
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Adamowicz
Posty: 153
Rejestracja: pt lut 18 2005, 8:28
Lokalizacja: Konstantynów Łódzki
x 13

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Adamowicz »

Po tej uciążliwej operacji przyszła kolej na detale - drzwiczki inspekcyjne na tylnych ścianach komór świetlnych i skrzynki zaciskowej:
Obrazek

Skleiłem także tarcze tła z okapnikami i oprawami:
Obrazek

Tarcze zostaną przyklejone dopiero po malowaniu, aby nie zabrudzić "szkieł" wykonanych z wytłoczek po lekarstwach.
Awatar użytkownika
Adamowicz
Posty: 153
Rejestracja: pt lut 18 2005, 8:28
Lokalizacja: Konstantynów Łódzki
x 13

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Adamowicz »

W dalszym etapie miałem wątpliwą przyjemność zwinąć dwie dwudziestocentymetrowe rurki, które będą stanowić kolumny masztów:
Obrazek
Obrazek

Sygnalizator pięciokomorowy otrzymał dodatkowo wysięg, który umożliwia przybliżenie tarczy sygnalizatora do osi toru bez przekraczania skrajni przez maszt:
Obrazek
Obrazek

Trochę trudności sprawił mi ten pudełkowaty element będący mocowaniem wysięgu do masztu. Jeszcze ciekawszą przygodą było potem przewleczenie 5 kabelków przez tak powykręcany rurociąg bez uszkadzania go. Ale udało się!
Awatar użytkownika
Adamowicz
Posty: 153
Rejestracja: pt lut 18 2005, 8:28
Lokalizacja: Konstantynów Łódzki
x 13

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Adamowicz »

Sygnalizatory miały już na czym stać, więc przyszła pora na ozdobę całej konstrukcji - drabiny i kosze osłonowe:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Filigranowa konstrukcja drabinek sprawiła, że w dalszych etapach budowy znacznie się zmasakrowały i już nie wyglądały tak efektownie jak na powyższych zdjęciach.
Ostatnio zmieniony pt mar 21 2008, 23:47 przez Adamowicz, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Adamowicz
Posty: 153
Rejestracja: pt lut 18 2005, 8:28
Lokalizacja: Konstantynów Łódzki
x 13

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Adamowicz »

Przyszła kolej na malowanie - o mały włos zgęstniała biała farba popsułaby cały efekt. Wreszcie nadszedł czas na delektowanie się efektami swojej pracy:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Adamowicz
Posty: 153
Rejestracja: pt lut 18 2005, 8:28
Lokalizacja: Konstantynów Łódzki
x 13

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Adamowicz »

I końcowy test oświetlenia, tarczy manewrowej:
Obrazek
Obrazek

... i semafora:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Zielone światło istotnie wyszło takie żółtawe. Ponadto zlekceważyłem tak istoty parametr jak jasność świecenia diod, przez co światło białe oświetla ciemny pokój, a czerwone ledwo się żarzy.
Awatar użytkownika
Adamowicz
Posty: 153
Rejestracja: pt lut 18 2005, 8:28
Lokalizacja: Konstantynów Łódzki
x 13

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Adamowicz »

No i na koniec porównanie gabarytów z "kaczuchą":
Obrazek
Obrazek

Podsumowując - sygnalizatory były przyjemnymi modelami przerywnikowymi, przy których odpocząłem od klecenia "siódemki". Mimo to w obu miniaturkach sygnalizatorów wyraźnie widać pośpiech i zły dobór podkładu muzycznego :twisted: (Neubauten, Rammstein) więc chętnie zmierzyłbym się z tym tematem jeszcze raz. Zwłaszcza nie mogę sobie darować pogiętych drabinek.

Jeśli ktoś z was także chciałby spróbować swoich sił w temacie, model jest dostępny w skali 1:25 na mojej stronie http://padam.republika.pl/ Czekam na wasze opinie.

Pozdrawiam i życzę wesołych świąt wielkanocnych

Paweł
rowin
Posty: 624
Rejestracja: wt kwie 13 2004, 16:33
Lokalizacja: Lublin/Waw
x 85

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: rowin »

Dla mnie bomba!!!!!!!!!!!! Jedyne co moge zasugerować to żebyś pociągnął go lakierem, gdyż na czarnej farbie widać różne rodzaje refleksów które elegancko zniknął pod lakierem.

Ja na pewno spróbuje się z sygnalizatorem bo bardzo mi się podoba temat! Dopisz tylko jaki powinien być optymalny parametr świecenia diód i będzie ok :)

Gratuluje i pozdrawiam
ODPOWIEDZ