*[Relacja/Samolot] Sopwith Snipe z WIR(KEL) 1:50

Zakończone relacje i galerie gotowych modeli.

Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork

ODPOWIEDZ
Balian

*[Relacja/Samolot] Sopwith Snipe z WIR(KEL) 1:50

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Balian »

Witam wszystkich
Jest to mój pierwszy post na tym forum, które przeglądam od dawna. Mam na imię Michał, 16 lat i chciałbym przedstawić skróconą relację z budowy mojego modelu.

Ostatnio naszła mnie chęć sklejenia prostego i szybkiego w wykonaniu modelu w skali 1:50. Wybór padł na wydawnictwo WIR (Kartonowa Encyklopedia Lotnictwa) i model Sopwith Snipe. Model został wydany na 2 kartkach A4 z czego 1 to części. Druk i papier są bardzo dobrej jakości. Niestety jest i także zła rzecz objawiająca się w braku bardziej szczegółowych rysunków. Ale pomijając to zabrałem się do pracy. Autor modelu: Marek Pacyński
Dane modelu:
Sopwith 7F.1 Snipe, E8102
mjr W.G. Barker
201 Dywizjon RAF
październik 1918 rok
Tak prezentuje się model w 2D:
Obrazek

Dotychczas zmieniłem tylko drążek. Zdjęcie z jednogroszówką ukazuje całą prawdę. Model zaprojektowany jest na dwie wręgi. Ja sklejam je po wycięciu, szlifuje i oklejam poszyciem. Tą metodę wypróbowałem w Me-109 i daje bardzo dobre efekty.
Obrazek
Obrazek

Te części sklejało się całkiem przyjemnie, nie było żadnych problemów z dopasowaniem czy też innych. Kłopoty nadeszły gdy wziąłem się za karabinki. Papier zaczął się rozwarstwiać, a druk schodzić. Jakoś to wszystko poskładałem choć bardzo męczyłem się z tymi małymi elementami.

Obrazek
Obrazek

Cześć kolejny etap budowy. Skleiłem dolne skrzydła. To sprawiło, że uwierzyłem w ten model. Skrzydła są świetnie spasowane a nieskomplikowany szkielet (jest bardzo dobry choć w jego skład wchodzą 2 elementy) powoduje, że łatwiej jest złożyć skrzydła. Po tym etapie zabrałem się za sklejenie wszystkiego w całość. Dolny element kadłuba wyposażyłem w tekturkę.
Obrazek
Obrazek

Całość przy kostce
Obrazek

Szkielet skrzydła:
Obrazek
Obrazek

Wszystko jest już na dobrej drodze ku końcowi, zostały jeszcze kola i parę innych rzeczy.
Niestety natrafiłem na błąd w wycinance brakuje 4 zastrzałów. Problem ukazuje zdjęcie:
Obrazek

Próbowałem zrobić naciągi z nitki, niestety musiałem z niej zrezygnować (nie jest za sztywna) i przejść na drut. Okazało się to bardzo dobrym rozwiązaniem, drut jest bardzo sztywny i łatwo się go "montuje".
Obrazek

W ostatnim etapie (naciągi, podwozie itp.) nie było żadnych nieprzyjemnych przygód.
Nie spodziewałem się, że tak szybko i łatwo uda mi się wykonać te naciągi. Ogólnie model sklejało się bardzo przyjemnie.
Myślę, że jest to bardzo dobra alternatywa dla pozostałych modeli. Z początku model wydawał się na łatwy i szybki w budowie. Wyszło trochę inaczej, może przez małe części ale na pewno także z powodu mojego braku doświadczenia. Pracowałem nad nim 3 miesiące.
Podsumowując za 2,50 miałem bardzo dużo zabawy.

Takie małe podsumowanie modelu:

Plusy
- bardzo dobry papier i druk
- doskonałe dopasowanie części, żadnych problemów ze sklejaniem
- świetny temat
- dużo przyjemności za tak niską cenę
- ładne jest takie maleństwo

Minusy
- brak zastrzałów (jest tylko połowa, zrobiłem z innego papieru)
- słabe, mało rysunków montażowych (do naciągów korzystałem ze zdjęć z Internetu)

Model wyszedł mi tak sobie, jestem z niego po części zadowolony.
Na pewno większą uwagę mogłem zwrócić na silnik i obudowę silnika. Teraz model ląduje na podstawce.
[url=http://www.fotosik.pl]Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Obrazek

Na podstawce i na „dłoni” oraz przy kostce
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Obrazek
Obrazek
Obrazek
Niestety silnik odmówił posłuszeństwa.

Proszę o komentarze
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
MarcinS
Posty: 148
Rejestracja: czw lis 27 2003, 10:43
Lokalizacja: Pabianice/PLL

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: MarcinS »

SUPER modelik i relacja!!!!!
SUPER!!!!! SUPER!!!!! SUPER!!!!!
Pozdrawiam
MarcinS
Awatar użytkownika
mikoaj68
Posty: 26
Rejestracja: śr lut 22 2006, 22:07
Lokalizacja: WEJHEROWO/Cuasso al Monte.it

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: mikoaj68 »

Gratulacje w 1/50 to zegarmistrzowska robota ,ja skleiłem ten model ale po powiększeniu do 1/33 i przemalowaniu.
Autor zapowiada ponowne wydanie tego tematu, model ma być zwaloryzowany i powiększony do 1/33 .
Pozdrawiam Tomasz.
"Jeżeli wyjdę z tej wojny żywy, będę miał więcej szczęścia niż rozumu..." Manfred freiherr von Richthofen (1892-1918)
ODPOWIEDZ