*[Relacja/Samochód] GAZ 67b, Modelik7/02

Zakończone relacje i galerie gotowych modeli.

Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork

_KaroL_
Posty: 248
Rejestracja: pn lip 17 2006, 14:38
x 15

*[Relacja/Samochód] GAZ 67b, Modelik7/02

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: _KaroL_ »

Witam w mojej kolejnej relacji. Wybrałem ten model ponieważ nie kleiłem dotąd żadnego samochodu a ten jest najprostszy z tych co mam.
Obrazek
Od 1942 r. trwały intensywne prace nad udoskonaleniem samochodu terenowego GAZ-64. Liczne defekty konstrukcyjne, szczególnie w warunkach bojowych, zmusiły konstruktorów do wprowadzenia zmian m.in. dotyczyło to poszerzenia samochodu, przeniesienia środka ciężkości, innego rozwiązania przeniesienia napędu, udoskonalenia układu chłodzenia, a także zastosowanie większego rozstawu kół, protektorów (bieżników) terenowych. Pierwowzór w warunkach terenowych był niestabilny, miał tendencję przy większych przechyłach do przewrotek, układ napędowy i chłodzenia nie spełniał w większości przypadków oczekiwań. Niedostateczne chłodzenie, zwłaszcza na małych prędkościach, powodowało częste przypadki zacierania się silnika. Prace nad wyeliminowaniem wad pojazdu trwały do początku 1944 roku, kiedy to właśnie na bazie samochodu GAZ-64 po wielu próbach i zmianach powstał nowy samochód terenowy oznaczony GAZ-67.
Zamontowano w nim błotniki mocniejszy, 54 konny silnik z 4 stopniową skrzynią rozdzielczą. Racjonalnie rozłożono ciężar samochodu na obie osie. Kola zaopatrzono w opony nowego typu 7,00” x 16” o bieżniku terenowym, co zapewniało mu bardzo dobrą mobilność. Ciśnienie powietrza można było obniżać, co pozwalało skuteczniej pokonywać tereny błotniste i piaszczyste. Samochód mógł samodzielnie pokonywać brody o głębokości do 0,7 m. Napęd zastosowano na cztery koła za pomocą mechanizmów różnicowych, oraz przeniesienie napędu za pomocą przegubów C”ardana. Układ chłodzenia zmieniono stosując po raz pierwszy innowację - chłodnicę rurową, sześciorzędową o płaskich rurkach, a w celu zwiększenia powierzchni chłodzenia przylutowano do nich cienkie, miedziane płytki - radiatory. Dzięki tym udoskonaleniom pojazd pewnie i stabilnie poruszał się po frontowych drogach bez przegrzania silnika, przez dluższy czas mógł poruszać się z prędkością pieszych, natomiast na dobrej nawierzchni mógł rozwinąć prędkość maksymalną do 90 km/h. Bardzo dużą zaletą GAZ-a w porównaniu z amerykańskim Jeepem” było to, iż zastosowany silnik pracował na niedeficytowym gatunku etyliny o zawartości zaledwie 60-64 oktany. Wysoki prześwit GAZ-a oraz możliwość holowania przyczepy 800-1000 kg to kolejne jego zalety. W stosunku do GAZ-64 nowy GAZ-67 uległ też zmianom gabarytowym. Poszerzono go do 1690 mm oraz zwiększono rozstaw osi kół do 2100 mm, co pozwalało na pokonynanie większych przechyłów i stromizm terenowych. Pojazd z ciągłymi udoskonaleniami produkowany był do końca lat pięćdziesiątych.

DANE TAKTYCZNO-TECI-INłCZNE:
Długość: 3350 mm
Szerokość: 1690 mm
Wysokość: 1700 mm
Rozstaw osi: 2100 mm
Rozstaw kół: 1446 mm
Ciężar: 1320 kg
Jednostka napędowa: czterosuwowy, gaźnikowy, benzynowy
silnik o pojemności 3280 ccm i mocy
54 KM przy 2800 obr./min.
Prędkość maksymalna: 90 km/h (po szosie)
Zasięg:
Załoga: 500 km

Do modelu samochodu GAZ-679 opracowano dodatkowo model kartonowy powszechnie stosowanego w Armii Czerwonej ciężkiego karabinu maszynowego systemu MAXIM wz 1910, na dwukołowej podstawie systemu Sokolowa.

DANE TAKTYCZNO-TECHNICZNE:
Kaliber: 7,62 mm
Ciężar z podstawą 66kg
Szybkostrzelność praktyczna: 250-300 wystrzałów/min.
Donośność praktyczna: 1500 m
Prędkość początkowa pocisku: 800 m/s
Pojemność taśmy nabojowej: 250 naboi


Zacząłem od sklejenia (nie całkiem) kół:
Obrazek
Nie spotkałem się tu z problemem z którym nie można się uporać.
Potem zabrałem się za podłogę i to co pod spodem:
Obrazek
części 1 i 1a skleiłem za pomocą BCG, posmarowałem tylko nadbrzeża i parę kropel w środku. dzięki czemu się nie pofalowało.
Jak przykleiłem pozostałe elementy to nie trzeba wyjaśniać.
Niestety instrukcja nie wyjaśnia gdzie przykleić część 16 jakby ktoś wiedział to proszę o pomoc

Pozdrawiam
Przyjemność powinno się mierzyć stopniem realizacji zamierzeń, panie Liang
_KaroL_
Posty: 248
Rejestracja: pn lip 17 2006, 14:38
x 15

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: _KaroL_ »

Sorka że nie pisałem, ale nie miałem aparatu. Skończyłem już cały spód i wziąłem się za górę. Przy spodzie lekko nie wytrzymałem i pomalowałem wszystko w zbliżonym kolorze, zdenerwowały mnie białe plamy i to że nie mogłem dobrać koloru.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
i parę detali:
Obrazek
POzdro
Przyjemność powinno się mierzyć stopniem realizacji zamierzeń, panie Liang
_KaroL_
Posty: 248
Rejestracja: pn lip 17 2006, 14:38
x 15

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: _KaroL_ »

Przez weekend trochę pojechałem z budową, największym błędem jaki mnie zdenerwował to za krótka podłoga, o jakieś 2-3 mm! Zrobiłem tak że odciąłem ostatnią belkę i przykleiłem ją do poszycia/ściany/karoserii. Myślę że tylna kanapa zasłoni tą dziurę. Przyklejanie maski obyło się bez większych problemów, ale błotniki... Nie mam bladego pojęcia jak przylepić cz. 49. Muszę jeszcze zrobić małą korektę retuszu bo gdzieniegdzie widać biel. Zapraszam na zdjęcia:
Obrazek
Obrazek
Tu był problem z osłoną przekładni, niestety nie pamiętam jaki.
Obrazek
Jakiś zbłąkany pocisk.
Przyjemność powinno się mierzyć stopniem realizacji zamierzeń, panie Liang
Awatar użytkownika
JaCkyL
Posty: 785
Rejestracja: śr wrz 01 2004, 23:12
Lokalizacja: Lublin
x 2

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: JaCkyL »

Bardzo fajny efekt "zabłąkanego pocisku". Możesz przybliżyć nam jak to zrobiłeś?
Pozdrawiam :pice:
_KaroL_
Posty: 248
Rejestracja: pn lip 17 2006, 14:38
x 15

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: _KaroL_ »

Dziurkę zrobiłem cyrklem to co wystawało dociąłem, pajęczynkę wydrapałem skalpelem.
Przyjemność powinno się mierzyć stopniem realizacji zamierzeń, panie Liang
_KaroL_
Posty: 248
Rejestracja: pn lip 17 2006, 14:38
x 15

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: _KaroL_ »

Dawno już nic nie pisałem, ale też nie wiele zrobiłem. Wiecie koniec roku, trzeba by zakończyć szkołę z paskiem na świadectwie.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Zdecydowałem się na starsze fotele, nie przychodziło mi do głowy jak zrobić te nowsze. Koła zrobiłem łyse.
Model tak mnie znudził/zdenerwował że zacząłem dziergać gąski do następnego czołgu.
Cześć
Przyjemność powinno się mierzyć stopniem realizacji zamierzeń, panie Liang
Awatar użytkownika
rout
Posty: 299
Rejestracja: wt sty 04 2005, 19:35
Lokalizacja: wroclaw

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: rout »

Czesc
Czy te kola sa wziete z ba-64 czy takie juz byly w opracowaniu ?
_KaroL_
Posty: 248
Rejestracja: pn lip 17 2006, 14:38
x 15

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: _KaroL_ »

Były już takie.
Przyjemność powinno się mierzyć stopniem realizacji zamierzeń, panie Liang
Awatar użytkownika
pawel444
Posty: 14
Rejestracja: pt lis 11 2005, 19:09
Lokalizacja: Wieś zwana Radom

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: pawel444 »

Rzeczywiście. Identyczne koła są w ba-64. To samo wydawnictwo to może dlatego koła takie same.
_KaroL_
Posty: 248
Rejestracja: pn lip 17 2006, 14:38
x 15

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: _KaroL_ »

Ma ktoś skan reflektorów i tylnego haka holowniczego. byłbym wdzięczny.
Przyjemność powinno się mierzyć stopniem realizacji zamierzeń, panie Liang
ODPOWIEDZ