P-40 z silnikiem R-R Merlin- dokumentacja*
Moderatorzy: kartonwork, Aviator, Rafal N.
- macias13_84
- Posty: 106
- Rejestracja: pt sty 06 2006, 18:45
- Lokalizacja: Śmiechowice koło Opola/Opole
P-40 z silnikiem R-R Merlin- dokumentacja*
Poszukuję zdjęć i innych materiałów ukazujących wlot oraz wylot powietrza chłodnicy wersji P-40 wyposażonych w silnik Merlin 28 ewentualnie w jego licencyjną wersję budowaną w stanach tj. Packard v1650. Chodzi tu o wersje płatowca typu F, L oraz brytyjskie ich oznaczenie Kittyhawk Mk.II. dysponuję monografią Aj-Pressu tego myśliwca wydaną w trzech częściach lecz nie oferuje ona zbyt dobrych zdjęć w/w elementów odróżniających w/w wersje od pozostałych
marzy mi się wykonanie konwersji P-40F na bazie P-40E od Halińskiego co z tego wyjdzie jeszcze nie wiem ale gromadzę materiały
Po przejrzeniu monografii doszedłem do takich przemyśleń
Iż wlot powietrza do sprężarki musiał sie mieścić i przechodzić pomiędzy kołowymi chłodnicami oleju.
To znów jedyne zdjęcie wylotu z w/w chłodnicy w miarę dobrze ukazujący główną różnicę konstrukcyjną odróżniającą F/L od pozostałych "czterdziestek
widoczny na zdjęciu kanał(czerwone koło) jest wylotem tego powietrza z lewej owej chłodnicy natomiast klapka(niebieski kwadrat) jest ruchomym elemętem upustu powietrza z chłodnicy Glikolu bądź sprężarki
Tutaj doskonale widać podstawowe różnice pomiędzy F/L a D/E/K/N/M itp odmianami P-40
Jak widać na zdjęciu wersje F/L miały żaluzje chłodnicy dzielone na dwie części, a środkiem biegł kanał (zaznaczony niebieskim kwadratem na poprzednim zdjęciu) od wylotu chłodnice glikolu/wlot sprężarki
Dysponuje może ktoś zdjęciem, planszą "F-ki" z paszczą rekina bo na razie nie spotkałem sie z inną maszyną używającą tak charakterystycznego oznakowania a nie posiadającą wlotu powietrza nad silnikiem
marzy mi się wykonanie konwersji P-40F na bazie P-40E od Halińskiego co z tego wyjdzie jeszcze nie wiem ale gromadzę materiały
Po przejrzeniu monografii doszedłem do takich przemyśleń
Iż wlot powietrza do sprężarki musiał sie mieścić i przechodzić pomiędzy kołowymi chłodnicami oleju.
To znów jedyne zdjęcie wylotu z w/w chłodnicy w miarę dobrze ukazujący główną różnicę konstrukcyjną odróżniającą F/L od pozostałych "czterdziestek
widoczny na zdjęciu kanał(czerwone koło) jest wylotem tego powietrza z lewej owej chłodnicy natomiast klapka(niebieski kwadrat) jest ruchomym elemętem upustu powietrza z chłodnicy Glikolu bądź sprężarki
Tutaj doskonale widać podstawowe różnice pomiędzy F/L a D/E/K/N/M itp odmianami P-40
Jak widać na zdjęciu wersje F/L miały żaluzje chłodnicy dzielone na dwie części, a środkiem biegł kanał (zaznaczony niebieskim kwadratem na poprzednim zdjęciu) od wylotu chłodnice glikolu/wlot sprężarki
Dysponuje może ktoś zdjęciem, planszą "F-ki" z paszczą rekina bo na razie nie spotkałem sie z inną maszyną używającą tak charakterystycznego oznakowania a nie posiadającą wlotu powietrza nad silnikiem
Czym sie różni rosyjski żołnierz od Amorka???...
Zupełnie niczym... Jest tak samo goły,bosy ale uzbrojony po zęby...
a strzelając do Ciebie mówi, że to z miłości
Zupełnie niczym... Jest tak samo goły,bosy ale uzbrojony po zęby...
a strzelając do Ciebie mówi, że to z miłości
- macias13_84
- Posty: 106
- Rejestracja: pt sty 06 2006, 18:45
- Lokalizacja: Śmiechowice koło Opola/Opole
Hm... widzę iż za wiele to ja się nie dowiem szkoda
No to relacja z placu boju... dzisiaj poszły na tapetę plany z monografii,drukarka,papier,folia i skaner
Oto efekt:
Plany najpierw wydrukowałem na papierze dla wersji E i na folii dla F naniosłem na siebie i zeskanowałem znów wydrukowałem a następnie na ksero prośba o powiększenie 68,7% i gotowe
Ponawiam prośbę o zdjęcia chłodnic z Kittyhawków Mk. II/ P-40F/L
Relacja ruszy może w piątek sobotę o ile uda mi się zdobyć aparat
Pozdrawiam
No to relacja z placu boju... dzisiaj poszły na tapetę plany z monografii,drukarka,papier,folia i skaner
Oto efekt:
Plany najpierw wydrukowałem na papierze dla wersji E i na folii dla F naniosłem na siebie i zeskanowałem znów wydrukowałem a następnie na ksero prośba o powiększenie 68,7% i gotowe
Ponawiam prośbę o zdjęcia chłodnic z Kittyhawków Mk. II/ P-40F/L
Relacja ruszy może w piątek sobotę o ile uda mi się zdobyć aparat
Pozdrawiam
Czym sie różni rosyjski żołnierz od Amorka???...
Zupełnie niczym... Jest tak samo goły,bosy ale uzbrojony po zęby...
a strzelając do Ciebie mówi, że to z miłości
Zupełnie niczym... Jest tak samo goły,bosy ale uzbrojony po zęby...
a strzelając do Ciebie mówi, że to z miłości
Jeśli zaś chodzi o malowania to 209 (serial: 19831) z Guadalcanal jest chyba jedynym znanym i dobrze udokumentowanym Warhawkiem F ze szczekami. Ale istnieją też inne ciekawe malowania :
Poza tym standard: afrykańskie czy z białym ogonem (malowanie OD/NG) z białym ogonem z Munda (Pacyfik).
Jak się poważnie przymierzasz to wersji F to warto wydać parę złotych na ---> TO
bo głównie po to jest mój wpis
Nie chciałbym Cię martwić ale bazowanie na planie z monografii Jarskiego w odniesieniu do przedniej części P-40F to spore nieporozumienie. Ten rysunek ma niewiele wspólnego z rzeczywistym Curtissem. Poszukaj też książki z serii Detail&Scale numer 62 autorstwa Berta Kinzey'a. Są tam zdjęcia pokazujące wlot do chłodnicy. Znajdziesz je również w czeskiej monografii P-40 wydawnictwa MBI oraz w In Action dotyczącym tego samolotu.
Ja zawsze witam Mariusz Łukasik
- macias13_84
- Posty: 106
- Rejestracja: pt sty 06 2006, 18:45
- Lokalizacja: Śmiechowice koło Opola/Opole
O nie wiedziałem o tym serdecznie dziękuję
Tą z MBI będę chyba mógł bezproblemowo załatwić współlokator przyjechał na wymianę z Czech
Plany z których korzystałem w swoim drugim poście dla uwidocznienia zakładanej przeróbki są autorstwa Pana Jacka Jackiewicza Aj-Press 64-65.
jednakże autorzy samych monografii są inne Pierwszych dwóch jest pan Ryś a ostatniej wspomniany Janikowski, niemniej autorem s\wszystkich planow jest w/w p. Jackiewiecz. Korzystałem z planów tego autora bo tylko te mogłem zdobyć zatem rozpoczynam poszukiwania polecanych
Zatem teraz należałoby zadać pytanie w której pozycji są najlepiej narysowane plany Warhawków/ Kittyhawków?
Dziękuję i pozdrawiam
Edit: Po kontakcie ze znajomymi z Forum Ił-2 sturmovik zdobyłem parę fotek które mnie nakierowały na jeszcze inną sprwę myślę że wartą omówienia. A mianowicie panel okapowania chłodnicy znajdyjący się bezpośrednio za nią o kształcie trapezu.
zastanawia mnie owa krawędź zaznaczona na zielono czy pył to lity metal czy tylko jakaś siatka dzięki której powietrze mogłoby się wydostawać na zewnątrz. faktem jest że nawet po całkowitym zamknięci żaluzji chłodnicy przepływ powietrza się zmniejsza lecz jest ono nadal zasysane zatem musi gdzieś uchodzić niezależnie od stopnia otwarcia bądź zamknięcia żaluzji
Wydaje się iż musiał pełnić rolę też jakiegoś swego rodzaju wylotu powietrza gdyż przepływ jego z głównej chłodnicy byłby tamtędy wedle mojej opinie najlepszy
Postarałem się zaznaczyć taki przebieg powietrza ale ile w tym jest prawdy to już inna bajka, która chciałbym potwierdzić lub zdementować
Wpadłem jeszcze na dość ciekawą sylwetkę boczną
maszyna to wersja F-10 legitymująca się numerem 41-14596 tzw. "Biała 10" na której wykonywał loty Cpt. Arthur E. Exon z 64 Dywizjonu, 57 Grupy Myśliwskiej stacjonująca na Sycylii w 1943roku
Tą z MBI będę chyba mógł bezproblemowo załatwić współlokator przyjechał na wymianę z Czech
Plany z których korzystałem w swoim drugim poście dla uwidocznienia zakładanej przeróbki są autorstwa Pana Jacka Jackiewicza Aj-Press 64-65.
jednakże autorzy samych monografii są inne Pierwszych dwóch jest pan Ryś a ostatniej wspomniany Janikowski, niemniej autorem s\wszystkich planow jest w/w p. Jackiewiecz. Korzystałem z planów tego autora bo tylko te mogłem zdobyć zatem rozpoczynam poszukiwania polecanych
Zatem teraz należałoby zadać pytanie w której pozycji są najlepiej narysowane plany Warhawków/ Kittyhawków?
Dziękuję i pozdrawiam
Edit: Po kontakcie ze znajomymi z Forum Ił-2 sturmovik zdobyłem parę fotek które mnie nakierowały na jeszcze inną sprwę myślę że wartą omówienia. A mianowicie panel okapowania chłodnicy znajdyjący się bezpośrednio za nią o kształcie trapezu.
zastanawia mnie owa krawędź zaznaczona na zielono czy pył to lity metal czy tylko jakaś siatka dzięki której powietrze mogłoby się wydostawać na zewnątrz. faktem jest że nawet po całkowitym zamknięci żaluzji chłodnicy przepływ powietrza się zmniejsza lecz jest ono nadal zasysane zatem musi gdzieś uchodzić niezależnie od stopnia otwarcia bądź zamknięcia żaluzji
Wydaje się iż musiał pełnić rolę też jakiegoś swego rodzaju wylotu powietrza gdyż przepływ jego z głównej chłodnicy byłby tamtędy wedle mojej opinie najlepszy
Postarałem się zaznaczyć taki przebieg powietrza ale ile w tym jest prawdy to już inna bajka, która chciałbym potwierdzić lub zdementować
Wpadłem jeszcze na dość ciekawą sylwetkę boczną
maszyna to wersja F-10 legitymująca się numerem 41-14596 tzw. "Biała 10" na której wykonywał loty Cpt. Arthur E. Exon z 64 Dywizjonu, 57 Grupy Myśliwskiej stacjonująca na Sycylii w 1943roku
Ostatnio zmieniony pt mar 09 2007, 9:09 przez macias13_84, łącznie zmieniany 1 raz.
Czym sie różni rosyjski żołnierz od Amorka???...
Zupełnie niczym... Jest tak samo goły,bosy ale uzbrojony po zęby...
a strzelając do Ciebie mówi, że to z miłości
Zupełnie niczym... Jest tak samo goły,bosy ale uzbrojony po zęby...
a strzelając do Ciebie mówi, że to z miłości
Generalnie najlepsze są te w MBI, choć też nie pozbawione błedów. Właśnie pracuję nad tym tematem i docieram do rysunków fabrycznych na ten temat. Część z tego między innymi wykorzystałem już w nowej publikacji Kagero z serii Bitwy powietrzne - "Rekiny nad pustynią". Są tam rysunki P-40F i L w skali 1:72. Tutaj okładka ksiązki:
a tutaj namiary na księgarnię wysyłkową:
http://kagero.pl/product_info.php?products_id=693
a tutaj namiary na księgarnię wysyłkową:
http://kagero.pl/product_info.php?products_id=693
Ja zawsze witam Mariusz Łukasik
- macias13_84
- Posty: 106
- Rejestracja: pt sty 06 2006, 18:45
- Lokalizacja: Śmiechowice koło Opola/Opole
O dzięki serdeczne raz jeszcze
bardzo interesujące sformułowanie zatem szykują się kolejne publikacje w oparciu o rysunki fabryczne?
Idzie gdzieś dostać takie plany w wersji powiedzmy 1:48, 1:32 z tego co przeczytałem to wynika iż zawarto tam w owej publikacji plany 1:72 co osobiście mnie nie bawi gdyż po przeskalowaniu będą występować zapewne błędy i uproszczenia wynikające ze skali 1:72
robmario pisze:Właśnie pracuję nad tym tematem i docieram do rysunków fabrycznych na ten temat. Część z tego między innymi wykorzystałem już w nowej publikacji Kagero
bardzo interesujące sformułowanie zatem szykują się kolejne publikacje w oparciu o rysunki fabryczne?
Idzie gdzieś dostać takie plany w wersji powiedzmy 1:48, 1:32 z tego co przeczytałem to wynika iż zawarto tam w owej publikacji plany 1:72 co osobiście mnie nie bawi gdyż po przeskalowaniu będą występować zapewne błędy i uproszczenia wynikające ze skali 1:72
Czym sie różni rosyjski żołnierz od Amorka???...
Zupełnie niczym... Jest tak samo goły,bosy ale uzbrojony po zęby...
a strzelając do Ciebie mówi, że to z miłości
Zupełnie niczym... Jest tak samo goły,bosy ale uzbrojony po zęby...
a strzelając do Ciebie mówi, że to z miłości
Rysunki nie mają żadnych uproszczeń i są dokładnie takie same jak w skalach pozostałych. Są tylko zmniejszone do żądanej wielkości. Jakość druku też jest doskonała, taki poziom drukarski też nas zaskoczył in plus.
Przy skanach wysokiej rozdzielczości niewiele stracisz na jakości przy powiększaniu
Przy skanach wysokiej rozdzielczości niewiele stracisz na jakości przy powiększaniu
Ja zawsze witam Mariusz Łukasik
Gdyby pojawiały się jeszcze jakieś wątpliwości to służę w ramach możliwości pomocą. Żeby nie obciązać Forum mój mail:
robmario@antenor.pol.lublin.pl
robmario@antenor.pol.lublin.pl
Ja zawsze witam Mariusz Łukasik
- macias13_84
- Posty: 106
- Rejestracja: pt sty 06 2006, 18:45
- Lokalizacja: Śmiechowice koło Opola/Opole
Witam
Prace nad P-40 na razie są wstrzymane po otrzymanej pomocy od kolegów z tego forum jak i innych źródeł doszedłem dopiero teraz do wniosku jak naprawdę powinna wyglądać chłodnica P-40F/L. niestety muszę z przykrością stwierdzić iż ta zawarta w "Rekinach pustyni" jest moim skromnym zdaniem błędna
Udało mi się dotrzeć dzięki współlokatorowi do czeskiego wydania monografii MBI, oraz dzięki nieocenionej pomocy niedoszłego teścia oryginalnej instrukcji eksploatacji płatowca co prawda w formie skanów ale rzecz bezcenna
Ale może bez pustego gadania gdyż nie oto tu chodzi przechodzę do meritum sprawy tzn. rozmieszczenia chłodnic.
Po analizie zdjęć muszę stwierdzić iż najprawdopodobniejsza jest wersja jestem jej niemal na 100% pewien a mianowicie
W zintegrowanym chwycie pod-kadłubowym znajdowały się dwie duże chłodnice cieczy chłodniczej o przekroju kwadratu dwie mniejsze o kołowym przkroju chłodnice oleju oraz sterowany przepustnicą chwyt powietrze do gaźnika
Ale do rzeczy
Tu z kolei są zdjęcia zestawu służącego do konwersji D/E/K/N do F/L
Oraz zdjęcia modeli w skali 1:48 na których widać iż we wlocie znajdują się jeszcze owalne chłodnice oleju
Nie jest to jak widać przypadek odosobniony w innym razie nie zaprzątałbym sobie nim głowy
Prace nad P-40 na razie są wstrzymane po otrzymanej pomocy od kolegów z tego forum jak i innych źródeł doszedłem dopiero teraz do wniosku jak naprawdę powinna wyglądać chłodnica P-40F/L. niestety muszę z przykrością stwierdzić iż ta zawarta w "Rekinach pustyni" jest moim skromnym zdaniem błędna
Udało mi się dotrzeć dzięki współlokatorowi do czeskiego wydania monografii MBI, oraz dzięki nieocenionej pomocy niedoszłego teścia oryginalnej instrukcji eksploatacji płatowca co prawda w formie skanów ale rzecz bezcenna
Ale może bez pustego gadania gdyż nie oto tu chodzi przechodzę do meritum sprawy tzn. rozmieszczenia chłodnic.
Po analizie zdjęć muszę stwierdzić iż najprawdopodobniejsza jest wersja jestem jej niemal na 100% pewien a mianowicie
W zintegrowanym chwycie pod-kadłubowym znajdowały się dwie duże chłodnice cieczy chłodniczej o przekroju kwadratu dwie mniejsze o kołowym przkroju chłodnice oleju oraz sterowany przepustnicą chwyt powietrze do gaźnika
Ale do rzeczy
Tu z kolei są zdjęcia zestawu służącego do konwersji D/E/K/N do F/L
Oraz zdjęcia modeli w skali 1:48 na których widać iż we wlocie znajdują się jeszcze owalne chłodnice oleju
Nie jest to jak widać przypadek odosobniony w innym razie nie zaprzątałbym sobie nim głowy
Czym sie różni rosyjski żołnierz od Amorka???...
Zupełnie niczym... Jest tak samo goły,bosy ale uzbrojony po zęby...
a strzelając do Ciebie mówi, że to z miłości
Zupełnie niczym... Jest tak samo goły,bosy ale uzbrojony po zęby...
a strzelając do Ciebie mówi, że to z miłości