Diorama Mundzia - Pierwszy element - BMW R-75
Moderatorzy: kartonwork, Edmund_Nita, Tempest
Witaj Edmundzie,
Te drobne elementy to:
uchwyty błotników, osłona klaksona, przekładnia biegów, kable do świec i jeszcze kilka drobiazgów. Przygotowałem z tego małą paczószkę dla Ciebie. Podaj tylko jakiś adres i nie obrażaj mnie pytaniem co chcę za to!
A teraz komentarz do nowych fotek.
Edziu ... hmm, wybacz ale nie podoba mi się. Nawet jeżeli wziąść pod uwagę, że to dopiero któryś etap. Robi wrażenie dziecinnej zabawki - tu wychodzi słabość tego modelu ( italerka! ). Nie wydaje mi się, żeby na froncie wschodnim stosowano pustynne filtry powietrza ( ta puszka na baku ).
A wracając do materiału kolbu oraz chwytu pistoletowego MG34 to przewertowałem wszystkie moje materiały ( kładę nacisk na słowo MOJE - a więc mogę się mylić ) i nie znalazłem żadnego zdjęcia z w/w elementami wykonanymi z drewna. Co więcej jakaś charakterystyka mówiła o stosowaniu tworzyw sztucznych w tym modelu jako typowe rozwiązanie.
Nadal będę śledził twoje poczynania.
Nadal nieco krytycznie - ale jak wiesz wcale nie złośliwie.
Pozdrawiam,
Maciej
Te drobne elementy to:
uchwyty błotników, osłona klaksona, przekładnia biegów, kable do świec i jeszcze kilka drobiazgów. Przygotowałem z tego małą paczószkę dla Ciebie. Podaj tylko jakiś adres i nie obrażaj mnie pytaniem co chcę za to!
A teraz komentarz do nowych fotek.
Edziu ... hmm, wybacz ale nie podoba mi się. Nawet jeżeli wziąść pod uwagę, że to dopiero któryś etap. Robi wrażenie dziecinnej zabawki - tu wychodzi słabość tego modelu ( italerka! ). Nie wydaje mi się, żeby na froncie wschodnim stosowano pustynne filtry powietrza ( ta puszka na baku ).
A wracając do materiału kolbu oraz chwytu pistoletowego MG34 to przewertowałem wszystkie moje materiały ( kładę nacisk na słowo MOJE - a więc mogę się mylić ) i nie znalazłem żadnego zdjęcia z w/w elementami wykonanymi z drewna. Co więcej jakaś charakterystyka mówiła o stosowaniu tworzyw sztucznych w tym modelu jako typowe rozwiązanie.
Nadal będę śledził twoje poczynania.
Nadal nieco krytycznie - ale jak wiesz wcale nie złośliwie.
Pozdrawiam,
Maciej
-
- Posty: 2057
- Rejestracja: pt sie 29 2003, 11:06
- Lokalizacja: Koszalin
- x 8
Cześć Maciej, Ty się nie krępuj, tylko wal prosto z mostu. W końcu wszyscy uczymy się całe życie, nieprawdaż?
Co do kolby i uchwytu MG34, to znalazłem kiedyś, już nie pamiętam gdzie, taki tekst: (..)May come with wood or bakelite butt and bakelite or aluminium grip.(...), a ponieważ gdzieś w necie trafiłem kiedyś na kolorowe zdjęcie jakiegoś gefrajtra z tym karabinem, który miał kolbę o kolorze drewna, to chyba tak zostawię (bakielit w końcu może być również brązowy).
Natomiast co do filtra powietrza, to w zeszły wtorek otrzymałem z Niemiec via Australia pewną informację, która mnie nieco zaniepokoiła. Muszę jednak znaleźć jakieś potwierdzenie tej informacji i wtedy oczywiście wprowadzę jakieś zmiany.
Teraz co do jakości Italerki. Być może nie jest to szczyt możliwości, jeżeli chodzi o firmy produkujące modele plastikowe, ale nie zapominajmy, że robimy dioramę, gdzie wszystko jest w jakimś sensie umowne i nie wszystko musi być super dokładne i idealne. Gdybym chciał zrobić np. BMW R75 jako oddzielny model (nie do dioramy), to przede wszystkim wybrałbym inną skalę, np. 1/9 i wtedy mógłbym bawić się we wszystkie szczegóły. Tym bardziej, że co roku do Darłówka przyjeżdża kilka takich motorków i nie byłoby problemów z opstrykaniem ich ze wszystkich stron.
Scorpio, mój sąsiad na podwórku też miał Junaka z przyczepką, a ponieważ facet był niezwykle punktualny a motorek robił straszliwy hałas, to można było zegarki nastawiać , gdy wyjeżdżał rano do pracy. Motorek zapalał dokładnie o godzinie 6.45.
Jestem jeszcze pod wrażeniem pobytu w Kruszwicy, zatem dalsza relacja może jutro.
Łączę uśmiechy jak stąd do Kruszwicy,
Co do kolby i uchwytu MG34, to znalazłem kiedyś, już nie pamiętam gdzie, taki tekst: (..)May come with wood or bakelite butt and bakelite or aluminium grip.(...), a ponieważ gdzieś w necie trafiłem kiedyś na kolorowe zdjęcie jakiegoś gefrajtra z tym karabinem, który miał kolbę o kolorze drewna, to chyba tak zostawię (bakielit w końcu może być również brązowy).
Natomiast co do filtra powietrza, to w zeszły wtorek otrzymałem z Niemiec via Australia pewną informację, która mnie nieco zaniepokoiła. Muszę jednak znaleźć jakieś potwierdzenie tej informacji i wtedy oczywiście wprowadzę jakieś zmiany.
Teraz co do jakości Italerki. Być może nie jest to szczyt możliwości, jeżeli chodzi o firmy produkujące modele plastikowe, ale nie zapominajmy, że robimy dioramę, gdzie wszystko jest w jakimś sensie umowne i nie wszystko musi być super dokładne i idealne. Gdybym chciał zrobić np. BMW R75 jako oddzielny model (nie do dioramy), to przede wszystkim wybrałbym inną skalę, np. 1/9 i wtedy mógłbym bawić się we wszystkie szczegóły. Tym bardziej, że co roku do Darłówka przyjeżdża kilka takich motorków i nie byłoby problemów z opstrykaniem ich ze wszystkich stron.
Scorpio, mój sąsiad na podwórku też miał Junaka z przyczepką, a ponieważ facet był niezwykle punktualny a motorek robił straszliwy hałas, to można było zegarki nastawiać , gdy wyjeżdżał rano do pracy. Motorek zapalał dokładnie o godzinie 6.45.
Jestem jeszcze pod wrażeniem pobytu w Kruszwicy, zatem dalsza relacja może jutro.
Łączę uśmiechy jak stąd do Kruszwicy,
-
- Posty: 2057
- Rejestracja: pt sie 29 2003, 11:06
- Lokalizacja: Koszalin
- x 8
-
- Posty: 2057
- Rejestracja: pt sie 29 2003, 11:06
- Lokalizacja: Koszalin
- x 8
Było tak. Na fotkach w internecie ukazujących BMW R75 w całej okazałości widać było całe mnóstwo różnych linek i przewodów - hamulca przedniego, sprzęgła, gazu, wysokiego napięcia (to te do świec), paliwowe, powietrza (z filtra) itp. Producent w zestawie tych przewodów nie zamieścił (co raczej jest oczywiste), ale też i nie pokazał na rysunkach jak to wszystko biegło (skąd dokąd), a to raczej bryndza, nieprawdaż? Napisałem zatem do Wujka Andrzeja liścik z zapytaniem (z perspektywy czasu, chyba głupie pytanie), czy gdyby on ten motórek robił, to czyby wykonał te wszystkie linki, których nawiasem mówiąc, gołym okiem prawie nie widać. A wiecie co on na to. Ano mniej wiecej to: "Mundziu, weźmiesz wiertło 0,1 mm nawiercisz otworki, gdzie te linki maja być zamocowane i wkleisz w tej otworki te linki. Wiesz, chodzi o to, by nie były klejone na styk, bo wtedy widać klej co się świeci i wygląda nieestetycznie." Tak mniej więcej. Kurna, wiertło 0,1 mm. Straszny ten Wujek. Najcieńsze wiertło jakie mam, to 0,35 mm i jak nim kiedyś wierciłem, to łapy mi się trzęsły jak galareta - wiertło zresztą też. No to jednak wszystko na styk. Faktycznie, klej świecił. Ale potraktowałem Humbrolem bezbarwnym matowym i jest OK. Efekty na fotkach.
18. Motocykl 1 19. Motocykl 2
20. Motocykl 3
18. Motocykl 1 19. Motocykl 2
20. Motocykl 3
Ostatnio zmieniony wt cze 21 2005, 22:27 przez Edmund_Nita, łącznie zmieniany 3 razy.
-
- Posty: 2057
- Rejestracja: pt sie 29 2003, 11:06
- Lokalizacja: Koszalin
- x 8
No, mimo dużego powiększenia i tak nie widać na ciemnym tle przewodów wysokiego napięcia prowadzących do świec zapłonowych i paliwowych prowadzących do gaźników. Przy okazji robienia tych przewodów wyszło na jaw, że producent niesłusznie każe malować gaźniki (dwa) w całości na kolor srebrny. Górna część to taki kapturek (prawdopodobnie gumowy) ochronny, który na wszystkich fotkach oryginałów jest czarny. I wiecie co zrobiłem? Pomalowałem ten fragmencik gaźników na .....czarno. He, he...
Jeszcze co do koloru panzergrau. Pytałem Wujka, czy on aby nie jest za ciemny, bo motorek taki za bardzo ciemny mi się wydaje. A Wujek na to, że tak ma być. Ten kolorek ma takie właściwości, że jak jest ciemno, to i kolorek ciemny, a jak jest jasno, to kolorek jaśnieje. Taki specyficzny kameleonowaty kamuflaż. No jak Wujek tak mówi, to muszę mu uwierzyć.
Jeszcze parę fotek:
21. Przyczepka 1 22. Przyczepka 2
Jeszcze co do koloru panzergrau. Pytałem Wujka, czy on aby nie jest za ciemny, bo motorek taki za bardzo ciemny mi się wydaje. A Wujek na to, że tak ma być. Ten kolorek ma takie właściwości, że jak jest ciemno, to i kolorek ciemny, a jak jest jasno, to kolorek jaśnieje. Taki specyficzny kameleonowaty kamuflaż. No jak Wujek tak mówi, to muszę mu uwierzyć.
Jeszcze parę fotek:
21. Przyczepka 1 22. Przyczepka 2
Ostatnio zmieniony wt cze 21 2005, 22:30 przez Edmund_Nita, łącznie zmieniany 3 razy.