Opel Blitz, Italeri, 1/35 - relacja

inne techniki modelarskie - plastik, żywica, drewno itd.

Moderatorzy: kartonwork, Edmund_Nita, Tempest

ODPOWIEDZ
peter
Posty: 561
Rejestracja: wt sty 06 2004, 15:25
Lokalizacja: Wrocław

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: peter »

pręty są tylko włożone "na sucho" - stąd te nierówności. będę je wklejał dopiero jak skończę malowanie i klejenie "paki" (została jeszcze tylna ściana - będzie w położeniu "otwartym")

plandekę planuję oczywiście z chusteczki - zastanawiam się tylko nad malowaniem - czy plandeki również były pokrywane kamuflażem?
zapraszam na Forum Historyczne
Awatar użytkownika
Tomek_K
Posty: 520
Rejestracja: śr paź 27 2004, 15:09
Lokalizacja: Kłodzko

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Tomek_K »

Nieźle ten kamuflaż wygląda. :D
A powiedz jeszcze jak Ci tak fajnie w środku paki kolor drewna wyszedł?
Skończony: Kurogane
W budowie: SAS
peter
Posty: 561
Rejestracja: wt sty 06 2004, 15:25
Lokalizacja: Wrocław

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: peter »

to taki eksperymentalny patent jest - całość najpierw została machnięta olejną w różnych odcieniach brązu, możliwie jak najbardziej przypominających drewno, a potem, po wyschnięciu - malowana bardzo rozrzedzoną pactrą - kilka warstw, przy czym mniej (jedna - dwie) tam, gdzie farba miała wyglądać na wytartą. potem czarny wash olejny i troszkę pasteli - ale bez przesady. :)
zapraszam na Forum Historyczne
peter
Posty: 561
Rejestracja: wt sty 06 2004, 15:25
Lokalizacja: Wrocław

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: peter »

nabyłem drogą dość pokrętną wydany w 1941 roku fabryczny katalog części do 3-tonowego Opla Blitza - tym samym padł mit, jakoby graniczną datą wymiany felg na 8-otworowe była końcówka lat 30' - w tymże katalogu na rok 1941 nadal prezentowane są części z 6-ma otworami. oprócz tego - mam podzespoły rozrysowane praktycznie do ostatniej śrubki :lol:
najpierw uradowałem się z tego powodu okrutnie - a później radość ustąpiła miejsca przerażeniu, kiedy zorientowałem się w jaki stopień detalizacji mogę wejść dzięki tej pozycji...

a więc...

SKOŃCZYŁEM!
TADAM!! :D :lol:

być może dorobię jeszcze plandekę - ale na razie jestem tym modelem trochę zmęczony, więc póki co zostaje tak.

Opel Blitz, Italeri + Eduard + koła ToRo, 2 Panz. Div. SS "Das Reich", Łuk Kurski, lato 1943. Schemat malowania zastosowany przez analogię do dwóch innych znanych mi ciężarówek tej jednostki z tego okresu. brudzić starałem się umiarkowanie, a wręcz delikatnie - ale coś tam jest. świadomie praktycznie zrezygnowałem z większych obić i otarć - po analizie zdjęć pojazdów z tego okresu. maszynka jest po prostu zadbana... a za parę dni efektownie spłonie trafiona przypadkowym pociskiem kal. 122mm...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

z niecierpliwością oczekuję na Wasze komentarze.
:)
zapraszam na Forum Historyczne
Awatar użytkownika
gulus
Posty: 1245
Rejestracja: sob maja 24 2003, 22:22
Lokalizacja: Ełk, mazury

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: gulus »

Jednak ze wszystkimi uwagami poczekam na Twój nowy aparat (kiedy będzie?) i zakończenie brudzingu (robisz go już?). Pędzelkowe malowanie tego kamuflażu zrobiło na mnie wrażenie.

Rower ma białe szprychy? Przekłamanie fotografii?

Nie kusi Cię zapełnienie paki samochodu?

gulus
peter
Posty: 561
Rejestracja: wt sty 06 2004, 15:25
Lokalizacja: Wrocław

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: peter »

szprychy to raczej przekłamanie zdjęcia - zresztą rower to taki "element przechodni" - zrobiłem go kiedyś z zestawu schwimmwagena italeri i nudów. czasem po prostu stawiam go przy jakimś modelu do zdjęcia.

aparat będzie, jak tylko spłyną do mnie pieniążki, które spłynąć powinny jakiś czas temu. (tzw. "zator płatniczy") - ale jestem dobrej myśli.

zapełnienie paki nie dość, że kusi - to jeszcze jest w trakcie robienia :). kusi mnie jeszcze plandeka - i pewnie też się w końcu złamię i spróbuję ją zrobić.
zapraszam na Forum Historyczne
Awatar użytkownika
H.Lecter
Posty: 20
Rejestracja: czw gru 23 2004, 18:41
Lokalizacja: Dębica

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: H.Lecter »

Co do zapełnienia paki, to w moim oplu mam podobne plany. Ten katalog to oryginał?
Awatar użytkownika
Maciej
Posty: 593
Rejestracja: śr maja 05 2004, 19:41
Lokalizacja: Poznań

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Maciej »

Peter, a co się dzieje z szybami szoferki?
Mam wrażenie, że są czymś... zapylone!
No i gratuluję - mi nie starczyłoby cierpliwości... :cool:

Pozdrawiam,
Maciej
peter
Posty: 561
Rejestracja: wt sty 06 2004, 15:25
Lokalizacja: Wrocław

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: peter »

H.Lecter pisze:Co do zapełnienia paki, to w moim oplu mam podobne plany. Ten katalog to oryginał?
oryginał. kopią bym się tak nie chwalił :D

Macieju - szyby szoferki są chyba rzeczywiście za bardzo upaćkane - ale to się na szczęście daje odkręcić.

czy jest w okolicy ktoś, kto zna się na opakowaniach papierosów "jumo"? znalazłem na sieci parę fotek, ale wyglądają jakoś tak "ekskluzywnie" - nigdzie nie potrafię znaleźć tych "frontowych"...

no i pytanie drugie: jak często w 1943 roku spotykało się jeszcze Le.Gw.36 w jednostkach frontowych? (że spotykało się w magazynach - to wiem)
zapraszam na Forum Historyczne
Awatar użytkownika
Maciej
Posty: 593
Rejestracja: śr maja 05 2004, 19:41
Lokalizacja: Poznań

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Maciej »

Spokojnie możesz ten możdzierzyk/granatnik wrzucić na pakę - był w użyciu.

Pozdrawiam,
Maciej
ODPOWIEDZ