Opel Blitz, Italeri, 1/35 - relacja

inne techniki modelarskie - plastik, żywica, drewno itd.

Moderatorzy: kartonwork, Edmund_Nita, Tempest

ODPOWIEDZ
stillman
Posty: 365
Rejestracja: wt sty 20 2004, 19:36
Lokalizacja: WMG

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: stillman »

papciami jak papciami, ale jeśli mieli cięzkie wojskowe buciory, to mogło im się udać nanieść wszystko ;-)
galwani
Posty: 731
Rejestracja: pn sie 30 2004, 21:30

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: galwani »

Bruuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuudaaaaaaaaaaaaaas :jezyk2:

;-)

podoba mnie sie :D
Mądry ustępuje głupiemu! Smutna to prawda; toruje ona głupocie drogę do opanowania świata.
Marie von Ebner-Eschenbach
peter
Posty: 561
Rejestracja: wt sty 06 2004, 15:25
Lokalizacja: Wrocław

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: peter »

no to po kolei:
rama i silnik to jeszcze suróweczka nie tknięta farbką. trzeba tam jeszcze trochę podorabiać, zanim się wezmę za malowanie (okablowanie, "tyły" zegarów, kilka pomniejszych puszek i puszeczek)

szoferka będzie otwarta, maska też.

co do brudu - to cały czas się zastanawiam, czy "wysuszyć" olej, czy "zamoczyć" błoto. obie wersje wchodzą w grę.

wnętrze faktycznie zasyfione niemiłosiernie - w planach będzie to pojazd dywizji Grossdeutschland w malowaniu z bitwy kurskiej - zakładam więc, że przez dobrych parę dni chłopaki nie mieli jak wyczyścić wozu, a syf był niemiłosierny. poza tym - jako, że mamy lipiec '43 - syf "błotny" raczej powinien być suchy chyba...

mam wrażenie, że to dość pokrętna logika...
zapraszam na Forum Historyczne
peter
Posty: 561
Rejestracja: wt sty 06 2004, 15:25
Lokalizacja: Wrocław

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: peter »

ok - trzy pytania, bo mnie spółka eduard - italeri do rozstroju nerwowego doprowadzi:

- eduard dał w swoim zestawie sporą skrzynię (fajnie, dokładnie opracowaną) - tyle, że niestety zapomniał zasugerować, w którym miejscu modelu powinna się ona znaleźć. a na zdjęciachza jasną choinkę nie mogę jej zlokalizować... (tzn. w tych skrzynkach panuje zupełna rozpierducha i co samochód, to ma inaczej...) - może ktoś ma jakiś pomysł?

- akumulator w blitzu znajdował się mniej więcej pod progiem od strony kierowcy. jak był rozwiązany dostęp do niego?

- jak był malowany (i czy w ogóle) silnik? (gdzieś w "Opel Blitz in detail" jest wzmianka o resztkach "farby bazowej" na silniku)
zapraszam na Forum Historyczne
Awatar użytkownika
Tomek_K
Posty: 520
Rejestracja: śr paź 27 2004, 15:09
Lokalizacja: Kłodzko

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Tomek_K »

Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin Peterze. :prezent: :tort:

Jak tam postępy w brudzeniu Blitza. ;-) :D
Skończony: Kurogane
W budowie: SAS
peter
Posty: 561
Rejestracja: wt sty 06 2004, 15:25
Lokalizacja: Wrocław

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: peter »

dzięki za życzenia - teraz dopiero zauważyłem :D

no, to łupdejt:

Obrazek
moduły poskładane tylko na sucho - pojawiło się kilka problemów, ale o tym wieczorkiem.

Obrazek

Obrazek
tak to wygląda rozłożone :)

Obrazek

więcej jak zwykle TUTAJ
zapraszam na Forum Historyczne
peter
Posty: 561
Rejestracja: wt sty 06 2004, 15:25
Lokalizacja: Wrocław

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: peter »

no więc trzy słowa komentarza (zdjęcia wklejałem na szybko i spiesząco, teraz jakby czasu więcej):

paka z zestawu opla maultiera - niby to samo, tyle, że w maultierze jest np. fajnie odwzorowana faktura drewna i kilka innych detali. ta od blitza jest po prostu gładka (co zresztą (chyba) widać np. na podłodze - ta część mi akurat z maultiera nie została...

problemem okazuje się być deska rozdzielcza - ta z eduarda jest mniejsza niż oryginalna z modelu - i po przymierzeniu kabiny okazało się, że między deską a kabiną jest prawie 1mm przerwy... coś będzie trzeba z tym zrobić, tylko jeszcze nie mam pomysłów...

kolejny problem to kolumna kierownicy - jak łatwo zauważyć, nie jest prosta - usytuowana prosto rozmijała się o dobre 2mm z przekładnią...

podstawa akumulatora i "tyły" zegarów zdobione od podstaw (nie było to specjalnie skomplikowane) - teraz muszę tylko zdobyć jakieś zdjęcie z widocznym akumulatorem (tu jest niewielka nieścisłość - najpierw wydawało mi się na podstawie jednego zdjęcia z początku l' 30, że akumulator był pod progiem od strony kierowcy, potem w "Opel Blitz in detail" znalazłem zdjęcie z tą podstawą, ale bez akumulatora...)

jeśli chodzi o same blaszki - to niewielki problem jest również z zamknięciami do skrzyni ładunkowej - są ponad dwa razy za duże i w zupełnie nie takim kształcie. pewnie po prostu ich nie zastosuję...

kanapa malowana olejami artystycznymi wymaga jeszcze zmatowienia.

czekam na Wasze opinie i komentarze :)
zapraszam na Forum Historyczne
Awatar użytkownika
Maciej
Posty: 593
Rejestracja: śr maja 05 2004, 19:41
Lokalizacja: Poznań

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Maciej »

Co kombinujesz z prawym błotnikiem i osłoną silnika...?!
Narazie rozpi...cha i nie ma co komentować... :cool:

Pozdrawiam,
Maciej
peter
Posty: 561
Rejestracja: wt sty 06 2004, 15:25
Lokalizacja: Wrocław

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: peter »

nic. nie przykleił się jeszcze po prostu :D
a osłonę silnika otwieram obustronnie :)
zapraszam na Forum Historyczne
Awatar użytkownika
Tomek_K
Posty: 520
Rejestracja: śr paź 27 2004, 15:09
Lokalizacja: Kłodzko

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Tomek_K »

Najbardziej podoba mi się kanapa. Fajny efekt wyszedł - wygląda jakby była skórzana. :D
Skończony: Kurogane
W budowie: SAS
ODPOWIEDZ