FW-190 A-8 K.A. 2004 Waloryzowany
Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork
Re: FW-190 A-8 K.A. 2004 Waloryzowany
Witam.
Mateusz brawa za podejście do tematu zegarów, chyba jesteś pierwszą osobą która robi to w prawidłowy sposób tzn. zegary i kontrolki we wszystkich niemieckich samolotach od połowy lat trzydziestych były wkładane do deski rozdzielczej a nie przykręcane do jej tyłu. Zapoczątkowała to ASKANIA a potem tak już robili wszyscy.
Bardzo dużo Ciekawych patentów trzymam kciuki za postępy w budowie.
Pozdrawiam.
Paweł O.
Mateusz brawa za podejście do tematu zegarów, chyba jesteś pierwszą osobą która robi to w prawidłowy sposób tzn. zegary i kontrolki we wszystkich niemieckich samolotach od połowy lat trzydziestych były wkładane do deski rozdzielczej a nie przykręcane do jej tyłu. Zapoczątkowała to ASKANIA a potem tak już robili wszyscy.
Bardzo dużo Ciekawych patentów trzymam kciuki za postępy w budowie.
Pozdrawiam.
Paweł O.
Umysł jest jak spadochron, działa o wiele lepiej gdy jest otwarty
-
- Posty: 470
- Rejestracja: sob sty 17 2015, 22:34
- Lokalizacja: Wielkopolska
- x 97
Re: FW-190 A-8 K.A. 2004 Waloryzowany
Dorabiam w międzyczasie drobne detale, tutaj widoczne pokrętło otwierania kabiny.
Rozpocząłem prace nad tylną częścią kadłuba i mechanizmem wciągania kółka ogonowego.
Wykonałem widelec kółka ogonowego. Część bezpośrednio mocująca koło wykonana z blaszki aluminiowej grubości 0,5mm.
Dobrze że pod w okolicach amortyzatora był taki pokrowiec (poz.17), co pozwoli mi zamocować goleń koła ogonowego właśnie w tym pokrowcu. Bez tego było by bardzo słabo. Generalnie i tak ten element będzie bardzo delikatny.
Rozpocząłem prace nad tylną częścią kadłuba i mechanizmem wciągania kółka ogonowego.
Wykonałem widelec kółka ogonowego. Część bezpośrednio mocująca koło wykonana z blaszki aluminiowej grubości 0,5mm.
Dobrze że pod w okolicach amortyzatora był taki pokrowiec (poz.17), co pozwoli mi zamocować goleń koła ogonowego właśnie w tym pokrowcu. Bez tego było by bardzo słabo. Generalnie i tak ten element będzie bardzo delikatny.
Ostatnio zmieniony czw sty 09 2020, 17:23 przez Mateusz Skałecki, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 470
- Rejestracja: sob sty 17 2015, 22:34
- Lokalizacja: Wielkopolska
- x 97
Re: FW-190 A-8 K.A. 2004 Waloryzowany
Wypełniony i oszlifowany segment tylni.
Ponieważ nie posiadam drugiej wycinaki nie mogę sobie pozwolić na najmniejszy błąd. Dlatego pierw wycinam elementy
z wydruku na papierze o gramaturze 200g/m2, po wcześniejszym skanie i odpowiednim skalowaniu w programie typu CAD. Po idealnym spasowaniu szkieletu do tego poszycia wycinam kolorowe segmenty. Niestety do świąt muszę wstrzymać klejenie bo mam w pracy pilny projekt i muszę nadgonić.
Ponieważ nie posiadam drugiej wycinaki nie mogę sobie pozwolić na najmniejszy błąd. Dlatego pierw wycinam elementy
z wydruku na papierze o gramaturze 200g/m2, po wcześniejszym skanie i odpowiednim skalowaniu w programie typu CAD. Po idealnym spasowaniu szkieletu do tego poszycia wycinam kolorowe segmenty. Niestety do świąt muszę wstrzymać klejenie bo mam w pracy pilny projekt i muszę nadgonić.
Ostatnio zmieniony czw sty 09 2020, 17:24 przez Mateusz Skałecki, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 470
- Rejestracja: sob sty 17 2015, 22:34
- Lokalizacja: Wielkopolska
- x 97
Re: FW-190 A-8 K.A. 2004 Waloryzowany
Miałem dzisiaj trochę czasu i dokończyłem detale statecznika pionowego. Imitacja pokrowca wykonana z plastiku i wyfrezowana od środka aby było bardziej realistycznie. Całość jest tak podzielona aby można było pomalować oddzielnie pokrowiec z amortyzatorem a potem złożyć to do kupy.
Ostatni elementy przed malowaniem to taka ramka wokół otworu rewizyjnego. Czas na malowanie i oklejanie poszyciem statecznika.
Ostatni elementy przed malowaniem to taka ramka wokół otworu rewizyjnego. Czas na malowanie i oklejanie poszyciem statecznika.
Ostatnio zmieniony czw sty 09 2020, 17:26 przez Mateusz Skałecki, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 470
- Rejestracja: sob sty 17 2015, 22:34
- Lokalizacja: Wielkopolska
- x 97
Re: FW-190 A-8 K.A. 2004 Waloryzowany
Poniżej dalsze prace nad częścią ogonową. Myślę że jak przyjdzie lakier i delikatny szpachel to widoczne niedokładności trochę znikną. Zawsze lubiłem w FW-190 ten luk w stateczniku ze względu na sposób usztywniania blachy przez okrągłe tłoczenia.
Ostatnio zmieniony czw sty 09 2020, 17:47 przez Mateusz Skałecki, łącznie zmieniany 2 razy.
Re: FW-190 A-8 K.A. 2004 Waloryzowany
Pięknie Ci to wszystko wychodzi. Z przyjemnością patrzę na Twoją pracę.
-
- Posty: 470
- Rejestracja: sob sty 17 2015, 22:34
- Lokalizacja: Wielkopolska
- x 97
Re: FW-190 A-8 K.A. 2004 Waloryzowany
Rowin, przeprowadziłem próby i research z klejami UV i mogę przestawić swoje wnioski.
Chciałem kupić jak najrzadszy i przezroczysty klej i kupiłem klej dedykowany do klejenia szkła Bohle 665-0 o lepkości 80 [mPa*s] 20 gram w cenie 65 zł. Jest to klej krystalicznie przezroczysty. Do utwardzenia potrzeba światła UV w zakresie długości fali UVA 320-400nm.
Takie rzadkie kleje niestety pozostawiają po utwardzeniu delikatną warstwę lepkiej wypływki który się lepi i trzeba do zetrzeć. Właśnie taką właściwość ma klej Bohle 665-0.
Wady takiej natomiast nie posiada już klej UV rzadki ATK UV16, niestety cena to 105 zł ale za 50gram.
Klej ATK UV16 też jest krystalicznie czysty i ma nieco większą lepkość bo 110 [mPa*s]
Dla porównania klej bondic ma lepkość od 4000 do 7000 [mPa*s] to oznacza je jest on bardzo gęsty. Jego przezroczystość producent określa jako żółtawy. Utwardza się w zakresie fal 400-500nm, ale w zestawie dołączona jest dedykowana dioda UV. Cena kleju Bondic z lampką UV to około 75-80 zł ale w kartuszu jest tylko 4 g kleju.
Dobrą alternatywą cenową jest klej DREI BOND Klej UV do szkła DB 6020 10ml o lepkości 2200 - 2900 [mPa.s] w cenie 35 zł na allegro.
Do utwardzenia tych przemysłowych klei używam pożyczonej od szwagierki lampy UV 4x9W do paznokci. Zakres fali dominującej to 358 nm. Sprawdza się znakomicie. Chińska latarka UV w cenie 6 zł o długości fali 395-400nm nie utwardziła tych klejów.
Podsumowując polecam klej ATK UV16 bardzo rzadki, alternatywa to gęstszy DB 6020, natomiast Bondic dla mnie jest za gęsty i nieprzezroczysty i wypada bardzo drogo za tę ilość. Jedyny plus że nie trzeba kupować latarki UV.
Chciałem kupić jak najrzadszy i przezroczysty klej i kupiłem klej dedykowany do klejenia szkła Bohle 665-0 o lepkości 80 [mPa*s] 20 gram w cenie 65 zł. Jest to klej krystalicznie przezroczysty. Do utwardzenia potrzeba światła UV w zakresie długości fali UVA 320-400nm.
Takie rzadkie kleje niestety pozostawiają po utwardzeniu delikatną warstwę lepkiej wypływki który się lepi i trzeba do zetrzeć. Właśnie taką właściwość ma klej Bohle 665-0.
Wady takiej natomiast nie posiada już klej UV rzadki ATK UV16, niestety cena to 105 zł ale za 50gram.
Klej ATK UV16 też jest krystalicznie czysty i ma nieco większą lepkość bo 110 [mPa*s]
Dla porównania klej bondic ma lepkość od 4000 do 7000 [mPa*s] to oznacza je jest on bardzo gęsty. Jego przezroczystość producent określa jako żółtawy. Utwardza się w zakresie fal 400-500nm, ale w zestawie dołączona jest dedykowana dioda UV. Cena kleju Bondic z lampką UV to około 75-80 zł ale w kartuszu jest tylko 4 g kleju.
Dobrą alternatywą cenową jest klej DREI BOND Klej UV do szkła DB 6020 10ml o lepkości 2200 - 2900 [mPa.s] w cenie 35 zł na allegro.
Do utwardzenia tych przemysłowych klei używam pożyczonej od szwagierki lampy UV 4x9W do paznokci. Zakres fali dominującej to 358 nm. Sprawdza się znakomicie. Chińska latarka UV w cenie 6 zł o długości fali 395-400nm nie utwardziła tych klejów.
Podsumowując polecam klej ATK UV16 bardzo rzadki, alternatywa to gęstszy DB 6020, natomiast Bondic dla mnie jest za gęsty i nieprzezroczysty i wypada bardzo drogo za tę ilość. Jedyny plus że nie trzeba kupować latarki UV.
Ostatnio zmieniony czw sty 09 2020, 18:10 przez Mateusz Skałecki, łącznie zmieniany 3 razy.
-
- Posty: 470
- Rejestracja: sob sty 17 2015, 22:34
- Lokalizacja: Wielkopolska
- x 97
Re: FW-190 A-8 K.A. 2004 Waloryzowany
Instrumenty pokładowe
Klej UV chciałem zastosować do pokrycia zegarów tablicy przyrządów, ale klej który kupiłem miał taką delikatną lepką pozostałość, bo jest dedykowany do szkła i nie chciałem już kupować droższego kleju.
Na szczęście znalazłem inny sposób,
Zegary wykonuję mniej więcej z następujący sposób
Na początek trzeba dobrać odpowiednie wiertło o średnicy zegara i kalkomanii Airscale. Takie wiertło dziele na dwie części gdzie jedna część jest płaska a druga lekko zaokrąglona.
Tę zaokrąglą część ogrzewam nad palnikiem i delikatnie tłoczę PLA o grubości 0,2mm aby powstało delikatne wybrzuszenie
Odcinam nożykiem wokoło i w drugim arkusiku PLA wycinam otwór o średnicy niewiele większej od wybrzuszenia , a następnie odcinam grzybek taką żyletką wyciągniętą z maszynek do golenia, tak aby uzyskać równą powierzchnię cięcia. Potem docinam zegar na wymiar.
Do płaskiej części wiertła przyklejam na kropelkę kleju CA kwadracik z PLA o grubość 0,1mm. A następnie szlifuję papierem ściernym bo brzegach w szlifierce DREMEL.
Potem nakładam kalkomanie z zegarami Airscale używając płynów MICRO SET i MICRO SOL.
Wybijakiem wycinam krążek z takiej cienkiej folli które jest dodawana jako ochrona szybek szkła hartowanego do smartfonów. Taki krążek jest odrobinę większy od średnicy zegara.
Krążek przyklejam do zegara za pomocą kleju CONTACTA CLEAR i po wyschnięciu delikatnie szlifuję papierem 1500 i 2000 na obwodzie w szlifierce DREMEL. Pozostaje pomalować i złożyć do kupy cały instrument pokładowy.
Efekt jest naprawdę ładny. W rzeczywistości wygląda lepiej niż na zdjęciach. Dobrze że Foka nie ma dużo zegarów. Podczas odcinania takiego krążka z wiertła często leci on w kosmos. Wczoraj wieczorem szukałem 20 minut po pokoju zegara.
Klej UV chciałem zastosować do pokrycia zegarów tablicy przyrządów, ale klej który kupiłem miał taką delikatną lepką pozostałość, bo jest dedykowany do szkła i nie chciałem już kupować droższego kleju.
Na szczęście znalazłem inny sposób,
Zegary wykonuję mniej więcej z następujący sposób
Na początek trzeba dobrać odpowiednie wiertło o średnicy zegara i kalkomanii Airscale. Takie wiertło dziele na dwie części gdzie jedna część jest płaska a druga lekko zaokrąglona.
Tę zaokrąglą część ogrzewam nad palnikiem i delikatnie tłoczę PLA o grubości 0,2mm aby powstało delikatne wybrzuszenie
Odcinam nożykiem wokoło i w drugim arkusiku PLA wycinam otwór o średnicy niewiele większej od wybrzuszenia , a następnie odcinam grzybek taką żyletką wyciągniętą z maszynek do golenia, tak aby uzyskać równą powierzchnię cięcia. Potem docinam zegar na wymiar.
Do płaskiej części wiertła przyklejam na kropelkę kleju CA kwadracik z PLA o grubość 0,1mm. A następnie szlifuję papierem ściernym bo brzegach w szlifierce DREMEL.
Potem nakładam kalkomanie z zegarami Airscale używając płynów MICRO SET i MICRO SOL.
Wybijakiem wycinam krążek z takiej cienkiej folli które jest dodawana jako ochrona szybek szkła hartowanego do smartfonów. Taki krążek jest odrobinę większy od średnicy zegara.
Krążek przyklejam do zegara za pomocą kleju CONTACTA CLEAR i po wyschnięciu delikatnie szlifuję papierem 1500 i 2000 na obwodzie w szlifierce DREMEL. Pozostaje pomalować i złożyć do kupy cały instrument pokładowy.
Efekt jest naprawdę ładny. W rzeczywistości wygląda lepiej niż na zdjęciach. Dobrze że Foka nie ma dużo zegarów. Podczas odcinania takiego krążka z wiertła często leci on w kosmos. Wczoraj wieczorem szukałem 20 minut po pokoju zegara.
Ostatnio zmieniony czw sty 09 2020, 18:15 przez Mateusz Skałecki, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 470
- Rejestracja: sob sty 17 2015, 22:34
- Lokalizacja: Wielkopolska
- x 97
Re: FW-190 A-8 K.A. 2004 Waloryzowany
Poniżej ostatnio dodane detale przed malowaniem części środkowej.
Wreszcie malowanie i mozolne uzupełnianie wnętrza kabiny o detale. Poniżej kilka zdjęć. Obramówki wokół zegarów zrobione są z rozciągniętych klocków lego o odpowiednich kolorach. Trochę za jaskrawy żółty kolor.
Wreszcie malowanie i mozolne uzupełnianie wnętrza kabiny o detale. Poniżej kilka zdjęć. Obramówki wokół zegarów zrobione są z rozciągniętych klocków lego o odpowiednich kolorach. Trochę za jaskrawy żółty kolor.
Ostatnio zmieniony czw sty 09 2020, 18:16 przez Mateusz Skałecki, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: FW-190 A-8 K.A. 2004 Waloryzowany
Witaj,
Dla mnie techniki kosmiczne, z tym większym zainteresowaniem oglądam twoją pracę.
Dla mnie techniki kosmiczne, z tym większym zainteresowaniem oglądam twoją pracę.