[Relacja] USS "Gambier Bay" MilitaryModel 1-2/2003

wszystko o modelach kartonowych

Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork

Awatar użytkownika
Szydercza Gała
Posty: 2246
Rejestracja: pt mar 05 2004, 14:48
Lokalizacja: ZIELONA WYSPA PEŁNA OWIEC
x 133

Re: [Relacja] USS "Gambier Bay" MilitaryModel 1-2/2003

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Szydercza Gała »

OK dzięki przetestuję.
NUR FüR MASON!!!!! :haha:
ZŁO SQUAD
WSPÓŁZAWODNICTWO RACJONALIZATORSKIE- DŹWIGNIĄ POSTĘPU TECHNICZNEGO!
NIE OTWIERAM MINIATUREK !!!
Awatar użytkownika
TRH
Posty: 216
Rejestracja: sob sty 03 2009, 11:03
Lokalizacja: Brzozów/Rzeszów
x 10

Re: [Relacja] USS "Gambier Bay" MilitaryModel 1-2/2003

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: TRH »

Dzięki za porady.

Co do kleju tutaj używałem kleju BIC. Chyba był już trochę gęsty, poza tym przy niektórych drucikach trochę walczyłem z materią (kilka wcześniejszych anten poszło w kosz na różnym etapie budowy :oops:) stąd jego nawarstwienie pewnie spotęgowało pojawienie się tego gluta. W każdym bądź razie dzięki za fotkę tego kleju. Relacja z Wariaga już "podlinkowana" w zakładkach, będziem oglądać i się uczyć.

Zarówno klej jak i metodę robienia tegoż odrutowania przetestuję przy okazji robienia największej anteny i jeśli mi to wyjdzie to wtedy pewnie zdemoluję tą małą i spróbuję zainstalować w jej miejsce coś lepszego. Ale to później. Muszę odpocząć od tych drucików i teraz chyba wezmę się za dokończenie Avengerów ;-)
Na warsztacie:USS Gambier Bay.
Awatar użytkownika
TRH
Posty: 216
Rejestracja: sob sty 03 2009, 11:03
Lokalizacja: Brzozów/Rzeszów
x 10

Re: [Relacja] USS "Gambier Bay" MilitaryModel 1-2/2003

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: TRH »

Żeby nie było, że nic nie robię. Powalczyłem trochę z Avengerami, a konkretnie z ich oszkleniem. :pice: Część łatwiejsza za mną, wyszło bardzo różnie, więc te najgorsze wzorem Wildcatów zostaną oplandekowane.

Obrazek
Obrazek

Tymczasem, życzę wszystkim zdrowych i wesołych świąt, a tym, którzy w tym czasie udadzą się na zasłużony urlop udanego wypoczynku. :jupi:
Na warsztacie:USS Gambier Bay.
Awatar użytkownika
TRH
Posty: 216
Rejestracja: sob sty 03 2009, 11:03
Lokalizacja: Brzozów/Rzeszów
x 10

Re: [Relacja] USS "Gambier Bay" MilitaryModel 1-2/2003

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: TRH »

Walka z Avengerami nadal trwa i to już od jakiegoś czasu, ale za bardzo nie było sposobności żeby robić relację na bieżąco. Zatem, tak na szybko mała aktualizacja przedstawiająca to co wykonałem jakiś czas temu, a mianowicie oszklenie wieżyczek. Jej technikę wykonania opiszę w osobnym poście za parę dni, natomiast efekt końcowy na wybranym przykładzie wygląda mniej więcej tak:

Obrazek Obrazek
Na warsztacie:USS Gambier Bay.
Awatar użytkownika
laszlik
Posty: 2050
Rejestracja: pn cze 07 2004, 1:42
Lokalizacja: WAW
x 109

Re: [Relacja] USS "Gambier Bay" MilitaryModel 1-2/2003

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: laszlik »

Powtórzę się mówiąc że niektórzy tak ładnie w 1:33 nie kleją jak Ty w 1:200, ale to jest chyba najtrafniejsze zdanie jakie można wypowiedzieć na temat tych Avengerów. Szacuneczek.
:piwo:
P.S.
Robiłeś podposzycie na skrzydłach? :haha:
Dobra to był żart...
-Dziadku, ruskie w kosmos poleciały!
-Wszystkie?
-Nie, dwóch tylko.
-To co mi d... zawracasz!?

ZŁO SQUAD
Awatar użytkownika
Karol1985
Posty: 228
Rejestracja: śr wrz 30 2015, 23:55
Lokalizacja: Wałbrzych
x 20

Re: [Relacja] USS "Gambier Bay" MilitaryModel 1-2/2003

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Karol1985 »

Jak to mówią: "Małe też potrafi być piękne" :)
Wyglądają wyśmienicie. Dlatego lubię dłubać w takich "dużych" skalach. Ciężarówki 1:100 są coraz to bardziej szczegółowe.
Takie modele wymagają trochę umiejętności i wizji, ale czasem wydaje mi się że można na nich uzyskać lepszy efekt jak na "olbrzymach"
Najgorzej chyba przebrnąć przez powtarzalność. Chętnie bym takiego Avengera przeskalował do mojej skali i postawił na odpowiedniej naczepie 18-to kołówki. Wyszła by całkiem ciekawa kombinacja :)

Kibicuję w dalszej budowie.
Pozdrawiam,
Karol :D
Awatar użytkownika
TRH
Posty: 216
Rejestracja: sob sty 03 2009, 11:03
Lokalizacja: Brzozów/Rzeszów
x 10

Re: [Relacja] USS "Gambier Bay" MilitaryModel 1-2/2003

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: TRH »

Haha Laszlik, to mnie rozbawiłeś tym podposzyciem. :haha: dzięki za dobre słowo ;)

Karol1985, jeśli masz ochotę na samolocik w 1:100 to jest ich cała masa na ecardmodels, po dolarze za sztukę ;)

A teraz obiecane kilka słów o wykonaniu oszklenia wieżyczek.
P.S. Wybaczcie miniaturki, ale nie chciałem zawalić całej strony wielkimi zdjęciami, bo i tak szczegółów żadnych tu niema, kolejne zdjęcia modelu będą oczywiście od razu w konkretnym rozmiarze :)

Wykonałem je metodą „patelnia + gorący olej". Jak na razie chyba ta metoda wychodzi mi najlepiej .

- standardowo pasek bezbarwnej okładki zamoczyłem w gorącym oleju i naciągnąłem na kopyto, którym w tym przypadku był śrut naklejony na łeb śruby

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

- tak uformowane kopułki przed przycięciem wyglądały dość osobliwie :)

Obrazek Obrazek Obrazek

- następnie owe kopułki odpowiednio przyciąłem, przy użyciu taśmy dwustronnej nakleiłem na nie „ramki” wycięte z wycinanki i utwardziłem je delikatnie klejem CA, tak aby nie zapaćkać oszklenia
- następnie usunąłem nadmiar „oszklenia” i wyciąłem boki wieżyczek
- tak przygotowane wieżyczki wkleiłem do samolotów a następnie dokleiłem płaskie boki (patrz poprzedni post).

Obrazek

No i w zasadzie to cała filozofia, w sumie największą trudność sprawił rozmiar i ilość tych kopułek, ale jakoś się udało :jupi:
Na warsztacie:USS Gambier Bay.
Awatar użytkownika
TRH
Posty: 216
Rejestracja: sob sty 03 2009, 11:03
Lokalizacja: Brzozów/Rzeszów
x 10

Re: [Relacja] USS "Gambier Bay" MilitaryModel 1-2/2003

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: TRH »

A tak wygląda jeden z pierwszych Avengerów jakie wykonałem już dawno temu po dostosowaniu go do obecnego standardu. Wzorem Wildcatów zasłoniłem kartonowe "oszklenie" kabiny. Zgodnie z planem ten konkretny egzemplarz wyląduje zapewne pod pokładem. Podobnie jak w Wildcatach wszelkie linki wykonane są z włosa, a plandeka na kabinie z pomalowanej chusteczki higienicznej.

Obrazek
Obrazek

A dla przypomnienia, tak wyglądał ten egzemplarz wkrótce bo sklejeniu dawno dawno temu :pice:

Obrazek
Na warsztacie:USS Gambier Bay.
Awatar użytkownika
TRH
Posty: 216
Rejestracja: sob sty 03 2009, 11:03
Lokalizacja: Brzozów/Rzeszów
x 10

Re: [Relacja] USS "Gambier Bay" MilitaryModel 1-2/2003

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: TRH »

A oto i pierwsza piątka. :jupi:
Wszystkie z zakrytą kabiną. Ostatecznie cztery z nich lądują pod pokładem, a jeden na windzie. Pozostałe siedem sztuk planuje wykonać już bez tych nakryć, no chyba że z jakiegoś powodu będę musiał zmienić plany ;)

Obrazek
Na warsztacie:USS Gambier Bay.
Awatar użytkownika
TRH
Posty: 216
Rejestracja: sob sty 03 2009, 11:03
Lokalizacja: Brzozów/Rzeszów
x 10

Re: [Relacja] USS "Gambier Bay" MilitaryModel 1-2/2003

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: TRH »

Kolejna partia Avengerów gotowa - sztuk 6. :jupi:
Tym razem w konfiguracji z odsłoniętą kabiną i złożonymi skrzydłami.

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Obrazek
Na warsztacie:USS Gambier Bay.
ODPOWIEDZ