"Blaszki" niefototrawione
Moderatorzy: kartonwork, Tempest, Edmund_Nita
-
- Posty: 3
- Rejestracja: czw paź 27 2011, 18:44
-
- Posty: 3
- Rejestracja: czw paź 27 2011, 18:44
Cóż...
Dzięki uprzejmości Andrzeja miałem okazję zobaczyć Mi-6 na żywo. "I jak?" - nie ma sensu odpowiadać na naturalnie pojawiające się w takich okolicznościach pytanie, bo to co zobaczyłem to zupełnie inny byt, niż fotki z forum.
Równo 4 godziny spędziliśmy na rozmowach o modelarstwie i nie tylko (nie uwierzcie, że modelarstwo-do jest wszędzie ), choć akurat ja, zbyt wiele do powiedzenia w kwestii modelarstwa nie miałem. Na szczęście Andrzej jest też świetnym gawędziarzem i w sympatycznych okolicznościach przyrody, przy lekkim, białym winku czas upłynął w oka mgnieniu. Fantastyczne spotkanie. Nie czekam już na dalsze części relacji na forum - po prostu skorzystam z okazji, gdy Andrzej zaprosi mnie do oglądania skończonego Mi-6 w oryginale. Na te chwile wybiorę zacniejszy trunek, niźli to chilijskie wino
Dzięki uprzejmości Andrzeja miałem okazję zobaczyć Mi-6 na żywo. "I jak?" - nie ma sensu odpowiadać na naturalnie pojawiające się w takich okolicznościach pytanie, bo to co zobaczyłem to zupełnie inny byt, niż fotki z forum.
Równo 4 godziny spędziliśmy na rozmowach o modelarstwie i nie tylko (nie uwierzcie, że modelarstwo-do jest wszędzie ), choć akurat ja, zbyt wiele do powiedzenia w kwestii modelarstwa nie miałem. Na szczęście Andrzej jest też świetnym gawędziarzem i w sympatycznych okolicznościach przyrody, przy lekkim, białym winku czas upłynął w oka mgnieniu. Fantastyczne spotkanie. Nie czekam już na dalsze części relacji na forum - po prostu skorzystam z okazji, gdy Andrzej zaprosi mnie do oglądania skończonego Mi-6 w oryginale. Na te chwile wybiorę zacniejszy trunek, niźli to chilijskie wino
Cierpliwość łyżką dół wykopie.
"It's not a race, it's a journey..." RUSH, Out of the cradle
"It's not a race, it's a journey..." RUSH, Out of the cradle
- Marcin_Matejko
- Posty: 92
- Rejestracja: ndz lip 18 2010, 15:50
- x 3
-
- Posty: 483
- Rejestracja: sob lut 11 2006, 16:30
- x 58
Blaszki niefototrawione
Pora zakończyć ten bardzo długi serial. Model wreszcie skończony. Najpierw dwie „kalejdoskopowe” fotki dla przypomnienia, jak wygląda jego wnętrze:
I końcowe fotki:
Zamykając tę relację pragnę serdecznie podziękować wszystkim Kolegom, którzy mi kibicowali przez te 6 lat budowy modelu. Dziękuję za tak liczne wpisy i doping.
Dzięki Kartonworkowi poznałem wielu wspaniałych ludzi i odnowiłem kontakty z kilkoma przyjaciółmi z młodości. Dla mnie to jest taki świetny „bonus” związany z budową modelu tego śmigłowca. Kilku osobom zapewne także „podpadłem” emocjonalnymi odpowiedziami. Nie chcę się usprawiedliwiać, dlaczego czasami trudno mi było okazać spokój. Dlatego przepraszam, że chwilami cierpliwości wystarczyło mi tylko na model, a zabrakło jej dla ludzi.
Pozdrawiam pięknie i na jakiś czas żegnam się z forum.
Andrzej Ziober
I końcowe fotki:
Zamykając tę relację pragnę serdecznie podziękować wszystkim Kolegom, którzy mi kibicowali przez te 6 lat budowy modelu. Dziękuję za tak liczne wpisy i doping.
Dzięki Kartonworkowi poznałem wielu wspaniałych ludzi i odnowiłem kontakty z kilkoma przyjaciółmi z młodości. Dla mnie to jest taki świetny „bonus” związany z budową modelu tego śmigłowca. Kilku osobom zapewne także „podpadłem” emocjonalnymi odpowiedziami. Nie chcę się usprawiedliwiać, dlaczego czasami trudno mi było okazać spokój. Dlatego przepraszam, że chwilami cierpliwości wystarczyło mi tylko na model, a zabrakło jej dla ludzi.
Pozdrawiam pięknie i na jakiś czas żegnam się z forum.
Andrzej Ziober
Gdy stajesz przed problemem, szukaj rozwiązania, a nie obejścia.
- Heinrich Kosmala
- Posty: 2202
- Rejestracja: sob paź 04 2008, 11:28
- Lokalizacja: Landau/Niemcy
- x 167