makieta kolejowa H0 (1:87)

[danio]

Witam!
Dawno tu nie zaglądałem, a może nie tyle co nie zaglądałem, a nie pisałem.
Oto co ostatnio zmajstrowałem, a raczej przez ostatnie 5 lat z hakiem.
Nie będę się zbyt dużo rozpisywał więc powiem tylko że jest to skala 1:87,
wymiary to 363cm x 250cm, podczas jej budowy wielokrotnie niektóre
elementy były modernizowane (i w najbliższym czasie nastąpi małe
odświeżenie paru obszarów). Mam nadzieje że i taki temat wam sie spodoba.
A teraz kolej na zdjęcia (trochę dużo ale jaki rozmiar taka ilość ):



Ps. Tomasz D. o przejazd z tą makietą na konkurs chyba cie nie poproszę no chyba że masz TIR-a

[amz20]

Swojego czasu bawiłem się w te klimaty ale w skali TT. Jeśli to jest makieta kolejowa to tej kolei jest stanowczo za mało a zbyt wiele całej reszty , gęsto i ciasno od tej całej miejskiej zabudowy zbyt wiele chciałeś pokazać naraz -miasto wchłonęło kolej .
Wyszła Ci bardzo fajna makieta miasta z przystankiem kolejowym.Takie jest moje zdanie z którym na pewno kilku się nie zgodzi -rzecz gustu oczywista.
Według mnie makieta kolejowa powinna wyglądać jakoś chyba tak.

http://i936.photobucket.com/albums/ad20 ... 0cab59.jpg
http://i936.photobucket.com/albums/ad20 ... aaf1b3.jpg
http://i936.photobucket.com/albums/ad20 ... 428b1a.jpg
http://i936.photobucket.com/albums/ad20 ... 054dcb.jpg

[irimi]

Tak na prawdę to mamy tu do czynienia z dwoma rodzajami modelarstwa kolejowego. Zapewne będzie to dla wielu truizm, ale:
To co pokazał danio, to nieco pogardliwie nazywany przez modelarzy kolejowych tort, czy makieta kolejowa nie mająca wiele wspólnego z rzeczywistością. Oczywiście na pewno trzeba włożyć ogrom pracy aby taka makieta powstała, jednak nie ma ona wiele wspólnego z rzeczywistością - nie odwzorowuje żadnego konkretnego miejsca związanego z koleją i przede wszystkim sama trakcja nie spełnia standardów rzeczywistej kolei - wystarczy spojrzeć na krzywiznę łuków. Jak powiedziałem - nie umniejsza to wkładu pracy autora.
To co pokazał amz20 makiety modułowe, czyli "prawdziwe" modelarstwo kolejowe. Makiety modułowe odwzorowują fragmenty rzeczywistych dróg kolejowych, czasem wręcz konkretnych sytuacji, pór roku itp., trakcja musi spełniać standardy i normy rzeczywistej trakcji (promienie łuków, odległości między sąsiednimi torami itp.)
Moim zdaniem tych dwóch rzeczy nie można porównywać.

Podobno niemal każdy modelarz kolejowy zaczynał od tortów, by ostatecznie wejść w moduły... Danio, uważam, że to fajny początek by powoli kierować swoje, nomen omen, tory na moduły

[belfast]

Czy prawdziwa czy nie, czy kolejowa czy nie, mnie się bardzo podoba chciałbym mieć tyle miejsca żeby móc zrobić sobie taką makietę

[Hastur]

Podziwiam skalę przedsięwzięcia i klimat jak by z DDR-u

[niki68]

Witaj
Wiem, że w kategoriach zgodności z tymi czy innymi zasadami, których nie znam :-), być może Twojej makiecie czegoś tam brakuje. Ale w tym przypadku coś innego robi na mnie ogromne wrażenie. To ogromny wkład pracy i pasja z jaką tą makietę wykonałeś. Człowiek bez pasji nie zbudowałby czegoś takiego. Ciekawi mnie ile czasu zajęło Ci zbudowanie takiej makiety, jaki samochód w nią włożyłeś :-) i najważniejsze - co dalej skoro jedno pomieszczenie juz zabudowałeś? Miałem tu wstawić jedno zdjęcie z tej makiety ... myślę, że wiesz które ... no masz kolego poczucie humoru.
Sza-cun !!!

Pozdrawiam

[TikTak]

To nie jest makieta kolejowa, tylko świat równoległy.
Kapitalny !!!

[danio]

Oooo i jak miło wejść na forum i zobaczyć swoje zdjątko na głównej
Dziękuję wszystkim za komentarze i dodam że moim celem było zrobienie tak jak to nazwał irimi "tortu" czyli co mi czasem na mózg padło to starałem sie odzwierciedlić na makiecie i od początku makieta miała być fikcyjnym miastem gdzie jako tak starałem sie bardziej stworzyć miasto, a kolej była tylko dodatkiem niedługo gdy tylko podłączę ostatnie żaróweczki wrzucę parę fotek z sesji nocnej
Ps. w najbliższym czasie zaczynam planować dodatkową odnogę na której miejsce zagrzeje obrotnica z lokomotywownią