T-34/85 - reaktywacja/naprawa

Hyde Park czyli "magiel" ale w granicach rozsądku

Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
wlodi
Posty: 94
Rejestracja: wt lut 14 2012, 12:55
Lokalizacja: Severodvinsk

T-34/85 - reaktywacja/naprawa

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: wlodi »

Kilka lat temu mój brat wypocił model czołgu T-34/85 z MM. Model niestety nie przetrzymał fali ataków siostry i ogólnie upływu czasu. Model utracił koła, gąsienice i kilka elementów które przepadły bez wieści lub uległy deformacji. Chciałbym naprawić model i tu moje pytanie. Czy nie ma przeciwwskazań by owe zaginione części wykonać ze skanów - oczywiście posiadam komplet oryginalnych dokumentacji do modelu lecz części przepadły. Jak to ma się do regulaminu forum i prawa wogóle? Posiadam też Tygrysa w podobnym stanie. Dzięki z góry za odpowiedź.
POZDRAWIAM
Martinez
Awatar użytkownika
wlodi
Posty: 94
Rejestracja: wt lut 14 2012, 12:55
Lokalizacja: Severodvinsk

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: wlodi »

ObrazekObrazek
POZDRAWIAM
Martinez
cyrylus

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: cyrylus »

Ze skanów można skożystać dla własnego użytku skoro masz , czy też miałeś oryginały.
Ale nie wiem czy jest sens naprawiać te rupiecie. Może to być trudniejsze od sklejania od podstaw. Te modele nie są drogie więc lepiej kup nowe wycinanki i sklej nowe modele.
Awatar użytkownika
wlodi
Posty: 94
Rejestracja: wt lut 14 2012, 12:55
Lokalizacja: Severodvinsk

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: wlodi »

I właśnie dlatego chce spróbować naprawić te modele. Posłużą mi one jako modele treningowe. Wobec moich umiejętności marnotrawstwem byłoby kupywać nowy model i zmarnować go. Dlatego wole poćwiczyć na nich np. wykonanie małych elementów i gąsienic. Narazie chce poeksperymentować. Wracając do tematu to jak rozumiem bez problemu mogę skanów użyć?
POZDRAWIAM
Martinez
cyrylus

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: cyrylus »

Tygrys z MM kosztuje 29 zł., T-34 z MM kosztuje 12zł. ( 1996r ) lub 19zł. (2005r). To proste opracowania ( kiedyś je skleiłem ) i łatwo się skleja, a nawet jeśli coś zepsujesz to mała strata.
A te modele co masz są zakużone, pogniecione, papier porozrywany i bez retuszu. Nie ma sensu się nimi zajmować.
Ale zrobisz jak zechcesz. Skanów też użyjesz jeśli zechcesz. Nie musisz się nikomu spowiadać.
ODPOWIEDZ