*[Relacja/Samochód] Le Zebre

Zakończone relacje i galerie gotowych modeli.

Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Kalina
Posty: 61
Rejestracja: sob cze 21 2008, 20:08
Lokalizacja: Urocza Wieś

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Kalina »

Przy tym elemencie napracowałam się jak wariat, a ściślej mówiąc miałam trudności z zespoleniem metalowych części.Po wielu perypetiach udało mi się je zlutować.

Reflektory przednie.

Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Kalina
Posty: 61
Rejestracja: sob cze 21 2008, 20:08
Lokalizacja: Urocza Wieś

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Kalina »

I tak moja relacja dobiegła końca.
Muszę powiedzieć,że model został zaprojektowany bezbłędnie i każda jego część sklejała się bez problemu.Instrukcja napisana przejrzyście wg. kolejności sklejania z czego byłam bardzo zadowolona.
Moja praca nie jest idealna ani też precyzyjna, ale może następne modele będą ciut lepsze.
Dziękuję też wszystkim tym co tak licznie odwiedzali mój wątek oszczędzając krytyki (kobieta krytykowana łatwo się zniechęca) ;-)
Kilka fotek.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


KONIEC
Awatar użytkownika
danyf
Posty: 40
Rejestracja: sob paź 22 2005, 18:22

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: danyf »

... A gdzie jest kuferek na kapelusz ? ... ? ;P
dla wspomnienia opisywany tutaj:
viewtopic.php?t=12441&postdays=0&postorder=asc&start=18
poza tym oczywiście nalezne pokłony za jakość wykonania i relacji ;) oraz gratulacje z okazji ukończenia modelu jak i również metod zastosowanych podczas jego budowy - co przyznaję było niekiedy dla mnie obce /np. 'współczesna' technika witrażowa ;) która moim zdaniem {na podstawie fotorelacji} bo nie bylo o tym słowa pisanego pojawiła się także przy montowaniu przedniej szyby? - jeśli się mylę to proszę o korektę} /
...ale jak sie czepiać to sie czepiać ;)
W każdym razie życzyłbym (przedewszystkim sobie) by podczas 'produkcji' modelu mieć dostęp do tak różnorodnych narzędz, twórczych pomysłówi i technologii :)
gratulując pomysłów dajmy na to z o-ringami czy też trybikami z zegarka dziękuję za bardzo miłą relację (choć miejscami -mimo obrazków- nie tłumaczącą detali wykonania {co nie wpływa na pozytywną ocenę bo każde pytanie dostało odpowiednią odpowiedź})
Dziękuję również za niektóre pomysły które {być może są znane} ale dzięki tej relacji staly się dla mnie bardziej przystępne

pozostało mi jeszcze jedno pytanie, na które /może z racj mojej wady wzroku/ nie byłem w stanie sam udzielić sobie odpowiedzi...
Czy niektóre 'obicia' w sensie krawędzi i listew w tym modelu {myslę o np. krawedziach drzwi...} były wykonane też z blaszki miedzianej ?
Ostatnio zmieniony czw wrz 25 2008, 21:23 przez danyf, łącznie zmieniany 1 raz.
edipodium

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: edipodium »

Model wyszedł ci ładnie, relacja była bardzo fajna z wieloma opisanymi technikami które wykorzystałaś do podniesienia atrakcyjności modelu i miło mi się ją czytało :D . Co będzie następne? Z wielką chęcią popatrzę na koleiną relację w twoim wykonaniu :D . Gratuluję i życzę powodzenia w dalszej karierze ;-) .
Sweet Nightmare :twisted: !
Edmund_Nita
Posty: 2057
Rejestracja: pt sie 29 2003, 11:06
Lokalizacja: Koszalin
x 8

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Edmund_Nita »

Kalino, gratuluję ukończenia tego interesującego modelu i sumitując, że nie jest to Twój ostatni wytwór zdolnych paluszków, pozwolę sobie na wtrącenie swoich trzech groszy na temat lutowania. Dlatego, że wspomniałaś o pewnych problemach z tym związanych. Z załączonych przez Ciebie fotek wynika, tak mi się przynajmniej wydaje, że to mocowanie lampy wykonałaś z gwoździa i jakiegoś, bliżej nieokreśkonegio materiału (pałąk).
Taki mam pomysł. Drut miedziany, o różnistych średnicach, to podstawa. Fosol, tak ten, który można kupić w sklepach z chemią gospodarczą, to druga podstawa. Trzecia podstawa, to odpowiednia lutownica do określonej średnicy drutu - im drut grubszy, tym lutownica powinna mieć większą moc.
Lutowane miejsce smarujemy fosolem, przykładamy do właściwego miejsca lutownicę z nabraną kapką tinolu (taki drucik lutowniczy z kanałami, w których znajduje się kalafonia) i po problemach :lol:
Życzę powodzenia przy budowie następnego modelu. Oby z lutowaniem... :lol:
Awatar użytkownika
Wujek Andrzej
Posty: 1900
Rejestracja: czw paź 16 2003, 11:41
Lokalizacja: Tychy
x 2

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Wujek Andrzej »

Kalino !

Byłbym przegapił zakończenie . Należę do tych którzy "licznie odwiedzali wątek", był tego wart . Sentyment do staroci .
Pozwolę sobie , idąc tropem Edmunda , do jego trzech groszy dołożyć jeszcze swoje dwa Wujkowe ( te ze zdjęcia ) . W Polsce skąd pochodzisz napotkałaś być może hipermarkety OBI lub podobne . W nich często bywają różnego rodzaju druty i drutki dla majsterklepków ... i majsterklepek .

Obrazek


Miedzianych nie spotkałem ale mosiężne i żelazne ocynkowane , o grubościach 0,2 - 1,2 mm . Te drugie ( ocynk ) są warte poszukiwań . Nie dość że świetnie się je lutuje to każda farbka modelarska doskonale je "kryje" ( tlenek cynku ) a i klejenie cyjanoakrylami daje mocną i trwałą spoinę . Zalecany przez Wujków do prac i konstrukcji wszelakich , począwszy od relingów ( wielu ma z nimi kłopoty ostatnio ) a kończąc na takich np. uchwytach lamp .

Winszuję ukończenia oldtimera . Przepraszam za umieszczenie zdjęcia które nijak do relacji i jej estetyki , o którą tak dbałaś , nie pasuje ( choćby tło ) . No wprost ją ... psuje . Liczę więc na wyrozumiałość .

Wujek ... :spoko: :papa:
Edmund_Nita
Posty: 2057
Rejestracja: pt sie 29 2003, 11:06
Lokalizacja: Koszalin
x 8

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Edmund_Nita »

Luuuudzieee, patrzcie, patrzcie!!! Jest nareszcie coś, co Wujek spaprał!!! He, he, he.... :lol:

P.S.: Andrzejku, pozdrowienia. Również dla Pań.

Edmund
Awatar użytkownika
Kalina
Posty: 61
Rejestracja: sob cze 21 2008, 20:08
Lokalizacja: Urocza Wieś

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Kalina »

Jednak pudło na kapelusze nie pasowało do zdjęć więc ich nie umieściłam.
Modelik poszedł w prezencie do miłośnika starych aut, a mi pozostały fotki.
Andrzeju jestem bardzo dumna z tego ,że odwiedzałeś mój wątek, a zdjęcie będzie mi pomocne bo już od dzisiaj pracuję nad nowym modelem.Mundziu Twoje rady się przydadzą , bo jak z lutowaniem witraży nie mam problemu to z drutami straszne!
Pozdrawiam wszystkich i zapraszam na następną relację.
(Ciekawe czy ktoś zgadnie co to będzie?)
Piterski
Posty: 1009
Rejestracja: wt sty 11 2005, 19:17
Lokalizacja: Warszawa

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Piterski »

Myślę, że wszystko w temacie talentu wykonania itp. zostało powiedziane.
Pozostaje mi złożyć serdeczne tylko gratulacje.
Kalina pisze:[...]Ciekawe czy ktoś zgadnie co to będzie?[...]
A może jakaś mała podpowiedź.
Na tapecie:GAZ 69M;PGM17.
ODPOWIEDZ