Witam pisze z nastepujacym problemem.
Sciaglem wlasnie sobie obiekt 3D (model piersciemi transportowycg z serialu Stargate SG1). Model ma rozszezenie .lwo - jak sie orietuje sa to obiekty LightWave.
Imporuje obiekt do Rimcho (Polska wersja trial). I wlasnie co z nim dalej moge zrobic, zeby nadawal sie do edycji?
Program importuje obiekt jako siatke A przy edycji Rincho prosi o zaznaczenie obiektow lub plaszczyzn i gdy probuje wskazac cos z tego obiektu program poprostu nie reaguje/nie widzi nic.
Porzebuje pociac obiekt na przektoje i wyciagnac z niego detale a tak sie nie da nic zrobic.
Jestem w tej dziedzinie laikiem i nie wiec co i jak zeby go przekawertowac z siatek na obiekty.
Prosze o pomoc. PLISSSS
Moge udostepnic obiekt i prosic o dokonanie na nim odpowiednich zmian, tak zeby nadawal sie do edycji.
MarCiu
Rhino (obiekty .lwo) i edycja siatki*
Moderatorzy: kartonwork, Rafal N.
-
lens
MarCiu:
No to masz chyba problem, bo Rhino importuje w formie wielokątów a nie splajnów jak się powszechnie wydaje... Nawet jesli go zaimportujesz, to będą schody.
Rhino ma to do siebie, że nie informuje iż nie wczyta pliku, bo nie obsługuje tej wersji zapisu lub że napotkał błąd w pliku.
Polecam Ci zainteresowanie się jakimś programem do konwersji formatów 3D i zmienić zapis na 3DM (natywny Rhino) lub 3DS. A jak wczytasz, to i tak trzeba to będzie przerysować splajnami a następnie powyciągać powierzchnie, bo model jest zapisany teraz jako zbiór wielokątów (subpowierzchni), które są mniej lub bardziej uproszczone.
Rhino na subpowierzchniach nie jest w stanie wyliczyć przekrojów i rozwinięć.
Roboty od groma, a jak jeśli nie znasz jeszcze Rhino, to roboty od groma do sześcianu!
Chyba że znajdziesz kogoś kto ma LW.
Grzegorz75:
Nie wywołuj!
No to masz chyba problem, bo Rhino importuje w formie wielokątów a nie splajnów jak się powszechnie wydaje... Nawet jesli go zaimportujesz, to będą schody.
Rhino ma to do siebie, że nie informuje iż nie wczyta pliku, bo nie obsługuje tej wersji zapisu lub że napotkał błąd w pliku.
Polecam Ci zainteresowanie się jakimś programem do konwersji formatów 3D i zmienić zapis na 3DM (natywny Rhino) lub 3DS. A jak wczytasz, to i tak trzeba to będzie przerysować splajnami a następnie powyciągać powierzchnie, bo model jest zapisany teraz jako zbiór wielokątów (subpowierzchni), które są mniej lub bardziej uproszczone.
Rhino na subpowierzchniach nie jest w stanie wyliczyć przekrojów i rozwinięć.
Roboty od groma, a jak jeśli nie znasz jeszcze Rhino, to roboty od groma do sześcianu!
Chyba że znajdziesz kogoś kto ma LW.
Grzegorz75:
Nie wywołuj!
Do otrzymania przekrojów z zaimportowanego pliku LightWave można wykorzystać jeszcze coś takiego:
Po pierwsze możesz kazać Rhino rozbić siatkę (Edycja > Eksploduj). Podzieli to ją na kilka, kilkanaście lub więcej mniejszych siatek, które następnie można "obrysować" poleceniem Krzywa > Krzywa Z Obiektów > Dubluj Granicę. W zależności od tego jak był stworzony ten model 3d otrzymasz zbiór krzywych w przestrzeni, który może okazać się przydatny do dalszego rysowania.
Po drugie wybierając Krzywa > Krzywa Z Obiektów > Kontur i postępując zgodnie z poleceniami możesz dowolną siatkę w dowolny sposób "poszatkować" na przekroje.
Po trzecie jeżeli potrzebujesz konkretnego przekroju w danej chwili wybierasz Krzywa > Krzywa Z Obiektów > Przekrój i tniesz siatkę w jakiej płaszczyźnie chcesz.
Po pierwsze możesz kazać Rhino rozbić siatkę (Edycja > Eksploduj). Podzieli to ją na kilka, kilkanaście lub więcej mniejszych siatek, które następnie można "obrysować" poleceniem Krzywa > Krzywa Z Obiektów > Dubluj Granicę. W zależności od tego jak był stworzony ten model 3d otrzymasz zbiór krzywych w przestrzeni, który może okazać się przydatny do dalszego rysowania.
Po drugie wybierając Krzywa > Krzywa Z Obiektów > Kontur i postępując zgodnie z poleceniami możesz dowolną siatkę w dowolny sposób "poszatkować" na przekroje.
Po trzecie jeżeli potrzebujesz konkretnego przekroju w danej chwili wybierasz Krzywa > Krzywa Z Obiektów > Przekrój i tniesz siatkę w jakiej płaszczyźnie chcesz.
::Wszystko może trafić szlag. Jednocześnie.