Jaki skalpel? i jakiej firmy? i inne pytania :)
Moderatorzy: kartonwork, Rafal N.
Jaki skalpel? i jakiej firmy? i inne pytania :)
Jestem początkujący ale widze że koniecznie będzie mi potrzebny skalpel bo nożyczkami czy też nożykami to pewnych części ani rusz!!! Więc pytanie - czy koniecznie musze wywalać kase na firme olfa? czy mógłbym np mieć sobie skalpele ze szpitala:) aha i wiem że jakieś dwa rozmiary się przydają - jakie to rozmiary polecacie? no i skąd to niby mógłbym sobie skombinować uchwyt do skalpela? no i czy pasuje taki uchwyt do różnych firm (czy sa jakieś normy jak w przypadku np dziurek do segregatora)
ech no dobra...
tak mozesz uzywac skalpeli chirurgicznych (polecane wielkosci ostrza to 23 i 24)
obsadki mozesz kupic w markecie w zestawie (3 obsadki + kilka ostrz nadajacych sie do wyrzucenia)
uchwyt musi pasować w końcu ostrze jest płaskie a obsadka ma szpare w którą należy je wsunąć. wiadomo jednak że ostrze chirurgiczne bedzie najlepiej pasowało do obsadki chirurgicznej (wszystko do nabycia w sklepach medycznych - to nie to samo co apteka)
na koniec... wiesz nie trzeba wstawiac 2 tematow by zwrocic nasza uwage... pozatym tego typu pytania powinny byc umieszczane w innym dziale.
pozdrawiam
hide
tak mozesz uzywac skalpeli chirurgicznych (polecane wielkosci ostrza to 23 i 24)
obsadki mozesz kupic w markecie w zestawie (3 obsadki + kilka ostrz nadajacych sie do wyrzucenia)
uchwyt musi pasować w końcu ostrze jest płaskie a obsadka ma szpare w którą należy je wsunąć. wiadomo jednak że ostrze chirurgiczne bedzie najlepiej pasowało do obsadki chirurgicznej (wszystko do nabycia w sklepach medycznych - to nie to samo co apteka)
na koniec... wiesz nie trzeba wstawiac 2 tematow by zwrocic nasza uwage... pozatym tego typu pytania powinny byc umieszczane w innym dziale.
pozdrawiam
hide
Mama Just killed the man...
put the gun against his head...
push the triggle....
now he's dead...
put the gun against his head...
push the triggle....
now he's dead...
Kiedyś używałem skalpela chirurgicznego, jakiś czas temu przerzuciłem się na olfe, jest lepsza i wygodniejsza, zwłaszcza przy długim cięciu. Uchwyt dla lekarzy jest zaprojektowany do krojenia ludzi i przy kartonie dobrze sprawuje sie tylko wtedy jak wycinasz coś po linijce, do dzięciolenia się już nie nadaje.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Re: Jaki skalpel? i jakiej firmy? i inne pytania :)
Wrócę do początku:
Dlatego radzę Ci kupić sobie nożyk na ostrza łamane 9 mm (metalowy za ok. 5 zł), ale z porządnymi ostrzami (np. Stanley) za ok. 7-9 zł za paczkę z 10 nożykami. To pozwoli Ci wyciąć 95% części oraz umożliwi nabranie doświadczenia.
Pozdrawiam
Dzięcioł
Moim zdaniem, jeśli kupisz sobie od razu nożyk Olfy, to rzeczywiście wywalisz kasę w błoto. Nożyk z tymi ostrzami jest tak ostry, że - jako początkującemu - będzie Ci trudno osiągnąć zamierzony , wspaniały efekt. Tnie on szybciej niż pomyśli głowa.norek211 pisze:Jestem początkujący ale widze że koniecznie będzie mi potrzebny skalpel (...) czy koniecznie musze wywalać kase na firme olfa?
Dlatego radzę Ci kupić sobie nożyk na ostrza łamane 9 mm (metalowy za ok. 5 zł), ale z porządnymi ostrzami (np. Stanley) za ok. 7-9 zł za paczkę z 10 nożykami. To pozwoli Ci wyciąć 95% części oraz umożliwi nabranie doświadczenia.
Pozdrawiam
Dzięcioł
Moje modele: archiwum
Nie wiedziałem kogo posłuchać i odrazu kupiłem olfe
Zamówiłem tzn kupiłem olfe. Więc już za późno na jakie kolwiek zmiany bo raczej innych skalpeli nie bede kupował. A myśle że z używaniem źle nie bedzie - zobaczymy, Bo dopiero pocztą ma przyjść:) Będę wycinał na sucho tzn uczył się na bloku technicznym - narysuje coś i potem bede to wycinał, aż nabiore jako takiego obeznania, a dopiero potem zamierzam ciąć model. Wiem że pare cięć nie wystarczy żeby sie nauczyć, ale chociażby poćwiczyć po to żeby sie samemu nie pociąć:)