Z całym szacunkiem drogi adminie.... post Laszlika był jak najbardziej merytoryczny... no moze poza fragmentem o GPMie ktory tu faktycznie nic nie wnosil.
Odnosil sie on bezposrednio do przytykow Tada i jego ich "uzasadnien" - ergo powinien zostac zmoderowany (koncowka) a nie wyciety w calosci...
howgh
*[Relacja/Samolot] Ił-2m3 WAK
Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork
IrQ, przyjalem do wiadomosci.irQ pisze:Z całym szacunkiem drogi adminie.... post Laszlika był jak najbardziej merytoryczny... no moze poza fragmentem o GPMie ktory tu faktycznie nic nie wnosil.
Odnosil sie on bezposrednio do przytykow Tada i jego ich "uzasadnien" - ergo powinien zostac zmoderowany (koncowka) a nie wyciety w calosci...
howgh
Prosze jednak jeszcze raz przeczytac to co napisalem wczesniej.
>Glownym powodem wykasowania kilku postow byl poziom wymiany zdan.
Najwyższy czas przypomnieć relację z budowy Iła. W zasadzie budowa zbliża się ku końcowi. Do pełni szczęścia brakuje jeszcze lotek i klap, śmigła, uzbrojenia i kilku drobiazgów.
A teraz o tym co zrobiłem przez ostatni rok ;)
Skrzydła - stosunkowo rozbudowany szkielet, z jednej strony zapewnia świetną sztywność całego płata, z drugiej strony wymaga dokładnego oszlifowania, gdyż jest ciasno spasowany - żeby uniknąć powstawania tzw. "krowich żeber". Nie udało mi się niestety tego uniknąć, częściowo jest to spowodowane, zbyt cienkim moim zdaniem kartonem na jakim model został wydany. Trochę zabawy wymaga oklejenie szkieletu pokryciem, zwłaszcza przy wykonywaniu otwartych klap i oddzielnych lotek.
Gondole podwozia - ogólnie sklejają się przyjemnie, ale jest mały zonk - gondola lewa i prawa otrzymały zamienione kolory, co powoduje, że element nr. 159 należy wykonać od nowa, gdyż jest niesymetryczny i nie można go zamiennie wykorzystać do lewej lub prawej gondoli podwozia, co jest możliwe w przypadku reszty częśći. Nowe elementy wykonałem, wykorzystując zapas koloru z odciętych lotek i wlotu powietrza.
Podwozie - tutaj proponuję najpierw do gondoli wkleić elementy 161a z elementem 161i a następnie w nie wsunąć golenie z kołem. Poza tym należy dorobić drugi zestaw elementów 163g i 163h bo w modelu są tylko do jednego zespołu podwozia
Owiewka i karabin strzelca - brak większych problemów. Lufę karabinu wykonałem z igły lekarskiej.
Na zakończenie kilka zdjęć:
A teraz o tym co zrobiłem przez ostatni rok ;)
Skrzydła - stosunkowo rozbudowany szkielet, z jednej strony zapewnia świetną sztywność całego płata, z drugiej strony wymaga dokładnego oszlifowania, gdyż jest ciasno spasowany - żeby uniknąć powstawania tzw. "krowich żeber". Nie udało mi się niestety tego uniknąć, częściowo jest to spowodowane, zbyt cienkim moim zdaniem kartonem na jakim model został wydany. Trochę zabawy wymaga oklejenie szkieletu pokryciem, zwłaszcza przy wykonywaniu otwartych klap i oddzielnych lotek.
Gondole podwozia - ogólnie sklejają się przyjemnie, ale jest mały zonk - gondola lewa i prawa otrzymały zamienione kolory, co powoduje, że element nr. 159 należy wykonać od nowa, gdyż jest niesymetryczny i nie można go zamiennie wykorzystać do lewej lub prawej gondoli podwozia, co jest możliwe w przypadku reszty częśći. Nowe elementy wykonałem, wykorzystując zapas koloru z odciętych lotek i wlotu powietrza.
Podwozie - tutaj proponuję najpierw do gondoli wkleić elementy 161a z elementem 161i a następnie w nie wsunąć golenie z kołem. Poza tym należy dorobić drugi zestaw elementów 163g i 163h bo w modelu są tylko do jednego zespołu podwozia
Owiewka i karabin strzelca - brak większych problemów. Lufę karabinu wykonałem z igły lekarskiej.
Na zakończenie kilka zdjęć:
relacja z budowy il2m3 /WAK/
witam samolot wchodzi ci znakomicie .Samolot legenda frontu wschodniego.MM z roku chyba 1983 wydal ten model tego samolotu na tamteczasy opracowany przyzwoicie co najwazniejsze wpolskich barwach!!Mozna miec nadzieje kiedys doczekam sie wydania tego samolotu super opracowanego w malowaniu polskiego lotnictwa?Samoloty sowieckie min.JAKI,ILY,PO 2,Li2,Pe2 byly przez polskie lotnictwo na froncie wschodnim uzywane,az sie prosi opracowani w/w samolotow w polskich barwach to by bylo to !! Przypomnialo mi sie opracowane ila wfly modelu wbarwie lotnictwa sowieckiego.pozdrawiam 
relacja z budowy il2m3 /WAK/
witam samolot wychodzi ci znakomicie .Samolot legenda frontu wschodniego.MM z roku chyba 1983 wydal ten model tego samolotu na tamteczasy opracowany przyzwoicie co najwazniejsze wpolskich barwach!!Mozna miec nadzieje kiedys doczekam sie wydania tego samolotu super opracowanego w malowaniu polskiego lotnictwa?Samoloty sowieckie min.JAKI,ILY,PO 2,Li2,Pe2 byly przez polskie lotnictwo na froncie wschodnim uzywane,az sie prosi opracowani w/w samolotow w polskich barwach to by bylo to !! Przypomnialo mi sie opracowane ila wfly modelu wbarwie lotnictwa sowieckiego.pozdrawiam 
czessek, a może zanim wyślesz post, najpierw przeczytasz co nawypisywałeś. Był już kiedyś taki jeden na tym forum, ale długo tu miejsca nie zagrzał.
Sorry Messer za OT. Nie m,ogłem się powstrzymać żeby tego nie skomentować.
BTW, nieźle Ci idzie z tym IŁ-em.
Szkoda że przez rok nic nie pokazywałeś. Teraz relacja jest jakby dziurawa. Sporo brakuje.
Sorry Messer za OT. Nie m,ogłem się powstrzymać żeby tego nie skomentować.
BTW, nieźle Ci idzie z tym IŁ-em.
Szkoda że przez rok nic nie pokazywałeś. Teraz relacja jest jakby dziurawa. Sporo brakuje.
-Dziadku, ruskie w kosmos poleciały!
-Wszystkie?
-Nie, dwóch tylko.
-To co mi d... zawracasz!?
ZŁO SQUAD
-Wszystkie?
-Nie, dwóch tylko.
-To co mi d... zawracasz!?
ZŁO SQUAD
Pora uzupełnić relację o nowe zdjęcia - dorobiony został zespół śmigła, lotki oraz klapy.
Nie mam co prawda aktualnych zdjęć, ale w modelu są już przyklejony bomby FAB-100, razem z klapami zamykającymi komory bombowe, oraz wyrzutnie rakiet RS-132. Do końca budowy samych rakiet brakuje tylko powierzchni ustateczniających. Po rakietach pozostanie mi jeszcze sklejenie masztu antenowego, dorobieniu luf do działek i karabinów skrzydłowych oraz przyklejenie kilku elementów z drutu. Potem już tylko lakierowanie i chyba będzie koniec.
A teraz kilka zdjęć:
Nie mam co prawda aktualnych zdjęć, ale w modelu są już przyklejony bomby FAB-100, razem z klapami zamykającymi komory bombowe, oraz wyrzutnie rakiet RS-132. Do końca budowy samych rakiet brakuje tylko powierzchni ustateczniających. Po rakietach pozostanie mi jeszcze sklejenie masztu antenowego, dorobieniu luf do działek i karabinów skrzydłowych oraz przyklejenie kilku elementów z drutu. Potem już tylko lakierowanie i chyba będzie koniec.
A teraz kilka zdjęć: