Linia wodna- sposób wykonania w kartonie*

krótko mówiąc po polsku: Tutorial

Moderatorzy: kartonwork, Rafal N.

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Pablo
Posty: 460
Rejestracja: pt lis 28 2003, 22:20
Lokalizacja: Gdynia

Linia wodna- sposób wykonania w kartonie*

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Pablo »

Dzisiaj przy okazji malowania(po raz któryś z rzędu zresztą :x ) linii wodnej przy Radomce i wcześniejszymi problemami z tym związanymi(podczas odklejania taśmy maskującej odchodziła farba i szpachlówka :twisted: ) postanowiłem Was zapytać jak wy sobie z tym radzicie. Wykonałem już kilkadziesiąt takich linii wodnych przy różnych modelach statków i okrętów. Jednakże dopiero przy Radomce pojawiły się tego rodzaju problemy :roll: . Uważam, że częściową winę za ten fakt ponoszę również ja(nieodpowiednia taśma - zbyt mocny klej). Ale dotychczas nie miałem z tym problemów. Wyznaczałem linię wodną, przyklejałem taśmę. Malowałem, odklejałem taśmę i przechodziłem do dalszych prac zarówno malarskich jak i typowego sklejania. Do tej pory używałem taśmy samoprzylepnej i nie miałem z nią żadnych problemów. W tym modelu oprócz takiej taśmy próbowałem też taśmy malarskiej ale ona nie przylega idealnie i po malowaniu powstały "ząbki" na styku kolorów. Po dzisiejszym malowaniu stwierdzam, że pozostanę przy tej taśmie.
Obrazek
Oczywiście w temacie jest linia wodna(ze względu na trudne czasami wbrew pozorom jej wyznaczanie i to, że musi być idealnie prosta), ale mile widziane będą wszelkie uwagi dotyczące odcinania kolorów.
Awatar użytkownika
Marcintosh
Posty: 1091
Rejestracja: pn mar 03 2003, 13:19
Lokalizacja: Dorset, UK
x 8

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Marcintosh »

Sa rozne tasmy maskujace. Byc moze masz taka, ktora mozna wyginac, wtedy jej powierzchnia jest chropowata i trzeba ja dociskac na krawedzi paznokciem (nie polecam na karton).
Ja stosuje zwykla tasme (gladka) ze sklepu budowlanego. Duzo tansza od Tamiyowskiej a rownie dobrze sie sprawuje.
Do dokladniejszego maskowania proponuje uzywac filmu do maskowania dla artystow (tych od aerografow). Ma ona lekko przylepna powierzchnie. Latwo sie ja wycina, no i widac co jest pod spodem :-)

Jeszcze jedno. To, jak odrywasz tasme ma znaczenie. Z mojego doswiadczenia wynika, ze nalezy odrywac pod katem 180 st. czyli dokladnie w przeciwnym kierunku niz sie naklejalo. Mam na mysle, ze nie rwiesz 'do gory' tylko 'na plasko'. Dwa, ze ja zdejmuje tasme zanim farba do konca wyschnie. Wyschnieta farba lubi sie czasem skruszyc na krawedziach.
Awatar użytkownika
Pablo
Posty: 460
Rejestracja: pt lis 28 2003, 22:20
Lokalizacja: Gdynia

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Pablo »

Marcintosh pisze:Sa rozne tasmy maskujace.
Ja stosuje zwykla tasme (gladka) ze sklepu budowlanego. Do dokladniejszego maskowania proponuje uzywac filmu do maskowania dla artystow (tych od aerografow). Ma ona lekko przylepna powierzchnie. Latwo sie ja wycina, no i widac co jest pod spodem :-)

Jeszcze jedno. To, jak odrywasz tasme ma znaczenie. Z mojego doswiadczenia wynika, ze nalezy odrywac pod katem 180 st. czyli dokladnie w przeciwnym kierunku niz sie naklejalo. Mam na mysle, ze nie rwiesz 'do gory' tylko 'na plasko'. Dwa, ze ja zdejmuje tasme zanim farba do konca wyschnie. Wyschnieta farba lubi sie czasem skruszyc na krawedziach.

Czy masz na myśli taśmę malarską? Jeśli tak to takowej już używałem i nie przyniosła ona pożądanych efektów ponieważ jak pisałem wcześniej zostawiała ząbki po malowaniu. Co prawda nie odrywała mi farby.
Jeśli chodzi o odrywanie taśmy to robię to właśnie w sposób opisany przez Ciebie. Muszę jeszcze dodać, że ta odrywająca się farba to nie ta świeżo malowana tylko ta na którą naklejona jest taśma.
Okonek
Posty: 1782
Rejestracja: śr mar 05 2003, 23:33
Lokalizacja: Meckenheim / BRD

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Okonek »

Pablo pisze:Czy masz na myśli taśmę malarską? Jeśli tak to takowej już używałem i nie przyniosła ona pożądanych efektów ponieważ jak pisałem wcześniej zostawiała ząbki po malowaniu. Co prawda nie odrywała mi farby.


Ja jej uzywam . Tne na male paski skalpelem . Te paski to bazowa granica . Dalej mozesz juz uzywac nie przycietej aby zamaskowac troche wieksza powierzchnie ;-)
pozdrawiam
Obrazek
Awatar użytkownika
Marcintosh
Posty: 1091
Rejestracja: pn mar 03 2003, 13:19
Lokalizacja: Dorset, UK
x 8

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Marcintosh »

Pablo pisze:Czy masz na myśli taśmę malarską? Jeśli tak to takowej już używałem i nie przyniosła ona pożądanych efektów ponieważ jak pisałem wcześniej zostawiała ząbki po malowaniu.
To dziwne. Najwidoczniej krawedzie nie przylegaja dokladnie. Moze poszukaj innej marki?
Po przyklejeniu tasmy, ja zawsze wyrownuje krawedzie, zeby dobrze przylegaly.
jungu
Posty: 119
Rejestracja: wt sie 23 2005, 11:16
Lokalizacja: Turek

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: jungu »

z taśmą malarska to jest bardzo różnie bardzo tródno kupić taką "świeżą" w sklepie chociaż taka jest najlepsza. Przeważnie te taśmy leża w sklepie po minimum pare tygodni, a one szybko wietrzeją i klej traci przyczepność przez co pewnie podczas malowania robią Ci się ząbki. Radziłbym poszukać szerszej taśmy ok 40mm one dłużej wietrzeją i klej nie tyle co ma większą przyczepność ale i jest bardziej elastyczny co przy powolnym odrywaniu nie podrywało by ci kartonu...
ODPOWIEDZ