[R/G]Zamek Chocim wg GPM 1:600

budowle, modelowanie przestrzeni i wnętrz.
Broń, figurki oraz modele SF

Moderatorzy: kartonwork, Rafal N.

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
chochlik
Posty: 361
Rejestracja: czw lip 24 2008, 12:11
Lokalizacja: Tychy
x 57

[R/G]Zamek Chocim wg GPM 1:600

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: chochlik »

Witam
Dzisiaj znowu zapraszam wszystkich na wycieczkę szlakami historii Polski.
37 km na południe od Kamieńca Podolskiego leży zamek Chocim.
Pola wokół niego były terenem zmagań wojsk sprzymierzonych pod sztandarami Rzeczpospolitej, z Turkami.
Dzięki ich męstwu Europa wolna była od meczetów aż do teraz.
Oto co jest na ten temat w Wikipedii:

"Bitwa pod Chocimiem – bitwa stoczona 11 listopada 1673.
Wojska koronne i litewskie pod dowództwem hetmana wielkiego koronnego Jana Sobieskiego odniosły zwycięstwo nad wojskami tureckimi pod wodzą Husejna Paszy (ok. 35 tys. umocnionych w dawnym – z czasów pierwszej bitwy chocimskiej w 1621 roku – obozie polskim).
Dzięki błyskawicznemu szturmowi wojska polskie zdobyły obóz ze 120 działami i rozbiły pierwszą armię osmańską.
Chocimska wiktoria, traktowana przez Polaków jako odwet za pokój buczacki, pozwoliła Sobieskiemu rok później wygrać elekcję i zasiąść na tronie Polski."

Wydawnictwo GPM wydało pisemko z pięknie opracowaną wycinanką tego zamku, autorstwa Łukasza Fuczeka, który zbudowałem zmniejszając go o połowę (ciągle brak miejsca na modele).
Po raz pierwszy spotkałem się w tym opracowaniu z oknami w wykuszach okiennych, jako opcję do wykonania przez modelarza, dotąd musiałem elementy okien kopiować i drukować kombinując wykonanie wykuszy, a tu proszę, wszystko gotowe :)
Pozwoliłem sobie "postarzeć" mury zamku i dorobiłem posypkę udającą trawę. Mój model ma wymiary 13x27wys 11cm
A teraz kilka zdjęć:


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Zamek nie posiada żadnych szczególnych walorów artystycznych, ale ma znaczenie dla miłośników historii Polski i jest chętnie odwiedzany po drodze do sławnego Kamieńca Podolskiego
Pozdrawiam kartoniarzy.
ODPOWIEDZ