[Zdjęcia] Parowóz wąskotorowy typ Ryś

technika, historia, dokumentacja, linki itp

Moderatorzy: kartonwork, kierownik

Awatar użytkownika
Tempest
Posty: 3195
Rejestracja: sob maja 10 2003, 0:15
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
x 97

[Zdjęcia] Parowóz wąskotorowy typ Ryś

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Tempest »

W poszukiwaniu egzemplarza lokomotywy T2-71 odwiedziłem dziś skansen maszyn parowych i kolei w Tarnowskich Górach. Oprócz dziesiątków przyczep kampingowych, które jakiś matoł wpuścił na teren skansenu z przyczyny jakiegoś zlotu karawaniarzy znalazłem coś co trochę przypomina T2 ale chyba nie jest to to samo. parowóz typu Ryś. Jeśli ktoś (może kierownik) zna tę maszynę proszę o jakieś info. Ja wrzucam kilka zdjęć szczegółów tego parowoziku.

Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Ostatnio zmieniony ndz sty 01 2017, 21:10 przez Tempest, łącznie zmieniany 3 razy.
Pozdrawiam
Tempest

Szukajcie a znajdziecie...
Awatar użytkownika
kierownik
Posty: 2025
Rejestracja: pn kwie 07 2003, 10:33
Lokalizacja: Ruda Śląska
x 11

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: kierownik »

Super!
Wyjaśniam: Parowóz T2-71 to egzemplarz z Wenecji. Był zbudowany w fabryce Henschla w Kassel jako typ "Riesa". W czasie wojny Niemcy kontynuowali ich budowę również w Chrzanowie. Po wojnie jego nazwę spolszczono na "Ryś" i budowano dalej.
Z moich informacji wynika, że w Tarnowskich Górach są dwie takie maszyny. Jedna - pochodzi z Huty "Zygmunt" w Bytomiu (Nr.1682 z 1947 roku)-to ta z Twoich zdjęć.

Druga to T49-116. Ma ciekawą historię.
Oberkommando des Heeres zakupiło ją w roku 1940 u Henschla (Nr.24847/1940r). Po wojnie parowóz znalazł się na kolei jędrzejowskiej jako T2-64. W roku 1950 w Chrzanowie podczas remontu wymieniono części mechaniczne na nowe (z "Rysia") , oznaczono go jako T1-30 i skierowano na kolej zwierzyniecką. W roku 1963 przenumerowano go na T49-116 i przesłano do Żnina. W roku 1973 trafił do Tarnowskich Gór.

Jeśli kogoś interesują zachowane wąskotorówki oto link:
http://www.holdys.pl/tomi/index.php?id=wykazwask
Awatar użytkownika
kierownik
Posty: 2025
Rejestracja: pn kwie 07 2003, 10:33
Lokalizacja: Ruda Śląska
x 11

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: kierownik »

Dodam, że z racji swoich przeżyć i wieku parowoziki przeszły wiele zmian.
Były obiektem koniecznej nieraz "racjonalizacji" załóg - wiele elementów zmieniano - zatem nie szukaj podobieństw. Ponadto model z "Modelika" jest bardzo uproszczony. Parowozy "Riesa" występują w wersjach z tendrem i bez. W tym drugim przypadku węgiel przechowywano w przerobinej skrzyni wodnej.
Tutaj parowóz "Riesa" zachowany w Krakowie, błędnie opisany jako "Ryś".

A tutaj miodzio - model

;-)
Awatar użytkownika
Tempest
Posty: 3195
Rejestracja: sob maja 10 2003, 0:15
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
x 97

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Tempest »

Dziękuję za informacje. Teraz już wiem gdzie trzymano węgiel w przypadku braku tendra. Była to dla mnie zagadka. Muszę przemyśleć w takim razie co zrobić z tym modelem z "Modelika". Przerabiać, nie przerabiać, a może po prostu tylko "popełnić" ?
Pozdrawiam
Tempest

Szukajcie a znajdziecie...
Awatar użytkownika
kierownik
Posty: 2025
Rejestracja: pn kwie 07 2003, 10:33
Lokalizacja: Ruda Śląska
x 11

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: kierownik »

To doskonały model do przerabiania ;-) . Szczególnie ze względu na kolory.
Ale sklejony w standardzie tez jest niczego sobie - tym modelem wróciłem do klejenia po wieloletnim niebycie :lol:
Awatar użytkownika
kierownik
Posty: 2025
Rejestracja: pn kwie 07 2003, 10:33
Lokalizacja: Ruda Śląska
x 11

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: kierownik »

Znowu zapomniałem: klik
Awatar użytkownika
Tempest
Posty: 3195
Rejestracja: sob maja 10 2003, 0:15
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
x 97

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Tempest »

Czy warto zakupić tę "księżkę" kierowniku ? Ostatnio coś mi się ciufcie na mózg rzuciły. Zakupiłem nawet Ol-49.

I jeszcze jedno pytanie. Czy ktoś ma poniżej przedstawione książki i mógłby przedstawić jakąś skróconą recenzję. Czy warto uszczuplić zawartość skarpety ?

Kolej grójecka. Warszawskie Koleje Dojazdowe
Kolej jabłonowska. Warszawskie Koleje Dojazdowe
Kolej wilanowska. Warszawskie Koleje Dojazdowe
Pozdrawiam
Tempest

Szukajcie a znajdziecie...
Awatar użytkownika
kierownik
Posty: 2025
Rejestracja: pn kwie 07 2003, 10:33
Lokalizacja: Ruda Śląska
x 11

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: kierownik »

Książka nigdy nie jest zła ;-) Mam dwie pozycje - na podstawie jednej opracowałem wagony do modelu kolejki wilanowskiej. Osoba autora gwarantuje morze wiedzy - ale też trochę sprzeczności i nieścisłości - ale te wyłowią jedynie znawcy. Nie przeszkadzają w ogólnym odbiorze.
Książki zawierają wiedzę historyczną gdzie indziej niedostępną, kopie oryginalnych rysunków taboru. Kup jedną - wtedy zobaczysz czy Ci to odpowiada.
Awatar użytkownika
klaymen
Posty: 47
Rejestracja: czw wrz 30 2004, 21:10
Lokalizacja: Bytom

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: klaymen »

Mam książkę "Kolej Wilanowska" (pożyczoną z biblioteki) i uważam że może być przydatna dla modelarza, a niewątpliwie jest to ciekawa lektura. Są w niej m.in. fabryczne plany parowozu na trzecią zębatą szynę. Mam pytanie do Kierownika: skąd brałeś plany wnętrza wagonów? Czy są one gdzieś zachowane? Myślałem o zbudowaniu wagonu spalinowego Dessau AEG, ale w książce nie ma ani jednego rysunku wnętrza.
Awatar użytkownika
kierownik
Posty: 2025
Rejestracja: pn kwie 07 2003, 10:33
Lokalizacja: Ruda Śląska
x 11

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: kierownik »

Plany wnętrza wagonów pochodzą z porównania ich opisu z wagonami podobnymi lub analogicznymi. Obejrzałem kilka takich "na żywo" i wybrałem najbardziej prawdopodobną wersję.
Co do "Dessaua" - jest w tej książeczce o ile pamiętam jakieś zdjęcie wnętrza. Poza tym gdzieś w sieci napatoczyłem się kiedyś na bardzo podobny a zachowany egzemplarz (Szwajcaria).
ODPOWIEDZ