[Dyskusja] Skąd materiały do PZL 37 Łoś?*

technika, historia, dokumentacja, linki itp.

Moderatorzy: kartonwork, Aviator, Rafal N.

Awatar użytkownika
cygielski
Posty: 212
Rejestracja: czw sty 29 2004, 16:39
Lokalizacja: Czikago

[Dyskusja] Skąd materiały do PZL 37 Łoś?*

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: cygielski »

Mam pytanie - na jakiej podstawie projektuje się modele Łosia (tzn. nie chodzi mi o plany modelarskie, bo to oczywiste, tylko o materiały źrodłowe)? Czy tylko ze zdjęć i pamięci? O ile rozumiem, plany i inna dokumentacja zostały zniszczone w '39, a nie przetrwało wiele materialnych kawałków. Ciekawi mnie to, bo chcialbym wiedzieć na ile to, co jest do dostania jest efektem przybliżeń, a ile rzeczywiście oparte na (niezniszczonej?) oryginalnej dokumentacji.

Jeszcze pytanie dla poszukiwaczy militariów -- czy ktoś kiedyś systematycznie próbował wytropić części Łosi pozostawionych w ukryciu przy lotniskach polowych po kampanii wrześniowej? Cały czas czytam, że jedyne co sie ostało to kawałek śmigła. A przecież troche tego złomu było.

Pozdrawiam,
Szymon
Ostatnio zmieniony pn kwie 26 2004, 0:48 przez cygielski, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam,
Szymon
Krzys
Posty: 94
Rejestracja: śr kwie 23 2003, 22:28
Lokalizacja: Poznań

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Krzys »

Nieweim czy Rumuni robili dokumentacje ale tam ten samolocik jeszcze w latach 50 latał!! Nawet chcieli nam sprzedać ale nasze władze nieuznały za stosowne ich kupic:( Kilka było w ZSRR, dokumentacja wysłąno chyba do Belgii bo chciano tam produkowac na licencji. Tyle pamiętam z monografi Cynka
Awatar użytkownika
cygielski
Posty: 212
Rejestracja: czw sty 29 2004, 16:39
Lokalizacja: Czikago

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: cygielski »

Czytałem, choc wątpię, żeby Rumuni hobbystów od tak sobie na lotniska wpuszczali, zeby sobie to i owo pomierzyli :D
Natomiast z tą Belgią to może być cos.
Pozdrawiam,
Szymon
Awatar użytkownika
Łosiu
Posty: 572
Rejestracja: ndz lut 15 2004, 16:11
Lokalizacja: Strzebielino

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Łosiu »

Co do Rumunów to nie chcieli nam sprzedać, tylko oddać, tylko "nasi" powiedzieli,że sanackie i nie wzieli....

A podobno jeden latał w latach 70tych w Izraelu, holował cele (rękawy strzeleckie) ale to pewnie tylko plotka....
Awatar użytkownika
Artur Domański
Posty: 476
Rejestracja: ndz mar 07 2004, 12:20
Lokalizacja: Włocławek

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Artur Domański »

Proponuje sie wstrzymac z bólami na temat Łosia, bo według pewnych przecieków ma wyjsć najprawdopodobniej monografia z AJ PRESS-u
Awatar użytkownika
cygielski
Posty: 212
Rejestracja: czw sty 29 2004, 16:39
Lokalizacja: Czikago

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: cygielski »

Fajnie, jesli wyjdzie na pewno kupię. Nie wiesz przypadkiem kiedy?
Pozdrawiam,
Szymon
Awatar użytkownika
Artur Domański
Posty: 476
Rejestracja: ndz mar 07 2004, 12:20
Lokalizacja: Włocławek

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Artur Domański »

Niestety nie wiem. Tez myśle o tej monografii
Awatar użytkownika
Łosiu
Posty: 572
Rejestracja: ndz lut 15 2004, 16:11
Lokalizacja: Strzebielino

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Łosiu »

O tej monografii słyszałem spoooro miesięcy temu...
Ma być podobno w jednym tomie, więc chyba droga.
Ale czego się nie robi żeby takoe coś mieć, szczególnie jeśli się nazywa tak samo jak samolot :)
Awatar użytkownika
cygielski
Posty: 212
Rejestracja: czw sty 29 2004, 16:39
Lokalizacja: Czikago

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: cygielski »

Jezeli monografia AJ Press ma wyjsc w nieoznaczonej przyszlosci, to moze bysmy tak sobie troche pogdybali. Na zaprzyjaznionym forum dostałem conajmniej szokuja ca wiadomosc, ze polski lotnik byc moze zobaczyl cos, co moglo byc Losiem w latach 70tych. Wiadomosc niepotwierdzona, ale coraz bardziej mysle, ze po Losiach zostalo wiecej, niz tylko pogiete smiglo.
Wiec dalej stawiam ptytanie -- gdzie sa, i gdzie mozna siegnac po oryginalna dokumentacje (nie mowiac o pozostalych podzespolach) tego samolotu.
Nie ukrywam, ze moje zainteresowanie wychodzi juz poza karton -- interesuje mnie oryginal.

Pozdrawiam,
Szymon
Pozdrawiam,
Szymon
Awatar użytkownika
qrchak
Posty: 673
Rejestracja: pn sie 25 2003, 19:19
Lokalizacja: Wawa

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: qrchak »

Gdyby jakiś łoś, lub jego fragmęty się ostały to prawdopodobnie by już to wypłynęło.
Dokumentacji fabrycznej trzeba by szukać pewnie w jakichś arhiwach Heinkla, Messerschmitta czy innego Dorniera, o ile zostały wywiezione do tyśącletniej rzeszy. U nas pozostały po tym tylko jakieś instrukcje obsługi.
W książce p.Cynka są rysunki szczegułów konstrukcyjnych, ale odtworzone, więc oryginałów nie ma.
Si vis pacem, para bellum.
ODPOWIEDZ