[Koniec] ORP GROŹNY (351) 1:50 R/C

modele oraz technika

Moderator: kartonwork

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Piotr80
Posty: 1106
Rejestracja: pn maja 04 2009, 18:43
Lokalizacja: Gdynia
x 198

Re: [Relacja] ORP GROŹNY (351) 1:50 R/C

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Piotr80 »

Dzięki chłopaki!
Tempest. Co do drapania armatek, to w grę wchodzi jeszcze użycie suchego pędzla - srebrnego na czarnych elementach armatek. Nic więcej już nie chcę tam działać, żeby tak jak piszesz, nie przesadzić.
Rumcajs. Oj było kolorowo :) Co bosman okrętowy to inna wizja, czego dobitnym przykładem był 356, odróżniający się od reszty... Ciemno szarą maścią ;)
A TEN kolor to:
Obrazek
Pozdr
Piotr
Diament powstaje w wysokiej temperaturze
i wysokim ciśnieniu ;)
-------------------------------------------------
ORP Piorun (422) 1:50 R/C ORP Groźny (351) 1:50 R/C Kuter KP-174 1:50 R/C
ORP Sokół (294) 1:100 Kuter rakietowy projektu 183R "Komar" 1:100
maciej215
Posty: 5
Rejestracja: sob kwie 23 2016, 12:40
Lokalizacja: Warszawa

Re: [Relacja] ORP GROŹNY (351) 1:50 R/C

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: maciej215 »

Czym "postarzyłeś" wieżyczki? Zastanawiam się, czy można po prostu pobrudzić pędzel i dać okoliczne palety delikatnie - z większą ilością rozpuszczalnika.
Sprawdź najlepsze kosmetyki na http://ioriflame.pl/katalog-oriflame
Marmik
Posty: 20
Rejestracja: wt lut 07 2012, 15:05

Re: [Relacja] ORP GROŹNY (351) 1:50 R/C

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Marmik »

Rumcajs pisze:Nie mam zamiaru rozpoczynać kolejnej dyskusji o regulaminowych odcieniach szarości, więc zapytam tylko jakim kolorem pomalowałeś ściany nadbudówki i "chełmy" wieżyczek?
Zdaje się że muszę znaleźć ten kolor do Wawy.
Dobrze, że nie chcesz rozpoczynać dyskusji o regulaminowych odcieniach szarości, bo palety RAL nie stosowano ;)
Na dobrą sprawę każdy okręt w tym dywizjonie pomalowany był nieco innym odcieniem. Niektóre różnice było widać od razu, inne dopiero po dogłębnym przyjrzeniu się, ale i tak w sumie wszystko zależało od bosmana okrętowego, który niczym mistrz kuchni stojący z chochlą nad kotłem decydował czy dodać jeszcze trochę czarnej czy nie.
Uważam, że absolutnie wszystkie dyskusje o odcieniach szarości są bez sensu i można przyjąć barwę metodą na oko w oparciu o materiał zdjęciowy (o ile jest i jaki jest).
Z tego co pamiętam Warszawa była malowana na nieco ciemniejszy odcień szarego niż piotrowy ścigacz. A i tak wszystko zależy od tego na jaki okres służby stan chce się odzwierciedlić na modelu, bo ten sam okręt mógł mieć co roku lekko inny odcień szarego. Dobrze widać to właśnie na tych owiewkach armat, które nie były malowane co roku i mają inny odcień niż reszta.
Warto też pamiętać, że malowanie pokładu i nadbudówki mogło mieć miejsce w różnych miesiącach i też mogą występować delikatne różnice w odcieniu.
Awatar użytkownika
Piotr80
Posty: 1106
Rejestracja: pn maja 04 2009, 18:43
Lokalizacja: Gdynia
x 198

Re: [Relacja] ORP GROŹNY (351) 1:50 R/C

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Piotr80 »

Zrobiłem koła ratunkowe, tratwy i kolumienkę nastaw silników. Tratwy i koła odlewałem, ale wyjątkowo mi nie szło, stąd widoczne na fotkach ślady po szpachli. Albo muszę spróbować z inną żywicą albo pobawić się pudełkiem próżniowym.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
maciej215 pisze:Czym "postarzyłeś" wieżyczki? Zastanawiam się, czy można po prostu pobrudzić pędzel i dać okoliczne palety delikatnie - z większą ilością rozpuszczalnika.
Washe AK i suchy pędzel. Każdy musi sobie wypracować swoje metody brudzenia, a żeby dobrze budzić trzeba zrobić wiele modeli. Ja póki co pobrudziłem zaledwie cztery więc zdaję sobie sprawę, że moje metody wymagają jeszcze dopracowania.
Pozdr
Piotr
Ostatnio zmieniony sob lis 14 2020, 23:23 przez Piotr80, łącznie zmieniany 1 raz.
Diament powstaje w wysokiej temperaturze
i wysokim ciśnieniu ;)
-------------------------------------------------
ORP Piorun (422) 1:50 R/C ORP Groźny (351) 1:50 R/C Kuter KP-174 1:50 R/C
ORP Sokół (294) 1:100 Kuter rakietowy projektu 183R "Komar" 1:100
Marmik
Posty: 20
Rejestracja: wt lut 07 2012, 15:05

Re: [Relacja] ORP GROŹNY (351) 1:50 R/C

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Marmik »

Jak widzę ten telegraf to od razu zaczyna mnie boleć prawe kolano :)
Piotr80 pisze:Albo muszę spróbować z inną żywicą albo pobawić się pudełkiem próżniowym.
Ze skromnego doświadczenia wiem, że tzw. pojemniki próżniowe niewiele pomagają nawet przy wolnej żywicy. Jedynie normalna komora próżniowa gwarantuje szybkie i skuteczne odpowietrzenie.
No i zależy jakiej żywicy używasz i jaką metodą robisz odlew. Najmniej pęcherzyków zawsze mi wychodziło przy iniekcji strzykawką (nawet jeśli mieszałem wewnątrz strzykawki), bo zalewasz dość równym strumieniem od dołu formy... ale jak wspomniałem liczba pęcherzy zależy też od rodzaju i przede wszystkim wieku żywicy.
Awatar użytkownika
Tomasz D.
Admin
Posty: 2430
Rejestracja: wt lip 01 2003, 9:56
Lokalizacja: Nowogard
x 143

Re: [Relacja] ORP GROŹNY (351) 1:50 R/C

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Tomasz D. »

Niedawno sam zacząłem bawić się w odlewanie i mimo że moje pierwsze odlewy nie dość że były małe i o dość skomplikowanych kształtach to nie pojawiały się w odlewach żadne pęcherzyki powierza. Dodam, że odlewałem bez próżni i beż dozowania żywicy strzykawkę. Porady odnośnie odlewania otrzymałem od kogoś innego (z naszego forum). Silikon na formę jak i żywica odpowiednia to połowa sukcesu; druga połowa to odpowiednia technika w podziale formy i sposobie jej wypełniania żywicą.
Awatar użytkownika
Piotr80
Posty: 1106
Rejestracja: pn maja 04 2009, 18:43
Lokalizacja: Gdynia
x 198

Re: [Relacja] ORP GROŹNY (351) 1:50 R/C

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Piotr80 »

Tomasz D. pisze:Niedawno sam zacząłem bawić się w odlewanie i mimo że moje pierwsze odlewy nie dość że były małe i o dość skomplikowanych kształtach to nie pojawiały się w odlewach żadne pęcherzyki powierza. Dodam, że odlewałem bez próżni i beż dozowania żywicy strzykawkę. Porady odnośnie odlewania otrzymałem od kogoś innego (z naszego forum). Silikon na formę jak i żywica odpowiednia to połowa sukcesu; druga połowa to odpowiednia technika w podziale formy i sposobie jej wypełniania żywicą.
Tomasz! Wystarczyło napisać "wiem ale nie powiem!" ;)
A tak na poważnie to jeżeli nie jest to classified cosmic top secret i masz chwilkę to poproszę o jakiś tutorial a gwarantuję Ci, że osiągniesz sukces dydaktyczny :)
Pozdr
Piotr
Diament powstaje w wysokiej temperaturze
i wysokim ciśnieniu ;)
-------------------------------------------------
ORP Piorun (422) 1:50 R/C ORP Groźny (351) 1:50 R/C Kuter KP-174 1:50 R/C
ORP Sokół (294) 1:100 Kuter rakietowy projektu 183R "Komar" 1:100
Marmik
Posty: 20
Rejestracja: wt lut 07 2012, 15:05

Re: [Relacja] ORP GROŹNY (351) 1:50 R/C

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Marmik »

Problem w tym, że odlew odlewowi nierówny. Jeśli coś ma być elementem większego modelu to można wybrać jakąś kruchą żywicę, którą się dość dobrze zalewa. Przerobiłem cztery żywice i w każdej tworzyły się ubytki lub wewnętrzne bąbelki, bo nie ma możliwości by ciecz o tej gęstości sama się odwietrzyła. Obecny Smothcast 310 choć bąbluje najbardziej (widać pod światło) to i tak jest najlepszy.

Problem moich odlewów to to, że często mają skomplikowane bryły, a nie wszędzie jest sens doprowadzać odpowietrzenia, bo w sumie mogłoby się okazać, że forma składa się z samych odpowietrzeń ;). Żadna z figurek nie przekracza 25 mm wysokości (Z reguły ok. 20 mm objętość ok. 1 ml lub mniej), a wiele detali ma 0,5-0,7 mm grubości. Jeśli jest jakaś metoda zalewania takich forma inaczej niż strzykawką to będę wdzięczny za link. Natomiast koła ratunkowe Piotra to coś dość prostego do zalania (odlewałem tratwy w 1/100 - tam zdarzały się niedolewki, ale głównie dlatego, że w formy lałem na końcu kolejki i żywica już delikatnie zaczynała sieciować). Myślę, że tu pęcherze są wynikiem starej żywicy - czy to ta sama z której kiedyś były robione włazy? Jakby co to mam całą, stosunkowo świeżą FC55 do oddania za darmo (do moich zastosowań zbyt śmierdząca).
Ostatnio zmieniony ndz maja 29 2016, 13:47 przez Marmik, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Tomasz D.
Admin
Posty: 2430
Rejestracja: wt lip 01 2003, 9:56
Lokalizacja: Nowogard
x 143

Re: [Relacja] ORP GROŹNY (351) 1:50 R/C

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Tomasz D. »

Piotruś tutaj nie chodzi o metodę "wiem ale nie powiem" lecz o to, że jak nie wiem to zanim zacznę robić pytam się kogoś kto potrafi :)
Jeśli chcesz się dowiedzieć to możesz dryndnąć to ci opowiem, a jak Ci nie spieszno teraz to przy najbliższym odlewaniu nagram youtubowy tutorialek.
Awatar użytkownika
Piotr80
Posty: 1106
Rejestracja: pn maja 04 2009, 18:43
Lokalizacja: Gdynia
x 198

Re: [Relacja] ORP GROŹNY (351) 1:50 R/C

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Piotr80 »

Marmik pisze:Myślę, że tu pęcherze są wynikiem starej żywicy - czy to ta sama z której kiedyś były robione włazy?
Tak ta sama. Też FC55 :) Możliwe, że jest starawa, choć przyznam, że nie analizowałem jak wpływa wiek żywicy na jakość odlewów.
Tomasz D. pisze:Jeśli chcesz się dowiedzieć to możesz dryndnąć to ci opowiem, a jak Ci nie spieszno teraz to przy najbliższym odlewaniu nagram youtubowy tutorialek.
Dobra, to nakręć filmik i daj znać, będzie dla potomnych ;)
Pozdr
Piotr
Diament powstaje w wysokiej temperaturze
i wysokim ciśnieniu ;)
-------------------------------------------------
ORP Piorun (422) 1:50 R/C ORP Groźny (351) 1:50 R/C Kuter KP-174 1:50 R/C
ORP Sokół (294) 1:100 Kuter rakietowy projektu 183R "Komar" 1:100
ODPOWIEDZ