Super. Gratuluje pierwszego skonczonego modelu Wyszlo naprawde fajnie. Ja tez sobie wyobrazalem, ze jest ciut wiekszy. To, ze niektore kola ziemi nie dotykaja, to chyba niedoskonalosc samego wydania, a nie wynik niepoprawnego sklejenia. Gdyby bylo wiadomo, ze tak bedzie, mozna by bylo cos z tym pokombinowac, ale kupujac model czlowiek liczy, ze wszystko z nim jest ok. Wlasciwie mam tylko jedna sugestie dla Ciebie. Przy kolejnym modelu zainwestuj w aerograf. Ja, bedac baardzo poczatkujacym modelarzem, kupilem na allegro taki szajs za 60 zlotych, do tego butle z gazem za 45 (czyli zestaw taki srednio profesjonalny ;) ), a musze powiedziec, ze roznica w samym malowaniu jest KOLOSALNA. Calkowicie inna jakosc. Oczywiscie wymaga odrobiny wprawy, ale mniej niz sie spodziewalem. No i troche trzeba sie bardzej przykladac do samego modelu, bo faktycznie wszelkie niedorobki sa bardzo widoczne. No ale chyba o to w tym wszystki chodzi, zeby dazyc do samodoskonalenia, nie ;) A przy malowaniu aerografem jest dodatkowa motywacja Jeszcze raz gratulue i zycze powodzenia przy kolejnym modelu.
Pozdrawiam.
TPz 1 Fuchs A4 ambulans 1/72 [ukończony]
Moderatorzy: kartonwork, Edmund_Nita, Tempest
Bardzo ladny Fuchsik wyszedl. Moze faktycznie zainwestuj w aerograf i sprezarke, jesli modelarstwo Cie wciagnelo? Na prawde jest to inna jakosc malowania. Co do brudzenia - moj Fuchs posluzy jako poligon doswiadczalny w brudzingu i teraz prawie nie moge na niego patrzec.
Z kolami tez mialem ten sam problem, nie wszystkie chca dotykac podloza, chociaz, dalbym glowe, ze jak je kleilem, to dbalem, by wszystkie przylegaly do podlogi. U mnie w powietrzu jest przednie prawe kolo.
Co dalej, po skonczeniu kolejnego niemiaszka (podwodnego)? Moze dasz sie namowic na cos polskiego? Leopard2 A4 - wlasnie Dragon wydal ladny, nie drogi modelik tego czolgu z polskimi znakami (ma ciekawie zrobione gasienice - jeden pasek, juz pomalowane)????
gulus
Z kolami tez mialem ten sam problem, nie wszystkie chca dotykac podloza, chociaz, dalbym glowe, ze jak je kleilem, to dbalem, by wszystkie przylegaly do podlogi. U mnie w powietrzu jest przednie prawe kolo.
Co dalej, po skonczeniu kolejnego niemiaszka (podwodnego)? Moze dasz sie namowic na cos polskiego? Leopard2 A4 - wlasnie Dragon wydal ladny, nie drogi modelik tego czolgu z polskimi znakami (ma ciekawie zrobione gasienice - jeden pasek, juz pomalowane)????
gulus
nooo, piknie
rzeczywiście ciut czysty - ale może to ja jestem maniakiem usyfionych pojazdów? (patrząc na blitza zaczynam dochodzić do takiego wniosku)
rzeczywiście ciut czysty - ale może to ja jestem maniakiem usyfionych pojazdów? (patrząc na blitza zaczynam dochodzić do takiego wniosku)
zapraszam na Forum Historyczne
Bardzo dziękuję wszystkim za dobre opinie o moim modelu i miło mi, że się podoba.
Duży Fuchs to rzeczywiście nie jest (9,5 cm długości, 5 cm szerokości razem z lusterkami, łopaty zaś mają po 1,5 cm dł. ) a to dlatego, że jest w skali 1/72. Naprawiłem już błąd i dopisałem info o tym w temacie wątku. Dobrze, że dałem to zdjęcie z zapałkami.
A czysty jest dlatego, że go po prostu nie brudziłem. Jedyne co zrobiłem to zapuściłem wgłębne linie rozpuszczalnikiem z odrobiną czarnej farby i jak coś się przy okazji pobrudziło, to już tego nie ścierałem.
Ale też podobają mi się zbrudzingowane modele. Przy U-boocie jeszcze tego nie będę próbował, ale przy następnym modelu chyba już się odważę.
Jak już jestem przy kolejnym projekcie, to powiem, że na warsztat pójdzie Hummer z Italeri w 1/35. A co do polskich modeli to w kolejce czeka już Łoś (bardzo dawno temu zaczęty) i 7TP - oba w skali 1/72. Co do Leoparda, to gdybym go zobaczył w dobrej cenie, to pewnie bym mu się nie oparł. Przemawiają za nim właśnie te pomalowane gąsienice i polskie kalki.
O aerografie jeszcze nie myślałem. Na razie chcę doskonalić sztukę pędzelkowania. Ale może faktycznie warto byłoby się nad jakimś zastanowić.
Na koniec jeszcze raz dziękuję i proszę o opinie kolejnych forumowiczów
Duży Fuchs to rzeczywiście nie jest (9,5 cm długości, 5 cm szerokości razem z lusterkami, łopaty zaś mają po 1,5 cm dł. ) a to dlatego, że jest w skali 1/72. Naprawiłem już błąd i dopisałem info o tym w temacie wątku. Dobrze, że dałem to zdjęcie z zapałkami.
A czysty jest dlatego, że go po prostu nie brudziłem. Jedyne co zrobiłem to zapuściłem wgłębne linie rozpuszczalnikiem z odrobiną czarnej farby i jak coś się przy okazji pobrudziło, to już tego nie ścierałem.
Ale też podobają mi się zbrudzingowane modele. Przy U-boocie jeszcze tego nie będę próbował, ale przy następnym modelu chyba już się odważę.
Jak już jestem przy kolejnym projekcie, to powiem, że na warsztat pójdzie Hummer z Italeri w 1/35. A co do polskich modeli to w kolejce czeka już Łoś (bardzo dawno temu zaczęty) i 7TP - oba w skali 1/72. Co do Leoparda, to gdybym go zobaczył w dobrej cenie, to pewnie bym mu się nie oparł. Przemawiają za nim właśnie te pomalowane gąsienice i polskie kalki.
O aerografie jeszcze nie myślałem. Na razie chcę doskonalić sztukę pędzelkowania. Ale może faktycznie warto byłoby się nad jakimś zastanowić.
Na koniec jeszcze raz dziękuję i proszę o opinie kolejnych forumowiczów
Jako, że serwer, na który wrzucałem moje fotki już od kilku dni nie działa :X (a wcześniej też mu się to zdarzało, ale nigdy na tak długo), to założyłem konto na Photobucketcie i tam powstawiałem zdjęcia gotowego Fuchsa. Daję więc je tutaj jeszcze raz, a jak będę miał czas, to powymieniam także resztę skono-zdjęć, żeby relacja była kompletna.
Przy okazji informuję, że wyruszyłem z Fuchsem na podbój forum PWMu. Mam nadzieję, że nie "zjadą" mojego modelu tam za bardzo. Jeżeli ktoś chciałby zobaczyć, jak mi tam idzie, to zapraszam pod poniższy adres:
http://www.old.modelarstwo.org.pl/forum ... hp?t=15354
Przy okazji informuję, że wyruszyłem z Fuchsem na podbój forum PWMu. Mam nadzieję, że nie "zjadą" mojego modelu tam za bardzo. Jeżeli ktoś chciałby zobaczyć, jak mi tam idzie, to zapraszam pod poniższy adres:
http://www.old.modelarstwo.org.pl/forum ... hp?t=15354