Moje Mers-el-Kebir

inne techniki modelarskie - plastik, żywica, drewno itd.

Moderatorzy: kartonwork, Edmund_Nita, Tempest

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
gulus
Posty: 1245
Rejestracja: sob maja 24 2003, 22:22
Lokalizacja: Ełk, mazury

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: gulus »

Schizofrenia malutka?

gulus Herr gulus
Obrazek
Edmund_Nita
Posty: 2057
Rejestracja: pt sie 29 2003, 11:06
Lokalizacja: Koszalin
x 8

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Edmund_Nita »

Cześć Gulus,

mówiłem już , że z niemieckim u mnie kiepsko, ale chyba dobrze brzmi, co?

Lączę uśmiechy,
Edmund_Nita
Posty: 2057
Rejestracja: pt sie 29 2003, 11:06
Lokalizacja: Koszalin
x 8

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Edmund_Nita »

No to pogadaliśmy sobie z Gulusem na tematy lingwistyczne, ale czas do roboty wracać bo Oberst może rozliczyć.

Musiałem znowu zejść do podziemia by co nieco dorobić. Wygląda to co nieco jak deska klozetowa co to Rzymianie niegdyś wynaleźli (tak podano na kanale Discovery), ale zapewniam, że nie ma to z tym przedmiotem nic wspólnego (chociaż samo moje Mers-el-Kebir z Rzymem coś wspólnego może mieć). Posklejałem też już pewne elementy i po ich kształcie pewnie można się domyślac co z tego wszystkiego może powstać (rękę daję sobie uciąć, że Jeta już wie). Jak coś dorobię, to jak zwykle przedstawię, tym bardziej że dali mi trzy tygodnie urlopu (ciekawe, czy znowu mnie zerwą?).

6. Coś nowego

Obrazek

Szeroki uśmiech dla wszystkich,
Ostatnio zmieniony śr cze 15 2005, 20:25 przez Edmund_Nita, łącznie zmieniany 3 razy.
szelmek
Posty: 267
Rejestracja: czw sie 14 2003, 22:31
Lokalizacja: Pruszków
x 1

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: szelmek »

A w jakiej skali będzie ta katapulta?
Wszyscy chcą Twego dobra, nie daj go sobie odebrać,
Awatar użytkownika
Jeta
Posty: 980
Rejestracja: ndz mar 02 2003, 13:12
Lokalizacja: Gdańsk

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Jeta »

No i jak Ty to teraz ukończysz bez ręki ?
Awatar użytkownika
qrchak
Posty: 673
Rejestracja: pn sie 25 2003, 19:19
Lokalizacja: Wawa

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: qrchak »

Edmund_Nita pisze: po ich kształcie pewnie można się domyślac co z tego wszystkiego może powstać
Dwie szubienice, deska do kibelka, dziurawa łyżka i dwa cosie bliżej nieokreślone :chytry: :oczko: :?:
Si vis pacem, para bellum.
Edmund_Nita
Posty: 2057
Rejestracja: pt sie 29 2003, 11:06
Lokalizacja: Koszalin
x 8

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Edmund_Nita »

No, szelmek jest wart swego przydomka. Ale rozwiązał tylko 1/3 zagadki (hi, hi, hi...).
Jeta, po pierwsze kupiłem sobie kiedyś "trzecią rękę", więc nie ma problemu; po drugie , nie wierzę, że zapomniałeś naszą wymianę zdań na temat pomysłu, za który żona mogłaby mnie zabić.
Qrchaczku, Twoja wyobraźnia jest bezgraniczna. Podsunąłeś mi przy tym pomysł, nigdy jeszcze nie zbudowałem modelu szubienicy. A może gilotynę? Też interesujące. Zapisuję w kajeciku, ooo... długa kolejka....

Katapultowe uśmiechy dla wszystkich,
Awatar użytkownika
Roobert
Posty: 209
Rejestracja: wt lut 17 2004, 16:23
Lokalizacja: Resko
x 1

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Roobert »

Może zamiast latac cały czas do piwnicy i z powrotem lepiej się tam przenieść ;-) Cisza, spokój :D Jeżeli mieszkasz w bloku to takie klepanie laczkami na schodach może kogoś wkużać. Można też przypadkowo wykopyrtnąć się na klatce. :lol:
Edmund_Nita
Posty: 2057
Rejestracja: pt sie 29 2003, 11:06
Lokalizacja: Koszalin
x 8

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Edmund_Nita »

Hi Roobert,
nie mam problemów z laczkami, bo ich nie noszę. Taki mam zwyczaj, że w domu to w skarpetkach sobie chodzę. Ponadto do podziemi zjeżdżam sobie windą, a tym samym sąsiadów nie wkurzam.
Ponadto coś się z robotą ruszyło i o ile dopuszczą mnie w domu do komputera, to coś pokażę.

Katapultowy uśmieszek dla Ciebie,
Edmund_Nita
Posty: 2057
Rejestracja: pt sie 29 2003, 11:06
Lokalizacja: Koszalin
x 8

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Edmund_Nita »

No, dopuścili.
Trochę posklejałem do kupy moje Mers-el-Kebir w związku z czym częściej będą fotki zamiast skanów. Załączam dwa zdjęcia przedstawiające wynik klejenia. Na jednym, to widać nawet krzyżyk. Mówiłem, że może się przydać. Zdjęcia nieco zamglone coby jeszcze nie było widać dokładnie co to będzie (to takie baju-baju było, bo fotki nieostre były - po słynnym zniknięciu fotek wstawiono ponownie, ale już wyostrzone, he, he...). Taki chwyt. Ha, ha....

7. Rama Obrazek
8. Rama z krzyżykiem
Obrazek
Ostatnio zmieniony śr cze 15 2005, 20:29 przez Edmund_Nita, łącznie zmieniany 3 razy.
ODPOWIEDZ