"Blaszki" niefototrawione

inne techniki modelarskie - plastik, żywica, drewno itd.

Moderatorzy: kartonwork, Edmund_Nita, Tempest

ODPOWIEDZ
Andrzej Ziober
Posty: 483
Rejestracja: sob lut 11 2006, 16:30
x 58

Blaszki niefototrawione

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Andrzej Ziober »

Rout: Do Mi-6 (1:72) obszerna relacja z budowy modelu rozpocznie się niebawem w AeroPlanie
Jawkers: Ten element, to podstawa głównej płyty przyrządów w przedziale mechanika. Nic nie jest odlewane. To plastikowe płytki i termicznie wyciągnięte plastikowe "patyczki" wmontowane w otworki i poklejone superglue.
Gdy stajesz przed problemem, szukaj rozwiązania, a nie obejścia.
Awatar użytkownika
Tempest
Posty: 3180
Rejestracja: sob maja 10 2003, 0:15
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
x 96

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Tempest »

jawkers - żeby coś "odlać" najpierw trzeba mieć wzorzec matkę, który trzeba "wyrzeźbić" przecież.
Pozdrawiam
Tempest

Szukajcie a znajdziecie...
Andrzej Ziober
Posty: 483
Rejestracja: sob lut 11 2006, 16:30
x 58

Blaszki niefototrawione

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Andrzej Ziober »

To wprawdzie nie blaszki, a rurki, ale ponieważ są strasznie małe i strasznie mnie zmęczyło ich zmontowanie, to postanowiłem umieścić tę fotkę na forum, jako jeszcze jeden dowód, że można samemu bez gotowych elementów zrobić "różne rzeczy" :lol:
Tak małe, że fotoaparat się buntuje...

Obrazek
Gdy stajesz przed problemem, szukaj rozwiązania, a nie obejścia.
Awatar użytkownika
Kazik.R
Posty: 93
Rejestracja: sob lis 06 2004, 8:28
Lokalizacja: Gliwice-Śląsk

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Kazik.R »

Witam!!!!
Andrzeju Twa praca zasługuje na najwyższe och o ach....!!!!!! Miło popatrzeć jak facet w DOBIE KOMERCYJNYCH GADŻETóW robi coś zgodnie ze SZTUKA MODELARSKą-wg starych sprawdzonych kanonów.Mam nadzieję,że jest to kierunek dla tej młodzieży,której nie stać na drogie blachy i żywice oraz inne drogie rzeczy.Mogą realizować swą pasję-może to trochę przydługa droga-ALE JAkŻE KSZTAłCĄCA.Tak Andrzeju trzymaj-bo to przykład od lat wielu do naśladownictwa.Pozdrawiam
Awatar użytkownika
SmokHaosu
Posty: 61
Rejestracja: sob maja 26 2007, 21:54

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: SmokHaosu »

Chciałem sie przyjrzeć dokładniej panelom na pierwszym zdjęciu i teraz bolą mnie oczy od monitora :D
Awatar użytkownika
RAFHART
Posty: 46
Rejestracja: sob sty 06 2007, 19:49
Lokalizacja: Inowrocław

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: RAFHART »

Niezła robota , tyle elementów i tak dużo czasu , kiedyś też maiłem „takie” ciągotki ,ale mi przeszło.
Obrazek
Awatar użytkownika
Sebastian B.
Posty: 288
Rejestracja: czw gru 23 2004, 13:35
Lokalizacja: Tichau

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Sebastian B. »

Jak zrobiłes wiertło 0,1 mm , bo chyba nie kupiłes ? :shock:
Teoretyk ostatnio...
Awatar użytkownika
jacekkarolczak
Posty: 165
Rejestracja: ndz paź 17 2004, 17:09
Lokalizacja: Łódź

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: jacekkarolczak »

wiertła 0,1 mm są w obrocie. Można je kupić ale nie wiem gdzie - swoje dostałem w prezencie od dziadka
Crawling rulez
Awatar użytkownika
ZzB
Posty: 252
Rejestracja: śr paź 15 2003, 11:57
Lokalizacja: Reda k/Gdyni

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: ZzB »

jacekkarolczak pisze:wiertła 0,1 mm są w obrocie. Można je kupić ale nie wiem gdzie
Hej.
Czasami bywają na allegro - przynajmniej ja tam kupiłem swój zestawik.
Z tego co pamiętam - produkuje/produkowała je huta Baildon.
Pozdrowionka
ZzB

..no bo skończyłem zamiatać pierwszą połowę pierwszej płyty...odsapnę nieco... i skończę drugą połowę pierwszej.
Andrzej Ziober
Posty: 483
Rejestracja: sob lut 11 2006, 16:30
x 58

Blaszki niefotrawione

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Andrzej Ziober »

Wiertła 01 mm bardzo trudno zdobyć. Można ich szukać u zegarmistrzów, bo czasami wyrzucają stępione wiertła, które w metalu już nie „powiercą”, a w plastiku jeszcze można nimi robić otworki. Można je także kupić od modelarzy z Ukrainy. Ja swoje wiertełka mam od osoby, która z tymi Ukraińcami ma jakieś konszachty. Ale od razu mówię, że to nie jest kanał zaopatrzeniowy, który można by rozwinąć. Osoba ta sprezentowała mi kilka sztuk i szczerze mówiąc sam szukam sposobu na „dywersyfikację” źródła, bo łamią się te wiertła w zastraszającym tempie.
Inne wiertła – od 0,3 mm można zamawiać np. w firmie http://www.proopsbrothers.com/ jako HSS Microbox Twist Drills Titanium Coated. Mają tam również inne ciekawostki dla modelarzy w ofercie. Zaleta tych wiertełek to materiał – są tytanowe.

Rafhart napisał:
...kiedyś też maiłem „takie” ciągotki ,ale mi przeszło
No cóż Szanowny Kolego... ja zawsze "maiłem" takie "ciągotki" i mnie „nie przeszło”, a nawet mi się ostatnio „pogłębiło" :lol:
Gdy stajesz przed problemem, szukaj rozwiązania, a nie obejścia.
ODPOWIEDZ